Czemu rozwodnicy z dziećmi na końcie zawracają dupę pannie bez zobowiązań?

I to jeszcze 30 letniej która wiadomo że chce wyjść za maż i miec dzieci. A taki rozwodnik po takich przejsciach jest bardzo ostrozny, bojaźliwy bo boi się drugi raz sparzyć. Wiec czemu ja sie pytam nie szuka sobie podobnej- rozwódki z dziecmi która nie ma parcia na sluby czy kolejne dzieci. Moze mi to ktos wytłumaczyć? Bo ja dałam takiemu szanse a po 2 latach okazało sie ze on nie jest gotowy na dziecko czy slub

Czuję się zawiedziona i mam strasszne pretensje do niego że zabrał mi cenny czas a tak naprawdę to zamiast iść do przodu to ja zyłam jego zyciem, zajmowałam się jego dziecmi, poświęcałam weekend dla jego dzieci. Nigdy w zyciu nie dam szansy facetowi po przejsciach.

Aż dwa lata? To długo pani wytrzymała.. Rzeczywiście szkoda pani czasu na takiego... Pewne kryteria muszą być spełnione być chcieć zaoferować komuś siebie. Większe poczucie własnej wartości. I omijać trzeba takich egoistów na jakiego pani trafiła. Sam ma dzieci a szuka bezdzietnej, ale oddanej, ale bez zobowiązań, ale troskliwej. Stos paradoksów. Paradoksy dowodzą że ten ktoś jest niewyrozumiały-nie zasługuje na Twoją uwagę! Szukaj dalej wg własnych kryteriów i tylko ich się trzymaj :) Racja-rzeczywiście szkoda życia na wiele prób, których wcale nie trzeba dokonywać żeby wiedzieć że są złe. Powodzenia w dalszych poczynaniach i podziw dla pani że tak długo wytrzymała!!

Na końcie wtf? I tak długo chłop wytrzymał...

Tak dwa lata bylismy w związku, i po tym czasie spytałam wprost jak on to dalej widzi , bo z jego strony nie było takich pytań co dało mi do myslenia. I wtedy powiedział mi że dzieci to ja już mam-jego dzieci- i czemu mi to nie może wystarczyć:-( Egoista do kwadratu, który od początku wiedział że chce mieć własne dzieci a najlepiej dwójkę , wszedł mimo to ze mna związek udając że chce tego samego. Niestety prawda jest taka że to sa zazwyczaj ludzie poranieni którzy nie potrafia ponownie zaufać. Głupia byłam że dałam komuś takiemu szansę.

To ja dla niego z tylu rzeczy zerzynowałam i tak sie poświęciłam a on co? Byłam z nim mimo że rodzice byli przeciwni, zrezynowałam ze slubu kościelnego, z kasy bo wiadomo ile idzie kasy na alimenty, z świętego spokoju w weekendy na rzecz rozwydrzonych dzieci. Tyle ja potrafiłam mu dac, a on co mi dał w zamian?

ale frajerka ja pierdziu hahahaha :D związała się z facetem po przejściach, niańczyła jego bachory, poświęcała się , sypiała z nim, gotowała a ten po 2 latach kopnał ja w du/pe hahahaha :D to się nazywa być FRAJEREM :D czyli osoba dająca łatwo sie oszukać, robiąca coś dla kogoś a sama traci facet nie musiał zatrudniać opiekunki, nie musiał płacić prostytutce bo ta mu obrabiała pauke i jeszcze nie musiał gotować, sprzątać itp gdzie takie debilki są ? tępa dzido

Nawet z wakacji zrezygnowąłam bo wiadomo że tatuś musi jechać gdzieś z dziećmi. :-( Ale byłam głupia, głupia gęś ze mnie.

