Ludzie porównują tatuaże do samookaleczenia

ale już zrobić sobie sztuczny biust czy wstrzyknąć coś w twarz to bardzo chętnie i nie ma w tym nic dziwnego :D Niektórym się coś strasznie poprzestawiało

tylko kretyni tak porównują

to też :P

ja uwielbiam moje tatuaże,ciągle chcę więcej :)

też lubię i nie rozumiem czemu nikt nie nazywa samookaleczeniem operacji plastycznych albo wstrzykiwania trucizny w mięśnie twarzy, a tatuaże już tak

albo porównują profesjonalne tatuaże do tych wykonanych u kolegi w piwnicy,chyba też nie mają pojęcia ile takie profesjonalne tatuaże kosztują bo niektórzy twierdzą ,że taki tatuaż może zrobić sobie każdy

Tatuaże ponieważ oszpecaja ciało to forma okaleczenia.Jak mozna samemu sobie zrobić jakiś rysunek i całe zycie z tym chodzić ?Śmieszne

dla tych którzy sobie je robią to forma ozdoby, więc ulepszają w ten sposób swoje ciała. Więc to nie jest okaleczenie :)

nikt nie robi tatuazu z myślą "a teraz wydam tysiaka żeby się oszpecić"

up

up

ile kobiet ma makijaż permanentny?

Tatuaż robił osoby chore psychicznie! !!!!

to zdanie nie ma sensu, ile masz lat?

Zabiegi chirurgii plastycznej czy makijaz permanentny robia ludzie, ktorzy chca sie zblizyc do klasycznego kanonu piekna, chca poprawic urodę. Tak , jak ci , co sie lecza chca poprawic zdrowie. A tatuaz jest na skorze czyms obcym, bo w naturze, nawet najpiekniejszej, go nie ma. Taka róznica. A ze jest ryzyko w operacjach plastycznych to juz zupelnie inny temat.

Tatuaż to oszpecenie ciała. A usuwanie jest trudniejsze i więcej boli! !!!

tatuaż to ozdoba więc po co usuwać?

Kanon piękna się zmienia, to co chcą zrobić to zbliżyć się do kanonu piękna którym im odpowiada. Ja swoje ciało i twarz lubię, ale podobają mi się tatuaże. I one są dużo mnie inwazyjne niż operacje bo nie zmieniam sobie kształtu twarzy.

ja pisalam o klasycznym, naturalnym kanonie piekna, niezaleznie od chwilowej mody. A gladka, zdrowa skóra bez skazy do takiego od wieków należy.

a jaki to jest klasyczny? Taki nie istnieje, wystarczy popatrzeć na kobiety przedstawiane jako idealne w sztuce. Więc sie trochę wygłupiłaś. No i skórę bez skazy można mieć mając tatuaże ;)

Klasyczny, zgodny z naturą. Od wiekow cechy uznawane za najbardziej pożądane u kobiet ( bo podswiadomie takie kobiety mialy byc zdrowe i plodne, czyli przedluzac gatunek ) to duze piersi, szerokie biodra, zdrowe włosy , czerwone usta i gładka cera, I nie ja to wymyslilam, wystarczy poczytac zrodla fachowe w tym temacie.

może nazwij rzeczy po imieniu czyli nadwaga (bo kiedyś to oznaczało zdrowie zimą), jasne wlosy (w europie) i w żadnym wypadku nie czerwone usta (takie mają tylko wymalowane dzi...kobiety lekkich obyczajów). Strasznie mnie irytuje kiedy ludzie naciągają fakty :) Właśnie, poczytaj źródła na ten temat bo zwyczajnie pieprzysz od rzeczy. W pewnym momencie były też modne opadające powieki i skóra tak blada, że kobiety domalowywały sobie żyły na pudrze :) No i jak ten "ideał" który sobie wymyśliłaś ma się do sztucznych balonów, odsysania tłuszczu z tyłka i napompowanych ust? Co wspólnego z piękną cerą ma wycinanie kawałka nosa? Albo paraliżowanie mięśni botoksem?

Kobieto, łopatologicznie chocby w wikipedi pod haslem atrakcyjnosc fizyczna , wymieniono uniwersalne cechy na przestrzeni wiekow i w roznych kulturach wraz z uzasadnieniem ( w tym czysta ,zdrowa cera). Jak cie brzydzi wiipedia, zauwaz, jest tam wiele odnosnikow do powaznych naukowych źrodel, możęsz poczytać. Czerwone- naturalne (nie dzięki szmince), usta swiadczyly o zdrowiu . https://pl.wikipedia.org/wiki/Atrakcyjno%C5%9B%C4%87_fizyczna

i żadna z tych cech nie jest wykluczona poprzez posiadanie tatuaży i nie mają nic wspólnego z operacjami jakimi poddają się kobiety teraz :) Już ci chyba z tej stopy nic nie zostało...tyle strzałów.

gość dziś Kobieto, łopatologicznie chocby w wikipedi pod haslem atrakcyjnosc fizyczna , wymieniono uniwersalne cechy na przestrzeni wiekow i w roznych kulturach wraz z uzasadnieniem ( w tym czysta ,zdrowa cera). Jak cie brzydzi wiipedia, zauwaz, jest tam wiele odnosnikow do powaznych naukowych źrodel, możęsz poczytać. Czerwone- naturalne (nie dzięki szmince), usta swiadczyly o zdrowiu . https://pl.wikipedia.org/wiki/Atrakcyjno%C5%9 B%C4%87_fizyczna X x Racja. Dlatego niektóre z kobiet nie chcą się oszcpecać kreskówkami.

Dajcie spokój. Ludzie mają potrzebę podbijania atrakcyjności stąd te operacje i tatuaże. W sumie na to samo wychodzi.

No nie do konca. Tatuaze jednak nie maja na celu zmienic twarzy. Jak juz to czasami ludzie zakrywaja nimi szpecace blizny, ale to maly procent. Czasem zastanawiam sie kto pisze w tych tematach. Rozumiem zle dobrane argumenty, ale zle dobrane slowa? Kreskowka na skorze...to byloby ciekawe.

Wybazgroleni to patologia i koniec.

Michal, a ty sam nie jesteś czasem patologią?

Nie jestem. :)