Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robić

Polecane posty

Gość gość

Jak dać do zrozumienia kurduplowi który się we mnie zakochał że nic z tego nie będzie nie raniąc go zbytnio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego piszesz o kimś"kurd**el"?,to bardzo brzydkie określenie..wiesz że to świadczy o Tobie?.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Powiedz mu, że ma coś nieteges pod kopułą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyznaj mu, że kochasz swojego przyjaciela z dzieciństwa czy tam kogokolwiek tak żeby wiedział, że nie jego, u mnie to zawsze działa na niechcianych adoratorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
... dodaj jeszcze, że grubas z lewej jest fajniejszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Co taka zacichli rumcajsy? Warto rozmawiać, jak to mawiają ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekceważąc kurdupla przez wyimaginowane bariery być może tracisz szansę poznania jedynego człowieka, który coś do ciebie czuje naprawdę. Ale bardziej mi szkoda jego niż ciebie, bo jeśli go tak niekulturalnie nazywasz, nie jesteś jego warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Pomyśl jak spojrzysz jutro kurduplowi w oczy. Módl się by okazał się mądrzejszy i szlachetniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śnieżny ma rację.My np.nazywamy naszego kuzyna Marcina -"mały"ale on się nie obraża ,bo wcale nie chodzi o to że jest mały tylko młodszy od mojego szwagra Marcina,tak łatwiej ich rozróżniać np.w rozmowie o którymś z nich.A tak serio gdybym powiedziała ej ,Marcin Ty kurduplu,To pewnie by się na mnie obraził już do końca życia.Nie rozumiem jak można tak mówić na kogoś.?s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Tak to się kończy, gdy presja otoczenia i wzorców nabytych z dzieciństwa bierze górę nad wszystkim innym. Nikomu nie dano przy narodzinach wyboru w jakiej powierzchowności pojawi się na świecie. Za to potrzebę miłości każdy może mieć taką samą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać nawet z klasą nie potrafisz kończyć znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta z klasą w takiej sytuacji zaproponuje gościowi nawet głębszą przyjaźń, w której szczerze mogą sobie wszystko wypowiedzieć. A ty po prostu byś chciała do niego: "bujaj się kurduplu" tylko w możliwie łagodnej formie. Szkoda mi gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myśle że ten facet się w niej zakochał ale ją teraz olewa i ją krew zalewa żeby się odegrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Może tylko z pozoru wygląda, że olewa. Mógł odczuć, że nie jest zainteresowana, albo nie wiedział jak rozwinąć temat i się z lekka wycofał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i teraz ją to boli że się wycofał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ałtorka bardzo
A kogo by bolało wycofanie się kurdupla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem Ciebie..? czyli zgadliśmy juupi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Życie to nie film z happy endem. Tu nie ma wygranych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety tak mają że jak się facet interesuje to go spławiają, a gdy przestanie to już czują że coś tracą i je szlag jasny trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ałtorka bardzo
Macie rację :( idę nad staw zakończyć swój marny żywot :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Taka z****** zabawa w kotka i myszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było z nim porozmawiać na ten temat. Zakończyć znajomość jak to się mówi z klasą. A tak Ty pokazałaś mu pazurki. Nie dziwię się że się na Ciebie obraził bo chciałaś nim manipulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I do tego nazywasz go kurduplem, bo co młodszy jest ? Młodsi bardziej dbają o starsze kobiety. Masz pewnie czego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ałtorka bardzo
Tak przyznaję chciałam go zmanipulować dlatego też dawał mu tabletki z hormonami wzrostu wmawiając że to na przyrost mięśni. Próbowałam go także zmusić do kupowania specjalnych butów z większymi wkładkami :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się zakochał czy z Tobą był w związku ? Zresztą czy to ma jakieś znaczenie? Widać nie jesteś jego warta, on Cie kocha a Ty bawisz się z nim. Co za ludzie na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ałtorka bardzo
Na początku to on miał być tylko moim krasnoludkiem a ja jego śnieżką, ale znudziła mi się ta bajka bo on nie chciał mi zbudować chatki i zostać górnikiem :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeblele
gosciu sie z psychicznymi nie chce zadawac a ona go pragnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżny i mroźny
Oj tam zaraz psychiczna. Może ma co nieco pod kopułą ... zresztą lata staropanieństwa robią swoje :D Ale to da się jeszcze wyprostować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po cholerę górnikiem?s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×