Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Śmierć22

Rozstanie

Polecane posty

Gość Śmierć22

Cześć. Pomocy!!! Napiszcie prosze, jak radzicie sobie z rozstaniem. Co robicie by nie myśleć, by zapomnieć? Ja już nie daje rady. Odszedł po 1,5 roku. A ja nie potrafie normalnie funkcjonować... Ciągle się łudzę. Odchodzę od zmysłów. Leki uspokajające już nie działają. Non stop płaczę. Było cudownie, masa wspomnień i nagle powiedział, że ma problem, że "nie poczuł nic głębszego". Nie pisze, jest oschły, olewa mnie. A kilka dni przed rozstaniem wszystko było ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmierć22
Jest tu ktoś? Dodajcie troche otuchy... Napiszcie, jak to było u was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliscie razem 1.5roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana, nie tragizuj. nie ty jedna się rozstałaś. nad myślami można zapanować, od tego masz mózg, żeby go zająć czymś, co sprawia przyjemność. to już przeszłość, czas budować teraźniejszość i absolutnie nie łapać dołów z powodu chłopa, w dodatku 1,5 roku. zmień nick bo aż ciary przechodzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śmierć22
1,5 roku - tak. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Próbuje ciągle zająć czymś głowę ale na darmo... To było naprawdę dobre 1,5 roku. Masa pięknych wspomnień - to mnie zabija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ypsylonka
Taki sam problem... Jak żyć dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu chyba umiera życie na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odchodzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×