Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet wstaje rano do pracy i budzi ku...a caly dom

Polecane posty

Gość gość

Mamy 45m2 My spimy w duzym pokoju dziecko w swoim. Zostalo mi 4msc urlopu macierzynskiego i nigdy nie wstalam o 7. Nigdy Zrywam sie o 6 lub przed 6 bo jak moj facet wstaje rano do pracy to tak napie...la drzwiami garnkami itp ze budze sie i ja i dziecko. Wchodzi do pokoju gdzie ja spie i pije sobie kawe przy porannych wiadomosciach. Nie pomysli ze maly by pospal moze nawet do 7 czy 8 gdyby sie tak nie zenil. Dziecko nasze jest niewyspane i marudzi do 9 Ja niewyspana i wieczorem 21 juz zmeczona. W dzien nie odespie bo zakupy obiad spacer z dzieckiem. Zreszta nie jestem nauczona zeby spac w dzien. On twoerdzi ze przesadzam. Naprawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Masz rację a jak jemu nie pasuje to niech się do starej wyprowadzi i tam ich budzi debil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on pewnie sobie myśli że on biedaczek zrywa sie rano do pracy, to ty musisz mieć tak samo "źle" jak on :D współczuję...najgorszy typ człowieka, zero empatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez mozna byloby wstac zjesc i wypic kawe w kuchni. A nie napieprzac i halasowac? Nawet moglby zrobic sobie wszystko dzien wczeniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż gnój i egoista bo inaczej nie można tego nazwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest jak sie jest biednym i zyje z dzieckiem w małym mieszkaniu. ty spij z dzieckiem w jednym pokoju, on niech spi w drugim. I opieprz zeby nie hałasował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bede spala z dzieckiem w pokoju bo tam jest za cieplo. Ja lubie spac przy otwartym oknie a nie bede ziebic niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie miej pretensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się rozwiedz, albo kup lepsze mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nie miec pretensji? Wychowalam sie w 34metrowym mieszkaniu. Moja mama wychodzila do pracy o 5 rano. NIGDY nie slyszalam jak rano wstawala. Wiec chyba mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstawaj i sprzątaj, za dużo leżysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko można, tylko trzeba CHCIEĆ a twój chamski mąż ma i ciebie i dziecko głeboko w d u p i e dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa pisze już wstała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziecko moze spać w za ciepłym pokoiku? Zostawiaj mu uchylone na noc, bo przegrzejesz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mu wytlumaczyc zeby tak nie robil. On uwaza ze sie czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest uchylone:) tylko ze ja lubie szerzej otwarte ale dziecku bedzie napewno za zimno Nie przypierzajcie sie do otawrtego okna bo nie takie bylo kuzwa pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu wytłumaczyć? a co on? debilem jest? obcokrajowcem i nie zna polskiego? to może po chińsku wytłumacz jezu, skąd się takie ofiary losu biorą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo jak autorka. Zostalo mi 5 miesiecy macierzynskiego a ja chyba ani razu nie pospie chocby do 7 :/ Rozmowa nic nie daje zwyczajnie jest chamski. Skoro on nie spi my tez nie musimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wstaję przed 5 rano i też chodzę i też pije kawę oglądając wiadomości gdy mój facet ma wolne budzi się i mnie tuli (czasami wyjdzie coś więcej) ;) rozmawiamy sobie zawsze to jakaś chwila razem :) Dzieciaki też się budzą czasami wstają czasami nie, wychodzę to on albo wstaje albo sobie jeszcze podrzemie, nigdy nie robił mi awantury z tego powodu:) codziennie wstaję przed 5 i nigdy nie padam o 21 a też nie mam spokoju, praca, dwoje dzieci, dom, zakupy :) Jak siedziałam w domu z jednym małym niemowlakiem to się czułam jak na wakacjach :) Wstawałam o 6 sama z siebie, piłam kawę, a ty byś leżała w wyrze do 9? Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo, tylko moj wstaje o 3 w nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle ze my mamy dom i 7 pokoi.. wszystko pootwiera i garaz. odpali motocykl czy auto. Potem idzie jeszcze cos zjesc umyc sie. Udaje ze czegos szuka. Pozniej sie zbiera, wychodzi i trzasnie drzwiami od garazu. Tak codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sorry autorko, myślałam, ze trzymasz w cieple jak kurczęta pod światłem;) ja i tak bym wolała Spać z dzieckiem, niz codziennie te hałasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie k***a sąsiad budzi, bo jak idzie do pracy to wywala dom do góry nogami dosłownie jakby go p****ało, wszyscy muszą wiedzieć że do pracy idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja śpię z dzieckiem a on w pokoju przy kuchni i to ja go budzę w moją. " nieulubioną" niedziele jak musi spac do 10 i do tego czasu mam zakaz wchodzenia do pokoju i kuchni, mogę sobie tylko zrobić śniadanie i musze siedzieć w pokoju zamknieta z dzieckiem. O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie bylam tak niewyspana jak na urlopie macierzynskim. Niewiem jak z nim gadac. On mowi ze ja sie czepiam a dziecko i tak wstaje. Wstaje ale mozna my dac mleko i dalej pospi a tak marudzi mi do 9 On go bierze do mnie do lozka do pokoju wlacza tv i przhnosi kawe. Ledwo wiec co sie dzije a juz widze tvn 24 czy inny ranek news. Tak samo jest wieczorem. Spi przy wlaczonym.tv. Ja nie moge zasnac i mimo iz nic nie oglada to nie wylaczy. Pieprzony egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty jestes niewdzieczna.Facet ciezko pracuje,a ty nic nie rosz caly dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wstawaj i sprzątaj, za dużo leżysz. x :D Autorko, weź raz wstań z łóżka przy tej jego pobudce i przywal mu patelnia w łeb i zapytaj czy wie za co? Jak powie, że nie, to powiedz będę cie walić każdego dnia rano az zrozumiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my śpimy oddzielnie, każdy w swoim pokoju, w swoim łóżku i jest dobrze;-) My z córką śpimy na dole, a mąż na górze. On pracuje w domu czasami do późna w nocy więc rano dłużej musi pospać. Córka wstaje rano więc przybiega do mnie do łóżka i drzemiemy razem. Autorko, przecież cały dzień jesteś sama w domu z dzieckiem. To jak ono śpi to Ty też kładź się i śpij. Nie musisz codziennie przecież robić zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - heh i to jest pomysł dnia :), ja bym go obudziła godzinę wcześniej niż zwykle, spróbuj raz wstać o 4 włącz światło zacznij przygotowywać obiad, zmień pościel na łóżku itd. niech poczuje się jak Ty :D Twój mąż średnio się liczy z tobą, jest egoistą inaczej nie można tego nazwać, mam podobnego w domu. Mój za to śpi do11 w weekendy a ja od 5.50 na nogach z dzieckiem, pracujemy tyle samo, ja nawet spędzam 2h dłużej poza domem z uwagi na dojazdy, robię w domu wszystko on nic, obudził się gdy powiedziałam, ze to koniec i odchodzę, żebyś widziała jego minę jak wyciągał swoją bieliznę z kosza i wstawiał pranie hehe, nagle okazało się, że ma dwie sprawne ręce posprzątał kuchnię, swoje biurko cud :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie jestem nauczona spac w dzien. Nie zasne. Nie robie sobie drzemek w ciagu dnia. Nie umiem czy to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×