Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to nie za malo jedzenia?

Polecane posty

Gość gość

25 tc. 2kanapki z wedlinai ogorkiem, kubek swiezego soku z gruszek banan kawalek lososia z surowka jogurt, 2mandarynki i bedzie jeszcze kolacja jem mniej wiecej podobnie codzien, tylko owoce i obiady sie zmieniaja ale nic jeszcze nieprzytylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz sie! jesli dziecko sie odpowiednio rozwija nie masz powodu do zmartwien. Ja jem tyle co Ty albo i mniej a przytylam juz 7kg a jestem w 29tc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto, dziecku NIGDY nie zabraknie-czerpie z Twoich zapasów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zdrowe tłuszcze gdzie? Gdzie weglowodany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn co powinnam jesc zeby byly zdrowe tluszcze, weglowodany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej. u mnie 13 tc i -2 kg :) Proponuję, żebyś dołożyła kaszę np jaglaną (jest bardzo zdrowa) i prażone pestki albo orzechy. I jajko, lub dwa. Wtedy będzie sporo węgli, tłuszczy i białka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a, i nie zapominaj o warzywach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dziś zjadłam: Śniadanie: 4 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem, ogórkiem, pasterkami łososia 2 śniadanie: 2 banany, smoothie truskawkowe Obiad: makaron z kurczakiem, cukinią i papryczką chilli (pół porcji) Podwieczorek: pół ananasa Kolacja: filet z miecza, grillowana cukinia i bakłażan Zazwyczaj na śniadanie jem właśnie kaszę jaglaną z kawałkami owoców, miodem, orzechami, pyszne śniadanko. Na drugie śniadanie jajko na miękko/jajecznica i warzywka. Obiad jem rzadko, zazwyczaj to makaron lub kasza z warzywami lub sama zupa. Kolacje różnie - często jem sałatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało węglowodanów, jajek, warzyw też mogłoby być więcej, orzechów. Szczerze to nie wiem dlaczego się cieszysz że nic nie przytylaś, poczytaj o hipotrofii płodu. Chyba że przed ciąza byłaś gruba to wtedy owszem dziecko będzie miało co brać od Ciebie, ale jak mialaś prawidłową wage to po urodzeniu dziecka będziesz w słabej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio tak wszystkie jecie teorzechy, kasze etc? Ja do tej pory mam mdlosci, na jajka nie moge patrzec, podobnie jak na wiele innych rzeczy, staram sie jesc zdrowo tyle na ile moge. To sie zdolowalam ze szkodze dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się na zapas, ważne że starasz się jeść zdrowo, ja jestem w 15 tc, nadal męczą mnie mdłości i wymioty, a do tego jadłowstręt, np. dzisiaj przez cały dzień zjadłam: miseczkę płatków z mlekiem, bułkę pełnoziarnistą z serkiem twarogowym i papryką, a na obiad risotto z cukinią, pieczarkami i kurczakiem, do tego kilka mandarynek i pewnie nic juz nie tknę, a jeśli do czegoś się zmuszę, to będzie to owoc, piję sporo wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, mój dzisiejszy jadłospis który podałam wyżej to wzorowy jadłospis.. staram się jeść dużo warzyw i pełnowartościowych produktów, ale czasami nie jestem w stanie zjeść nic innego niż bułkę z masłem, słone krakersy lub chrupki kukurydziane. I to mi zastępuję 1-2 posiłki.. A kilka dni temu przez cały dzień jadłam tylko surówkę z czerwonej kapusty, pierogi z kapustą i grzybami i śledzie.. bo tak mi smakowało :D Ogólnie to nie ma się co bać, że nie dostarczy się dziecku minerałów we wczesnej ciąży - dziecko czerpie z Ciebie i najwyżej to Ty później będziesz miała anemię. Nie trzeba świrować, jeżeli chodzi o jadłospis, ale starać się wdrażać dobre nawyki i w miarę możliwości jeść pełnowartościowe produkty. Ostatnio czytałam, że jajka są chyba najbardziej wartościowym produktem -powstaje z nich nowe życie, więc w żółtku znajduje się prawdziwa bomba witamin i minerałów.. warto się zmusić do jedzenia jajek, choćby na twardo, i najlepiej ekologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milankaa
nie sluchaj bzzdur, nie szkodzisz dziecku. ja przez cala ciaze 2 kg przytylam. jadlam podobnie jak ty. myslisz, ze lepiej jedza te 'madre' mamuski co fryty w siebie w macu wsuwaja i cola popijaja. one szkodza dziecku. u mnie zadnej hopotrofii nie bylo, wrecz na odwrot dziecko ok. 4 kg. dodam, ze przed ciaza moja waga byla 54 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milankaaaja
nie sluchaj bzzdur, nie szkodzisz dziecku. ja przez cala ciaze 2 kg przytylam. jadlam podobnie jak ty. myslisz, ze lepiej jedza te 'madre' mamusi co fryty w siebie w macu wsuwaja i cola popijaja. one szkodza dziecku. u mnie zadnej hopotrofii nie bylo, wrecz na odwrot dziecko ok. 4 kg. dodam, ze przed ciaza moja waga byla 54 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedzi, zjadlam jeszcze warzywa na patelnie i kawalek ryby. moze jutro bedzie lepiej. postaram sie jakos przemycic te jajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le dziewczyny !!! Jedzcie to na co macie ochote, A nie wmuszacie w siebie produktow ,ktore wam nie wchodza.Ja cala ciaze nie jadlam miesa a jak mi w domu ktos robil mieso choc go nie jadla to rzygalam jak kot. A nie daj boze jeszcze jak smazyl.Wymoty mialam do 16 tc. Byl okres ,ze przez okolo miesiac jadlam tylko na obiad ziemiaki z jogutem bo jak czulam co innego to myslalam ze zdechne w kiblu.A nie bylo lekko bo szarpalo mnie po 5 razy dziennie.Rano zawsze przed praca platki,musli z mlekiem a potem w pracy rzyganko i drugie sniadanie kanapka z czyms tam oby nie miesna.Kolacja to samo.Przytylam 22 kilo bez odchudzania w ciagu roku wrocilam do swojej wagi. Nie unikalam fastfoodow jak chcialam to jadlam.Nie wydziwiajcie dzis juz nigzie nie ma zdowej zywnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ,ze dziecko urodzilam zdrowe o wadze 4300. Jesli czegos nie lubisz podczas ciazy to poprostu tego nie jedz.Organizm nam sam podpowiada czego potrzebuje.Dodam ze raz w ciazy mialam napad na mieso jak robilismy grila opierdzielilam 7 szaszlykow a pozniej znow nie mialam checi.Wiec jak nie chcesz jajek jesc a jesz mieso i ryby to sie nie przejmuj i nie jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×