Brzydka dziewczyna ma większe sznase na milosc niż brzydki facet

Tzn jelsi o siebie zadba Dlatego,że facec***atrzą na całokształt a nie na szczegóły tak jak kobiety. Podam przykład Brzydka z twarzy dziewczyna z wielkim nosem powiedzmy 1/10 ale z piękną szczupła figurą i ładnymi nogami, powiedzmy za figurę dajmy 7/10. Srednia wychodzi 4/10 czyli jest przecietną dziewczyna :) A kobieta potrafi skreślić faceta za jeden szczegół np. krzywe zęby lub zakola Trochę to smiesznie zabrzmiało ale powiedzcie kopbiety czy tak nie jest ???

brzydcy faceci powinni chodzic do burdeli

nie ma brzydkich ludzi są tylko biedni.

nieprawda, mam kolezanke ktora ma 39 lat, nigdy wczesniej nie byla w zwiazku, jest strasznie brzydka- tylko niepomyslcie sobie czegos o mnie bo ja lubilam, jej brak urody mi nie przeszkadzal bo znalysmy sie prawie od urodzenia, probowalam ja zapoznac z roznymi mezczyznami, ale non stop slyszalam za jej plecami ze ona jest tak brzydka ze nie mozna na nia patrzec az....poznala faceta ktory przez ponad roku traktowal ja jak szmate, za duzo by pisac co on robil ale jego zachowanie bylo gorsze od gnoja...tlumaczylam jej ze nie moze dawac soba pomiatac az tak bardzo bo tak sie nie traktuje czlowieka ale ona niechciala sluchac, jej desperacja doprowadzila do tego ze zamieszkala z nim jest w ciazy a on coz..szkoda gadac, dalej ja tak traktuje bo widac ma problemy i musi sie na kims wyzyc....wiec tak to wyglada

to jest glupie, sama mam długi nos, ale to nie znaczy ze jestem brzydka. Nie ma ludzi brzydkich, sa tacy ktorzy odstają od wymyślonego ideału ktory ktos kiedys narzucił. To byli już poeci w daawnych czsach. Spójrzmy jak teraz kształtuje sie ideal kobiety, a jak to bylo w sredniowieczu. Dla mnie to wszystko jest popaprane. Wymysły nie wiadomo jakich ludzi.

"nieprawda, mam kolezanke ktora ma 39 lat, nigdy wczesniej nie byla w zwiazku, jest strasznie brzydka- tylko niepomyslcie sobie czegos o mnie bo ja lubilam, jej brak urody mi nie przeszkadzal bo znalysmy sie prawie od urodzenia, probowalam ja zapoznac z roznymi mezczyznami, ale non stop slyszalam za jej plecami ze ona jest tak brzydka ze nie mozna na nia patrzec az....poznala faceta ktory przez ponad roku traktowal ja jak szmate, za duzo by pisac co on robil ale jego zachowanie bylo gorsze od gnoja...tlumaczylam jej ze nie moze dawac soba pomiatac az tak bardzo bo tak sie nie traktuje czlowieka ale ona niechciala sluchac, jej desperacja doprowadzila do tego ze zamieszkala z nim jest w ciazy a on coz..szkoda gadac, dalej ja tak traktuje bo widac ma problemy i musi sie na kims wyzyc....wiec tak to wyglada" x x Zal mi takich kobiet,kazdy zasluguje na szacunek ale co w niej jest takiego brzydkiego ?

.

to nieprawda

ja tez jestem brzydka

Nie zgadzam się z autorem wątku. Kobieta i facet maja takie same szanse. A raczej wzrokowcami są mężczyźni. Mężczyźni tak samo jak kobiety mogą o siebie zadbać. Kto wam broni chodzić na siłownię i kształtować swoje ciało? Będzie wtedy tak samo jak opisywałeś. Ogólna ocena podniesie się do średniej...

Ja również się z tym nie zgodzę. Ale zauważyłam pewną zależność. Brzydki facet nigdy nie będzie się oglądał za brzydkimi kobietami. Zawsze będzie chciał jakąś ładną. Tak więc morał z tego taki, że to faceci wybrzydzają. Często widuję naprawdę śliczne kobiety z mężczyznami, którzy urodą nie grzeszą. Natomiast przystojny facet i brzydka(naprawdę brzydka, a nie przeciętna)kobieta to fenomen. Brzydka kobieta ma do zaoferowania jedynie swoje wnętrze. Ale i tak nikt go nie dostrzeże, bo żaden z panów nie zada sobie nawet trudu aby taką kobitkę poznać, bo będzie Was odpychał jej wygląd. Baaaa w czasach studiowania zauważyłam nawet, że faceci(przystojni, przeciętni i brzydcy) nie chcieli mieć nic wspólnego z brzydkimi kobietami. Chyba, ze był to okres sesji. Wtedy trzeba było podejść do brzyduli i spytać czy pożyczy notatki. Więc brzydkie kobiety liczyły się tylko gdy trzeba było materiały zorganizować. Sama tego doświadczyłam. Było ciężko i przykro, w sumie to nadal jest :( . Szczerze żałuję, że moi rodzice nie zrobili skrobanki. Chciałabym mieć męża, dzieci ale zastanawiam się czy jest sens swoje brzydkie geny przekazywać dalej. Nir chcę żeby moje dziecko cierpiało przez całe życie tak jak ja :/ A co z Tobą autorze jest nie tak?

