Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość John Doe

Alergia przyczyną nieświeżego oddechu??A moze stres....

Polecane posty

Gość John Doe

Witam. Jak sie pewnie domyslacie mam bardzo powazny problem i co najgorsze usiluje go zwalczyc od dobrych kilkunastu miesiecy z rezultatami dosc kiepskimi. Problem ten nie dotyczy tylko jamy ustnej, ale także nosowej. Nawet śmiem twierdzic, ze zapach z nosa jest o wiele bardziej przykry, niz zapach z ust, ktory moim zdaniem jest bardzo intensywny, ale koniecznie nieprzyjemny. Jesli chodzi o mnie , to zapewniam, że w stopniu conajmniej dobrym dbam o higiene jamy ustnej (2 razy dziennie myje zęby, po kazdym umyciu uzywam szczoteczki do jezyka , bywalo ze plukalem przez dlugi okres czasu jame ustna wszelamiki plynami ( aquafresh ,dentosept), lecz nie przynosilo to wiekszego efektu, na pewno nie usuwalo przyczyny).Dbam rowniez o to co jem, tzn przestrzegam diety niskocukrowej (na candide) , tzn nie spozywam cukru, jem duzo owocow (jablek), warzyw, z mięsa tylko wieprzowine (rzadko), z nabialu jedynie jogurty naturalne,ziola, mimo to jak nie bylo tak nie ma zadnych efektow. Jesli chodzi o nalot na jezyku to pojawia sie on rano (bywa tak ze z rana jest straszny fetor, a bywa tak ze jest calkiem przyzwoicie), za dnia nalot jesli jest to w niewielkich ilosciach, raczej znajduje sie na koncu jezyka. Jest jedna rzecz , ktora w wiekszym stopniu zaniedbalem, mianowicie ALERGIA. Co prawda uzywalem i uzywam wiele lekow antyhistaminowych (aleric, wszelkiej "masci" aerozole" itp), ale to daje efekt tylko na jakis krotki czas. Byłem dzis u lekarza ( u larngologa), skonstatowal jedynie , że przyczyna mojego ustawicznego kataru jest alergia i kazal mi zrobic testy. Zrobiłem je wiec i wyszło że - mam uczulenie na babke pospolita i trawy/zboża. Zamierzam oczywiscie udac sie do alergologa, ale czy uwazacie ze to załatwi całkowicie sprawe??? Że alergia moze byc przyczyna moich dolegliwosci, dyskomfortu??? Gwoli scislosci chce zaznaczyc, ze prosilem laryngologa o skierowanie na wymaz, ale stwierdzil, ze nie widzi takiej potrzeby i oczywiscie ow wymazu nie otrzymalem. Wiem, rowniez ze powodem tego niezwiezego oddechu zarowno z jamy ustnej jak i nosowej moze byc wirus lub jakas infekcja. Słyszalem wiele o gronkowcu złocistymi sam nie wiem co o tym myslec. Zawsze wydawało mi sie ze jestem bardzo odpornym czlowiekiem( uwielbam wysilem fizyczny, bardzo duzo sie ruszalem kiedy bylem mlodszy, teraz troszke mniej, ale nie jest zle). Brałem i nadal biore echinacee na wzmocnienie odpornosci, pije magnez i bardzo powaznie zastanawiam sie nad kupnem pewnego lekarstwa ( chyba ze klopot tkwi w alergii, wowczas zrezygnuje z zakupu), chodzi mi o PARAPROTEX + AC ZYMES, tylko tak na dobra sprawe nie mam przekonania, czy to cos da, dlatego prosze was o ocene tego specyfiku, najlepiej byloby gdyby wypowiedzial sie ktos o podobnym problemie, chociaz wiem ze takich osob pewnie jest niewielu.... Co moge jeszcze napisac,? Brałem przez te kilkanascie miesiecy wiele lekow - ( najwiecej bylo ziol i tym podobnych), cynk organiczny,aerozole, kit pszczeli, leki antyhistaminowe, ibupromy,zabiegi solne etc. Naprawde wydalem mnostwo kasy na leczenie i nic. Co najgorsze, mam wielkie problemy z nawiazaniem kontaktu z ludzmi . Wstydze sie podejsc do czlowieka , porozmawiac z nim , poniewaz smierdze. Wydaje mi sie ze mam calkem znosny charakter, bo mialem kiedys mnostwo przyjaciol, teraz jest kiepsko. Ucze sie i musze przyznac ze kazdy dzien to dla mnie olbrzymi stres, bardzo czesto zdarza sie tak ze powstrzymuje oddech , przez to mam zaburzenia z prawidlowym oddechem. Zaczyna mnie juz mimo mlodego wieku bolec serce i jedyne co mi sie chce to , mimo mocnego charakteru , rzucic to wszystko... To samo jest w autobusie...Okropnie sie mecze , robie wszystko zeby ludzie nic nie poczuli, ale czesto jest tak ze sie potrafia przesiasc ze wzledu na mnie i na moj smrod , jaki wydzielam z nosa. Naprawde nie wiem co mam robic, to jest sprawa tak wstydliwa, ze nawet zdajecie sobie sprawy jak dla mnie to jest ciezkie, ile w zyciu przeszedlem upokorzen itd. Czasem wydaje mi sie , ze byc moze panaceum na te dolegliwosc jest wizyta u psychologa. Byc moze to stres mnie niszczy , to stres sprawia, ze wydzialm z siebie taki smrod, ale niestety poki co nie potrafie nad nim zapanowac. mam takie wrazenie, ze gdy siedze w samotnosci, kompletnie odprezony to jest zupelnie inaczej, ale sam juz nie wiem co o tym myslec, moze z moja psychika juz jest cos nie tak?? Dlatego prosze was o jakies porady, byc moze ktos ma podobny problem do mnie, byc moze ktos zna recepte na ten dyskomfort. Codziennie nie mysle o niczym innym, tylko o tym, to nie daje mi spokoju, to nie daje mi zyc, to odbiera mi towarzyskosc, przede wszystkim odbiera mi szanse na blizsza znajomosc z dziewczynami, z ktorymi dawniej zylem w komitywie, swienie sie dogadywalem , a teraz.....lepiej nie mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plumpararabum
