Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1942

Córka to przekleństwo

Polecane posty

Gość 1942

Jak Wy sobie z tym radzicie? G...16-letnia, za chłopami się rozgląda, wolałabym mieć syna, nie musiałabym się zamartwiać, czy w ciąży do domu nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam z córką problemów bo ją dobrze wychowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dasz tak masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiązanie jest bardzo proste. Porozmawiaj z nią. Sprawdź jej wiedzę o antykoncepcji i chorobach przenoszonych drogą płciową. Zaproponuj wizytę u ginekologa. Zapytaj czy wie, jak ważny jest ten pierwszy raz. Innej drogi nie ma. :) Seks nie jest beee. Seks to coś naturalnego i pięknego, do momentu aż człowiek sam go nie splugawi brakiem szacunku do swojego ciała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba był sobie strzelić sztuczne zapłodnienie alb wysłać żonę do innego faceta, żeby syna dla ciebie zmajstrował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety mają takie samo prawo do uprawiania sexu jak mężczyźni. Twoją rolą jest nauczenie córki jak ważna to sfera życia, a przed ciążą można się zabezpieczyć. Tylko o niechciane dzieci Ci chodzi i Twój brak kłopotu ? Też dobrze. Praktycznie można by powiedzieć, ale jeśli wejdziesz z nią w stan wojny i zaczniesz tylko zabraniać, to ona zrobi prawdopodobnie dokładnie na odwrót, a wtedy to ... witaj babciu :) Przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po komunie tak sie porobilo ze polacy teraz nie potrafia nowoczesnie myslec i dlatego takie tematy 333 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Dziewczynki sa tylko slodkie jak sa malutkie.. a pozniej to niezle agentki. 14 lat pelny makijaz, obcisle ciuchy. Przy rodzicach aniolki a poza domem, bluzgi, agresja, alkohol i srodki odurzajace, topless fotki... Mowicie ze uswiadamiacie corki..ciekawe skad sie biora wpisy chocby tu na kafe w stylu... " chlopak zrobil mi palcowke boje sie ze jestem w ciazy" lub tekst " chce miec seks z chlopakiem" - no ..swiadomosc plciowa pierwsza klasa! Co jak co 14letni syn nie wrzuci na fb fotki w samych majtkach, nawet jak wpadnie z dziewczyna to on szkole moze skonczyc a ona juz ma zlamane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia wychowania i nawiązania kontaktu z nastolatka. Jeżeli ona wie ze ze oprocz matki jesteś jej przyjaciółką to nie zrobi glupoty. Ja niestety matki nie miałam bo piła non stop wychowalam sie sama praktycznie tata moja corka ma 14 lat i daje jej a przynajmiej staram sie dawać jej to czego mi brakowało. Mimo ze jej kolezanki juz próbują używek, zaczynają sie oglądać za chlopakami moja na razie woli inwestować w naukę kończy klasy z czerwonymi paskami i nikt jej nie zmusza sama chce, wie ze moze ze mna porozmawiac na kazdy temat nawet w kestiach intymnych a ja umiem z nia rozmawiac bo jestem medykiem i latwiej mi pewne rzeczy przychodzą nie musi szukać bzdur w internecie typu ze pierwsze 3 razy z chlopakiem w ciążę nie zajdzie. Ale jesli ty nie budowalas relacji od początku ze swoim dzieckiem to dziwisz sie ze nie masz kontroli kazdy wiek ma swoje prawa i jie pisz o 16letniej corce gowniara bo to juz jest w sumie kobieta i niestety ale w tym wieku bedzie i nawet ma.prawo oglądać sie za chlopakami, nie chcesz żeby zaszla w ciążę porozmawiaj z nią i pokaż ze moze na ciebie liczyć ze nie jesteś jej wrogiem a nastolatki w tym wieku zazwyczaj traktują matki jak wrogów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się, ja z synem nigdy nie miałam żadnych problemów...dzisiaj kończy studia na dobrej uczelni. Natomiast moje koleżanki, które mają córki miały z nimi wiele problemów ....niektóre już sa babciami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ostatnio jakas 16 tka dziwila sie co to jest owulacja!! Wedlug niej w ciaze nie zachodzi sie za pierwszym razem! I mozna zajsc tylko przez 5 dni przed okresem :D slodka ..idiotka Sprobuje poszukac to wam wkleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówicie, tylko mówię. :) Nie odpowiadam za cało zło tego świata. Piszę o swoich doświadczeniach i tym jak ja postępuję. Dlatego pytam, czy jeśli powiesz swojej czternastoletniej córce, że ma się nie spotykać z chłopakami, zrobisz jej szlaban na wyjścia z domu do trzydziestki i zabierzesz komórkę i kompa to to rozwiąże problem niechcianej ciąży ? Z gówniarzami trzeba rozmawiać. I ... modlić się ,żeby dotarło. Zapewnić im ochronę w postaci antykoncepcji i mieć nadzieję, że jakoś się uda przeżyć okres dojrzewania bez większego szwanku. Dzieci nie są naszą własnością. Czy nam się to podoba czy nie i tak zrobią co im do łba strzeli, więc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja z tego co obserwuje w rodzinie stwierdzam ze corka jest lepsza od syna.wszystkie kuzynki sa dobrze wychowane, szanuja rodzicow i sa dla nich podpora, nie sprawiaja problemow .chlopaki sa bezczelne, nie pomagaja w niczym, maja wygorowane wymagania finansowe, pyskuja, pija i pala jako nastolatki a w wieku doroslym wypinaja doope na rodzicow i ida w p**du