Tak teraz juz wiem że jestem FRAJERKĄ, dałam się nabrać. A robiłam to wszytsko bo go kochałam. Niestety jak czas pokazał on był ogarnięty strachem rpzed kolejnym małżenstwem i kolejnymi dziećmi.

no to do kogo pretensje ? jesteś głupia, podstawiłas sie i facet skorzystał i co niby teraz ? miałas nadzieje ? może urojenia niz nadzieje po prostu nie cenisz się

Tylko po co zawracał mi dupę?? O to mam do niego największy żal, bo jesli wiedział że boi się kolojnego małżenstwa czy miec kolejne dzieci to nie powinien mi zawracać dupy i zabierać mi cennego czasu.

to będziesz kochać każdego faceta który tego chce ? jakiś będzie chciał poru/chać a ty będziesz zaszczycona i wypniesz mu zad ? co z tego że zawracał głowe ? a co ma powiedzieć kobieta której 5 facetów zawraca głowe ? ma się z nimi ru/chac i bawić ich dzieci ? trzeba było czegoś zażądać, coś ustalić a nie być darmową niańką i sprzataczką , twoja decyzja kobieta musi mysleć a nie tylko zdawać się na faceta

Ale ja mu co jakis czas przypominałam czego oczekuję, ale posłuchał i nadal nic z tym nie robił. Czułam się oszukana przez niego i dlatego odeszłam. Ale niesmak pozostał i mam teraz totalna awersję do facetów po przejsciach, bo jak sie okazuje oni są sparzeni życiem , nieufni, wyzywają się na innych kobietach i traktuja je przedmiotowo za to że zona ich źle potraktowała.

oszukał Cie. Tu już nie wystarczy powiedzieć że wykorzystał. Dając do zrozumienia że chce tego samego co Ty oszukał! I tu jest największy JEGO błąd! Dlatego nie obwiniaj tylko i wyłącznie siebie i nie trać wiary w wiarygodność wszystkich ludzi. Ten był oszustem! Choć wiadomo powinnaś szukać wolnego bez dzieci jako że sama tak uprzywilejowana jesteś że ich nie masz. Nie musisz iść na żadne ustępstwa jeśli wiele od siebie ofiarujesz. Też odniosłem wrażenie że nie cenisz się Nikt nie ma prawa się na Twojej osobie wyżywać w imię odwetu za WŁASNE przejścia-porażki! Głowa do góry. Zerwałaś z "dziadem". Teraz będzie lepiej. Szukaj kogoś względem własnego ducha. Nie sama materia się liczy. By być i usługiwać... To nie jest koncepcja prawdziwego pełnego partnerstwa gdzie jest czułość, troska, miłość, szacunek, zrozumienie. Wzajemne! Oraz uczciwość. Brawo że zrobiła pani ten pierwszy krok do lepszego życia! Teraz trzeba konsekwentnie robić kolejne. Patrzeć na faceta intencje i czy w Tobie widzi zwierzynę, czy prawdziwie złożoną istotę rozumną

Nie no, przecież to bzdurne prowokacje. Oczywista fantazja, który facet każe weekendy spędzać nowej kobiecie ze swoimi dziećmi haha, ale kit. I przez dwa lata nie wiedziała co się dzieje. Po co wy takie brednie piszecie. Cały temat szyty pod cudowne rady ostatniej pani, która ma chyba obsesję na łączenie rozwodnikiów z rozwodnikami. Życie pokazuje zupełnie co innego i pani teoria jest tylko jedną z wielu opcji. Pani siedziała chyba w ciemnej piwnicy kiedy obok powstawały związki w wielu opcjach. To są rady osoby piszącej sama ze sobą oby tylko obrzydzić ludzi po rozwodach. Śmieszne prowokacje zostawionej żony.

