Jaki dochód netto na glowę to wg was "klasa średnia"?

w Polsce oczywiście :)

średnie zarobki to coś około 4tys

na głowę to co najmniej 5000 PLN. ehh też chcę tyle zarabiać...

a jak okreslić takich, co maja 15? Bogaci?

netto na głowę? a może brutto na dupę? :O a może jesz chleb z chlebem i masło z masłem?

ale wy jesteście pokurwieni :) Średnia w tej chwili to 2800 netto. A jak mówią o tym w telewizji to komentarze w stylu kto tyle zarabia. Albo że jak kierownicy mają mln to taka średnia. TAKA JEST PRAWDA. W polsce średnio zarabia się 2800 netto.

A i dla mnie by żyć na jako takim poziomie musiało by to być ok 4,5 - 6,5 tyś netto. A nie jest to raczej realne i szykuję sie do wyjazdu. Średnia w moim zawodzie to ok 33tyś L Więc porównaj sobie życie w Polsce gdzie żeby żyć w miarę potrzebujesz ok 5 tyś do życia normalnie za 2,5tyś L Lub analogicznie. Gdzie wszystko jest tańsze. Żywność. Mieszkanie itd. To tylko w polsce pierdolenie jak za granicą jest drogo. Bilet miesięczny w londynie to ok 50 - 80L W polsce ? 150? Za 50L masz zakupy na 3 dni spokojnie. Zyjąc jak w Polsce na tydzień. W polsce za 50pln?? na 2 dni max Itd itd. W Polsce zarabiasz grosze wydajesz masę. Wiec średnia w polsce to biedota nawet w takiej Angli. Nie mówiąc o bardziej cywilizowanych krajach typu norwegia, Szwajcaria, Szwecja, Dania,

To dlaczego ja tyle nie zarabiam? teraz dostałem spadek w wysokści 8 mln :)

Nie interesuja mnie inne kraje. Interesuje mnie życie na poziomie klasy sredniej z krajow tzw. Starej Unii tu, w kraju.

A i ja nie mówię o śrdnieju zarobków, tylko o "klasie sredniej".

Żeby żyć w Polsce jak w Niemczech itd 8tyś netto minimum. Więc tylko właściciel firmy. Ewentualnie Komornik, Dentysta, lekarz, farmaceuta. W przeliczeniu musiał byś mieć dwa auta za ok 100tyś. Dom za ok 1mln 2 jke dzieci. Przy 8 tyś ty + 8 tyś żona jest to realne. Minimum to 8tyś + 5 tyś.

I teraz piszesz na temat. Dziękuję za czytanie ze zrozumieniem.

KOmornik zarabia powyżej 25 000. P.S. Ja jestem żoną. :)

jw. Klasa średnia polska to dno i wodorosty w cywilizowanych krajach. Polska klasa średnia jeździ 10 - 15 letnim autem. Ma mieszkanie max dom ale nie wykończony z zewnątrz np. Lub ma wykończony dom. Ale nie ma auta i zapiepsza MPK. Wyjeżdża max 2 razy w roku. Wpiepsza schabowego z ziemniakami wel sznycla z ziemniakami, wel jajo z ziemniakami, + w chuj kaszy. Raz na miesiąc zamawia pizze. Z żoną do restauracji idzie tylko na rocznice ślubu i walentynki. Jak to według ciebie dobre życie to ja dzienkuje.

przede wszystki srednia pensja w Polsce nie oznacza, ze osoba, ktora tyle zarabia nalezy do klay sredniej. niewyksztalcony robotnik, ktory zarabia 8 tys. zl wciaz moze nalezec do klasy robotniczej bezrobotny syn bogatyc, wyksztalconych rodzicow zyjacy z wynajmu mieszkan moze byc klasa srednia klasa srednia to pojecie socjologiczne- dosc ogolne zreszta. Najpierw sprobujcie sobie zdefiniowac co oznacza dla was klasa srednia

zarobki to tylko jeden z aspektow klasy sredniej, liczy sie tez wyksztalcenie, spuscizna kulturowa rodzicow, dziadkow itd., wartosci, styl zycia

Klasa średnia: pracownicy naukowi, prawnicy, lekarze, urzędnicy wyzszego szebla, wolne zawody. Wyksztalceni, znający języki obce, obracający się w dobrym towarzystwie, duże mieszkanie lub dom w dobrej lokalizacji, wgodne auto lub dwa. Wczasy zagraniczne, narty, weekendy, jadanie w restauracjach, korzystanie z kultury. oto wg mnie klasa średnia.

Taka klasa nie istnieje? To kim są Ci lekarze, prawnicy, urzędnicy Wyższego szczebla, jak nie klasą średnią? Jakoś wszyscy "trzaskają" kasę, żyją na wysokim poziomie, dodatkowe dochody mają z odsetek z oszczędności. Zarobki na głowę w rodzinie od 5000 w gorę. To chyba jednak jest klasa srednia.

To są ludzie bogaci w polsce i na świecie. Bo zarobki żędu 15 - 20 tyś pln = 5 tyś L są wysokie także w angli czy innych krajach. W polsce albo dostaniesz max 5 tyś albo właśnie 10 20 30 40 50 tyś i więcej. PANIMAJESZ? Więc nie masz ani fizycznie polskiej klasy średniej ani średniej europejskiej. W szwajcarii np masz tak zę 70% ludności zarabia tyle samo. W polsce 70% zarabia 1500 - 2,5 tyś.

Zarabiam 1100 zł netto . Do jakiej klasy należę ???

inzynier sorry, ale ja nie paniemaju o czy ty piszesz:D

Inżynier znów nie na temat :) On ciągle o tej Wielkiej Brytanii :)

To zapytam inaczej. Kto do cholery ciężkiej zawyża mi tą średnią?!?

owszem 70% to moze byc klasa nizsza, 30% to te wyzsze z reguly to wyglada jak piramida chcesz powiedziec ze w szwajcarii 70% to klasa srednia?

My slę, ze niektórzy nie rozumieją, że Ci którzy zarabiają w danym kraju średnią krajową NIE są jednak klasą średnią. to przecież są 2 rożne pojęcia.

Ja ma 5 tys na rękę i wcale nie jestem lekarzem, prawnikiem,informatykiem, menagerem ani meska prostytutka. Mam stanowisko specjalisty, tyko z tą róznicą, że nie u polskiego złodzieja tylko w międzynarodowej korporacji. W Polsce można dobrze zarabiać pod warunkiem że nie pójdziecie do polskiej firmy... Po doświadczeniach u polskich zarobasów, powiedziałem sobie nigdy więcej. Nawet jak byłem kilka miesięcy bez pracy dalej szukałem w korporacji bo tam to można zarobić.

Dla mnie klasa średnia to osoba zarabiająca już 4 tys. netto. I potwierdzam ,że nie da się przynależeć do tej klasy (jeżeli już dzielimy pod tym względem ludzi) jeśli pracuje się na ,,państwówce."

Nie nalezy się nawet wówczas gdy zarabiasz m .in. 4 000 netto na tej państwówce?

Na ,,państwówce" nie da się tyle zarobić. Jestem inż. rolnictwa w ARiMR zarabia się 1500 brutto.

* netto.