Jak przestac byc nieśmialym factetem w stosunku do kobiet

hamuje mi ona wszytsko: - nigdy nie mialem dziewczyny a jestem po 30 - obawiam sie prowadzic auto chodz kiedys zrobilem prawko - nie potrafie plywac - nie staram sie aby znalezc lepsza prace ; nie staram sie byc ambitny jak sie wyksztalcila niesmialosc? jak przestac byc niesmialym szczegolnie w relacjach z kobietami?

Pozbyć nieśmiałości można się tylko w jeden sposób. Każdego dnia musisz robić jedną rzecz której się boisz. Zacznij od małych. Jedno zdanie do ekspedientki po imieniu, które widzisz na jej identyfikatorze. Zapytanie się eskpedientki w odziezowym o pomoc i zazartowanie. Np. Ona: "Mogę w czymś pomóc?" Ty: "Tak, jesteś tutaj właścicielką? Nie? Świetnie, w takim razie nie obrazisz się jak wyniosę sobie kilka rzeczy ;)" Pogadaj z sąsiadką o jej psie... Zagadaj do małego dziecka na placu zabaw Mów 3 obcym dziewczynom dziennie "cześć" na ulicy i idź dalej. Kazdego dnia zrób JEDNĄ rzecz i po jakimś czasie będziesz co raz pewniejszy siebie. Zrób prezentację w szkole lub na uczelni bez czytania z kartki, tylko patrz na ludzi i miej tylko konspekt wypowiedzi. Rób rzeczy, których się boisz, to jedyna droga do rozwoju odwagi i pewności siebie. 99% lęków się nie urzeczywistnia. Nikt Cię nie wyśmieje ani nie obrazi. Najwyzej Ty poczujesz się głupio, ale to zalezy od ciebie. Naucz się kontrolować swoje emocje dzięki tym doświadczeniom. Stęp lękowe reakcje. Niech zagadywanie do kogokolwiek stanie się normą dla Ciebie tak, aby na widok pięknej dziewczyny juz nigdy nie zabrakło Ci języka w gębie. To działa na maksa. Z bardziej hard corowych treningów mozesz mówić potem 5 obcym kobietom komplement i iść dalej.

hehe dobre rady

dobre rady tylko lepiej dzieci nie zaczepiac w dzisiejszych czasach ;-)