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona ma dopiero 14 lat pojdzie na studia i sobie odbije :) nie masz pewnosci ze za trzy lata nie zaciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu nie generalizuj :) co człowiek to historia i nie ma znaczenia, czy syn czy córka, chociaż przyznaję, córki chyba częściej ciągną do domu rodzinnego, synowie idą za żonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co Wy z tą ciążą ciągle ? Od niezaciążenia są środki a pisanie o "odbiajniu" jest .... Odbije czyli przeleci pół kampusu dla sportu ? Oj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli juz to " chlopaki sa bezczelni " a nie " chlopaki sa bezczelne" :/ Widac tez to ze w waszej rodzinie ciezko z edukacja zwlaszcza ortografia i gramatyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kampus? Ja ale amerykansko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie musze mowic corce bo jej nie mam :D mam synow 23 i 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się czepiać przyjacielu :) I co z tego, że w wypowiedzi są jakieś niedoróbki. Będziemy tu sobie wystawiać oceny za poprawność gramatyczną i liczyć orty ? Meliski sobie zaparz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulujemy synów :) Wyrabiasz finansowo na prezerwatywy ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie pol kampusu wystarczy ze nachleje sie na otrzesinach i da przeleciec byle komu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boze... dla was problemem finansowym sa prezerwatywy??? Wyrabiam! Wyrabiam na studia zagraniczne to na gumy nie. Eh Dziekuje za gratulacje tez jestem dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poprostu drazni mnie niechlujstwo w naszym ojczystym jezyku - tyle. Kazdego poprawiam, nawet mojego szefa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten przelatujący to niby co ? Czysty jak łza ? Jeśli będzie miała świadomość swojego ciała i brak poczucia winy za to, że jest kobietą i ma prawo decydować komu da a komu nie da ;) to nie będzie się dawała przelecieć po pijaku. Na trzeźwo smakuje lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu :) To był żart. Żart :D Poluźnij gumkę i wyluzuj. Hmm... w sumie ta odpowiedź pasuje i do prezerwatyw i do poprawiania błędów, więc nie będę się powtarzać i jednym ruchem załatwię dwóch rozmówców hahah :) Ty, ale z tym szefem, to wiesz ;) Uważaj bo jak się kiedyś wpieni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie to musi byc kwestia wychowania. Ja z rodzicami mialem zerowy kontakt przyjacielski, nigdy nie rozmawiali ze mna na temat seksu itp. Chyba jak kazdy malolat probowalem roznych uzywek,a mimo to nie wyroslem na degenerata, dziecka nie zmajstrowalem. Sprawa indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mhm zart na poziomie kaluzy ;) .... kasa na prezerwatywy, kasa na tabletki... wole to niz kasa na alimenty :D a szef sam przynosi mi pisma do poprawki stylistycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żart na poziomie kałuży ? Buuu idę ryczeć :D Dobra, dobra, cfffaniaczku, szef ma pewnie asymetrycznie ściętą grzywkę, czerwone paznokcie i często potrzebuje pomocy biedny, taki zapracowany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×