Czy to było do mnie? Jeśli tak to jestem 24letnim facetem nieżonatym :) Jak nie wierzysz patrz na nick. Jak nie ufasz pisz na meila: irek187@o2.pl

Tez jestem panna bez dzieci, 36 lat. I tylko interesuja mnie faceci bez dzieci, bez zobowiazan. Przeciez wiadomo ze jak facet juz ma te dzieci, do tego 2 to szuka tylko bzykania. I conajmniej mnie smiesza tacy, co sami maja zobowiazania a kobiety z dziecmi uwazaja za gorsza kategorie. To ciekawe jaka kategoria sami sa. A jak ktore us powiesz zeby sobie szukal dzieciatej, a nie wolnej, to obraza majestatu. Ogolnie faceci sa smieszni!

Mówi pani rozsądnie ale proszę nie uogólniać. Nawet jeśli trafił się wyjątkowo felerny okaz to nie znaczy że każdy ma takie podejście mimo że takie podejście jest nacechowane tak mocno charakterem mężczyzn że wręcz ogarnia całe społeczeństwa to wcale nie oznacza że tak musi być że facet mający dzieci z przyszłą wybranką już nie chciałby ich mieć. Wg mnie to tania wymówka by uniknąć tego co jest mu niewygodne. Przypadek jednostkowy-nie masowy! Więc proszę więcej wiary i pragnienia oddanych mężczyzn a może zaczną się oni pojawiać. To panie sterują tym co facet powinien zaoferować by pannę zdobyć. Jeżeli godzą się na takie minimum które im oferują mężczyźni będąc z nimi to same poniżają własną wartość i nie mają prawa narzekać na takie własne decyzje. Mogą jedynie narzekać że ktoś ich nie ostrzegł wcześniej jeśli nie ostrzegł, a ten felerny facet oszukał swoim pozornym ofiarowaniem (przypadek dalej jednostkowy). Głowa do góry i optymizm-źródło najradośniejszych przeżyć. Faceta można stymulować by dawał właśnie to czego od niego się chce. Jednak musi być już stabilnie zbudowane porozumienie. Wzajemna chęć i pragnienie siebie będąc gotowym na wyrzeczenia w związku z tym stanem. Rezygnacja ze starego porządku. Nie każdy jest gotowy na wyrzeczenia i tak to się kończy. Kobieta wg mojej opinii zatem powinna zabiegać budując mocniejszą relację o to żeby partner ją upewnił że jest gotów na pewne orzeczenia. Niegdyś był to ślub i deklaracja wierności (rezygnacja z dawnego statusu życia). Dziś może być już właściwe porozumienie, naturalne oddanie i troska i szczerość i azyl w bezpiecznej przestrzeni życia domowego pośród groźnego i niebezpiecznego środowiska zewnętrznego wraz z realizacją potrzeb własnych. Czasy niby się zmieniają ale ludzie aż tak bardzo się nie zmieniają. Pewne schematy pozostają niezmienne. Warto z nich korzystać budując własne radosne doświadczenia i kawałki składane w wspólne satysfakcjonujące życie. Gdzie jest rodzina, gdzie są przyjaciele i gdzie bywa partnerstwo-jeśli to na prawdę blisko. Opoka

Panna,która ma końto może być dobrą kandydatką.

Pamiętaj rozwodnicy z dziciakami to dla rozwodnicy takiej jak on lub wdowki czy panny z dzieckiem. Nigdy nie dla bezdzietnnj panny!!!!. Oni nie poteafia kochać jak Ty. Panna to świętość przy takich. Życzę Ci powodzenia.

HAHA niezle wtopilas :D Z tymi wakacjami- porazka :D Od rozwodnikow, dzieciatych, skrzywdzonych itp trzymaj sie z dala- oni ci nic nie dadza, a sporo zabiora. powodzenia! ps. sama jestem panna i w ciagu ostatnich 2 lat poslalam na drzewo 3 rozwodnikow, w tym jednego po 2 rozwodach. kazdemu powiedzialam wprost, by ni zawracal gitary bezdzietnej pannie, tylko znalazl kobiete z podobnimi jak oni ograniczeniami. mieli niezle miny sluchajac tego