Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwna sytuacja

Polecane posty

Gość gość

Witam :-) być może mój temat jest dziwny, ale nie daje mi to spokoju. Podarowałam znajomemu owoce, warzywa, bo chciał, a On to przyjął tak jak by mu się niależalo, nie było tam słowa ani dziękuję, ani ile za to. Oczywiście ja bym nic za to nie wzieła, ale poczułam się jakoś dziwnie, tak nisko. Wział to jakby mu się należało, a to były spore ilości, a dla niego było jeszcze mało. Dodam, ze jestem młodą kobietą, a On duzo starszym człowiekiem ode mnie, bo ma ponad 60 lat, więc jakieś obycie powinnien mieć. Nie jest to człowiek biedny, a mi też nie zależało na zapłacie, ale chociaż dziękuję to powinnien powiedzieć. Poczułam się jak takie byle co. Jak byscie teraz na takiego człowieka reagowali jak byście zobaczyli Go przypadkiem? Rozmawialibyście z nim czy tylko służbowo dzień dobry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt mi nic nie odpowie? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiałabym, ale już nic więcej bym nie dała. Niektórzy nie umieją być wdzięczni, znam takich. Nie warto nic dla nich robić. Zachowuj się normalnie, ale już nic od siebie mu nie dawaj. Skoro nie masz obowiązku, to nie musisz tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sis717 - dziękuję za odpowiedź;-) Też tak sądzę, że nie ma się co obrażać i nie rozmawiać. Nie umiał mnie poszanować i powiedzieć słowa dziękuję to niech spada, więcej nic nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×