KamilaXx Ja tez jestem brzydki, tzn moze nie jakis brzydal ale raczej nieatrakcyjny Nie masz racji mówiąć że brzydcy faceci oglądaja sie tylko za ładnymi kobietami. Ja wolę "startować" tylko do takich mało atrakcyjnych kobiet bo piękkna kobieta to po prostu nie moje progi :)

A poza tym w Polsce jest mało kobiet które maja naprawdę brzydkie rysy twarzy więć jesli kobieta nie ma 40 kg nadwagi to myślę ze reszta jest do zaakceptowania

KamilaXx a Ty czemu uwazasz sie za nieatrakcyjną ?

Dlatego,że jestem niska i przez długoletnie treningi ręcznej mam bary jak facet. Nogi też mam masywne :/ w dodatku operacja oczu się nie udała i lekko zezuję na prawe oko. Tak to reszta cuyba jest ok. Mam długi nos ale to chyba nie jest jakiś mega problem. Twarz jest chyba moim przekleństwem. Mam strasznie męskie rysy twarzy :/

a ile masz lat ?

mam podobnie, tez zaluje ze sie urodzilam i przez brzydote chyba nie znajde faceta, tez mam meskie rysy twarzy , lata leca juz przed 30 jestem

gość dziś no ale jesli masz kobieca figurę to chyba nie jest tak zle ? chyba ze masz bary szersze od faceta no to juz wtedy słabo

.

ja tez jestem brzydka

Brzydcy ludzie nie mają szans na szczęście. Niestety takie jest życie. Ja już się z tym pogodzialam. My brzydale umrzemy w samotności. Przykre ale prawdziwe.

KamilaXx ile masz lat ?

Ja mam wielki nos....zoperować się go nie da, boję się że lekarz schrzani sprawę, bo nie mam garba czy coś, jest prosty ale duży. Niby pasuje nawet do mojej twarzy i w ogóle, ale długi czas czułam się przez niego brzydka i własnie dlatego, że się tak czułam ludzie traktowali mnie jak brzydulę. Potem skończyłam studia, przeprowadziłam się do innego miasta, wzięłam za siebie i powiem wiem, że teraz powodzenie mam, znalazłam sobie fajnego faceta, ale kompleks nosa i brzyduli dalej nade mną wisi choć sie nie przyznaje

Mam 22 lata :)

Kamila pokaż fotkę może nie jets wcale tak źle :)

Jest źle :p Ale ja juz się z tym pogodziłam :D Na ulicy widzę z jaką pogardą na mnie patrzą i wytykaja palcami. Zycie już takie jest-trudno :p

Kamila skad jestes ?

Gdzieś czytalam w wywiadzie z Zimbardo ze wybierając partnerke mężczyźni myślą kategoria "albo", np. Musi mieć ładna twarz albo zgrabna figurę Natomiast kobiety kategoria " i", np. Musi być wysportowany i wysoki" Ale co z tego skoro w życiu i tak wszystko się weryfikuje. Ja mam i buzie ładna i figurę zgrabna ale malo kto mnie zapraszał na randki Mój facet ani wysoki ani przystojny i miał juz parę zwiazkow przede mną.

Potwierdzam to co było powiedziane wyżej. To mężczyźni bardziej patrzą na wygląd niż kobiety. Bogaty facet ma szansę na fajną kobietę. Bogata kobieta... no cóż może kupić karmę dla swoich 30stu kotów. Wysportowany facet z brzydką twarzą również ma szanse na atrakcyjną partnerkę. Wysportowana kobieta z brzydką twarzą może co najwyżej wysłuchać tego jakim to babochłopem jest i jak to widoczne mięśnie u kobiet są odpychające. Jednak mężczyzna gruby, biedny z brzydką twarzą ma tak samo przeyebane jak gruba, biedna i brzydka kobieta. Takie jednostki stoją najniżej w hierarchii społeczeństwa. Z tym, że kobieta musi jeszcze radzić sobie z opinią starej panny (starokawalerstwo nie jest tak napiętnowane).

Gość(14:45) Samo sedno sprawy. Reasumując faceci i tak mają się lepiej :p A tak na poważnie to mam pytanie do brzydali, którzy się tutaj udzielają. Nie jest Wam żal gdy widzicie rodziny z dziećmi, zakochane pary, śluby znajomych? Mi strasznie żal, bo wtedy sobie uświadamiam, że ja będę musiała iść przez życie sama. :/