Zrozumieć facetoof ...

Hejka! Mam mały problem.Może ktoś na frum przeżył podobną sytuacje...Jestm młodą,bo 18-letnią dziewczyną i niewiele jeszcze wiem o życiu,niestety.Byłam z jednym facetem 7miesięcy.To był pierwszy facet na powaznie.Zerwałam z nim, ponieważ chciał zrobić coś, co już kiedyś zrobil i mu wybaczyłam.Mowiłam,że jak sprawasie powtórzy,to będę zmuszona zerwać z nim kontakt.Miał pewne problemy, o których mi nie mowił i to mnie bardzo zabolalo,poczulam sie mu zupelnie niepotrzebna,wiec zostawilam go.Od kolegi dowiedzialam się,że mój były jest zły,smutny,ze ja zamiast myslec o nim, tęsknic, bawie sie dobrze ze znajomymi, nie rezygnuje z imprez... dziwne:/.Jestem młoda i chce się bawić.Obiecałam sobie,że nie bede plakac po stracie jakiegokolwiek faceta.Fakt,ze bylo kilka dni gdzie bylo mi ciezko o tym myslecO czym to może świadczyć?Jemu nadal na mnie zalezy,czy to jest chora zazdrość?Jeszcze niedawno mowilam sobie,ze do niego nigdy nie wroce,ale ostatnio mam troszke inny mysli... co robic?Teraz sie nie widujemy,mieszkamy za daleko od siebie,ale w maju bedzie inaczej bo przeprowadzamy sie blizej siebie,tak jak w zeszlym roku,gdzie poznalismy sie... Prosze o rady...

bylam kiedys z facetem, potem milosc u mnie wygasla, nom i przestalismy chodzic potem wrocilismy, ale nic mnie do niego nie ciagnelo.... nie wiem jak u ciebie ale wedlug mnie nie warto wracac.