Czy zaakceptowalibyście otyłą dziewczyne waszego syna?

Jak w temacie

wybór mojego syna jest jego wyborem i może mieć zarówno grubaske jak i anorektyczne, mniejszą albo większą albo jaką chce

Jestem tesciowa otylej dziewczyny, ktora jest ciagle na diecie. Syn jest szczuply. Ludzi trzeba akceptowac takimi, jakimi sa. Wolalabym szczupla synowa, ale to wybor mojego syna. Dziewczyna jest dobra, mila i jest swietna mama. To jest najwazniejsze.

Ciężko powiedzieć. Otyłości chyba nikt nie lubi, nawet sami otyli którzy innym potrafią wypomnieć pare deko więcej ledwie rozpoczynającej się nadwagi, a swoją własną otyłość zwaną w medycynie już wręcz otyłością olbrzymią umniejszać i przemilczać. Znam z autopsji od co najmniej trzech otyłych osób. Dodam że sama jestem chudzielcem, ale lubię obserwować różne sytuacje.

Tak, zaakceptowalabym. Poza wyglądem są jeszcze inne ważne cechy. Moja teściowa mnie nie akceptuje mimo że jestem szczupła i wykształcona. Choćbym była ze złota toby miała problem bo ona byle dziewczyny syna ponoć tez tak traktowała. Ma baba problem z mózgiem to ja jej leczyć nie będę.

Kiedy moj syn zdecyduje o ślubie chciałabym by miał partnerkę którą będzie kochał ale tez by oboje pasowali fizycznie do siebie. Ma 185 wzrostu wazy 82 kg i jakoś nie widze u jego boku dziewczyny grubej z krótkimi tłustymi nózkami.Ludzie powinni sie dobierać. Widziałyście by super laska wyszła za mąz za tłusciocha z bęcem? chyba tylko taka ktora wyjdzie nie za niego a za jego portfel.

Jest mi wszystko jedno jaką mój syn będzie miał partnerkę, bo to jego wybór, nie mój.

Ja widziałam, siebie. Jestem zakochana w podstarzałym, łysiejącym, brzuchatym facecie :(

autorko a wolalabys dla syna zone otyla, która go kocha, jest dobra matka, dobrze wychowana, która dba o rodzine? czy szczupla, wyp**dzona lalunie, zapatrzona w siebie, dla której wazniejsza będzie kosmetyczka niż maz i dzieci...?

"Widziałyście by super laska wyszła za mąz za tłusciocha z bęcem?" Wielokrotnie

Cos ci sie pomylilo. To syn ma ja akceptowac, nie ty. To nie ty jestes z nia w zwiazku. Tobie wara od czyjegos zycia uczuciowego. Nie wchodz z kopytami.

No wlasnie! wara! :P znalazła się nadgorliwa mamusia, dla której żadne dziewczyna nie będzie zbyt dobra dla jej synusia...

Twój syn to pewnie wypasacz, albo fetyszysta sadełka ;) ;) ;)

jego wybor jego sprawa,mi nic do tego,chcialabym jedynie by im sie ukladalo jak najlepiej