przede wszystkim PIJ WODE! duzo wody! naparwde pomaga! ja myjąc zeby po kazdym posiłku, wymykajac sie ze szczoteczka po obiedzie w pracy miałam wciaz nieswiezy oddech. żułam gumy, ale od tego zaciskasz potem w nocy zeby. wiec przerzucialm sie na picie wody. wypijam cala naleczowinake kazdego dnia. podzialalo. http://zalotka.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBYZDROWY
John Doe.. od 8 miesięcy doskwiera mi dokładnie to samo co Tobie!! myslałem ,ze to przez zapalenie migdałków ,ktorego nie moge zaleczyc od lat ,ale sam juz nie wiem co moze byc przyczyną nieswiezego oddechu.. mam dosyc gum itp (maskują smród tylko przez chwile) cynk organiczny tez nie jest w stanie sobie z tym poradzic.. a ta przypadłosc męczy ,bo niszczy przedewszystkim życie towarzyskie!!!!!! przez ostatnie 2 miesiące nie robie nic innego tylko staram sie wyeliminowac przyczyny nieswiezego oddechu.. dbam o higiene jamy ustnej i staram sie zdrowo odzywiac.. caly czas lecze te swoje migdały.. laryngolog zlecił mi badania krwi i moczu ,by na ich podstawie wskazac mi drogę leczenia.. wizyte mam za kilka dni i pokładam wszystkie nadzieje w to ,ze dowiem sie jak skutecznie zaleczyc "śmierdzenie". odezwe sie jak czegos sie dowiem.. mam nadzieje ,ze udało ci sie to zwalczyc. jesli tak to napisz w jaki sposob..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam również problem z odorem z ust. Najgorsze jest to że ja tego nie czuję tzn. chuchając na dłoń nic nie wyczuwam , ale czasami reakcja rozmówcy jest jednoznaczna. Regularnie chodzę do stomatologa i używam najlepszych past do zębów kilka razy dziennie. Nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka72
Ja miałam podobny problem ale udało mi się go zniwelować dzięki płynom do płukania jamy ustnej z http://vm24.pl/pl/c/Swiezy-oddech%2C-pasty%2C-zele%2C-odswiezacze%2C-szczoteczki-do-jezyka/10. Noszę je przy sobie praktycznie wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje zmiane diety, bo w tym tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badałaś się w kirunku pasozytów ? poczytaj co najczęsciej jest przyczyna alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoje problemy polecam tą ziołowa mieszanke. Do tego poczytaj o lewatywach jak ogormny wpływ ma na oczyszczenie oragznizmu i jak wiele moze zdziałac przy Twoich problemach. zioła na pasożyty Skład: 50 gr ziela tymianku 50 gr kłącza tataraku 50 gr korzenia omanu 25 gr ziela liści mięty pieprzowej 25 gr liści orzecha włoskiego 10 gr piołunu Wszystkie składniki wymieszac. Dwie łyżki mieszanki wsypać do termosu i zalać 2-3 szklankami wrzątku. Po godzinie mozna pić 3xdz po pół szklanki między posiłkami--przez TYDZIEŃ. Póżniej 1 x dz minimum tydzień/ale mamy adnotacje na oryginale,że im dłużej tym lepiej/-napewno nie zaszkodzi! -EFEKT MUROWANY. Wszystkie w/w składniki są osiągalne w Herbapolu za grosze-i najważniejsze-to się da naprawdę wypic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam tez przerobic kilka dni głodówki-poczytaj o jej zbawiennym wpływe. Mozesz równiez poczytac o zakraplaniu nosa woda utleniona lub uryna, działa cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo chore zatoki stąd zapach albo masz refluks czyli bez leczenia u gastrologa się nie obędzie kolejna możliwość to niedomagania nerek lub wątroby, warto więc zrobić podstawowe badania: krew, mocz, próby wątrobowe, kreatyninę nieprzyjemny zapach z ust może świadczyć o cukrzycy lub tak jak wspomniałam wcześniej chorobach nerek lub wątroby mam podobny problem, zęby wyleczone, migdały ok a z "paszczy chaszczy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karlaset
To może być jedna z wielu przyczyn nieświeżego oddechu, najważniejsze jest szybkie reagowanie. Warto przeprowadzić sobie badania, to taka podstawa. Spróbuj zmienić również pastę na ajonę - powinno to dać jakiś rezultat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nieznajdziesz patologi to odstaw gluten i laktoze , najlepiej do konca zycia. niezawsze wszystko wychodzi w badaniach , wiem ze brzmi to smiesznie ale jesli niema patologi to na 99% alergia pokarmowa, ludzie fachowcy naczytali sie internetow i mysla ze sa najmondrzejsi, jesli nic ci niepomoze to odstaw gluten i laktoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnialam dodac ze czlowiek niejest w stanie poczuc wlasnego zapachu wiec ludzie niech niebeda smieszni mowiac ze czuja gdy chuhaja sobie na dlon itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×