Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madka24

Moja matka nie godzi sie z moim wegerianizmem.

Polecane posty

Gość Madka24

Jestem wegetarianka od 6 lat,moj maz od 4.Moja matka zaczyna mnie juz denerwowac.ZAWSZE gdy przyjezdzamy do moich rodzicow to ona specjalnie robi potrawy miesne i probuje nam je wcisnac i zaczyna sie gadka "no jak to tak mozna,dostaniesz anemi,bedziesz babcia w wieku 35 lat itd" .Ostatnio przesadzila,urodzilo nam sie dziecko,ma teraz 2 miesiace i ja otwarcie stwierdzilam,ze bede je wychowywac w naturze z wegetarianizmem.To ona dostala istnego szalu."kobieto ty chcesz by dziecko sie zle rozwinelo,zniszczysz mu zycie,wariatka,chce dziecko zabic " Az tato ja musial uspokajac,a my wyszlismy.Ona mysli chyba,ze my zremy tylko trawe...Nawet ostatnii zrobilam badania bo mamuska mowila non stop "napewno masz jakas anemie" ,i co?Badania wyszly swietnie,az doktor byl zdziwiony,matce mina zrzedla ale i tak powiedziala"zobaczymy". Co mam zrobic,juz mnie to przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I matka ma rację . Chcesz jeść trawe to jedz ale dlaczego niejako zmuszasz dziecko do tego. Żadna trawa nie zastąpi schabowego . Mi jak by żona namawiała na jedzenie samej trawy to chyba by nie była juz moją żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie jesz mięsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zwariowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaa
Niech teraz ona zrobi badania, udowodnij jej że wy się zdrowo odżywiacie, a ona nie przedstaw jej jakieś artykuły o tym jak jej odżywianie wpływa na jej organizm, jak je zanieczyszcza. Mów że to ona sobie szkodzi i ty nie zamierzasz ją naśladować przewróć jej świat do góry nogami drastycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I matka ma rację . Chcesz jeść trawe to jedz ale dlaczego niejako zmuszasz dziecko do tego. Żadna trawa nie zastąpi schabowego . Mi jak by żona namawiała na jedzenie samej trawy to chyba by nie była juz moją żoną xx Wieoprzowina to najgorsze mięso jakie może być, a już schabowy smazony na tłuszczu który wsiąka w panierke to na prawdę niezdrowe żarcie i ten kto uważa, że to zdrowe dla dziecka musi mieć coś nie tak pod kopułą:) Jedz sobie co chcesz, ale nie wmawiaj innym, że to jest zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rób jak uważasz :) też jestem wegetarianką od 6 lat, mój partner również. Dieta wegetariańska, dobrze zbilansowana, jest odpowiednia w każdym wieku. Zdrówka dla maluszka i nie przejmuj się uwagami mięsojadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie - w tym temacie powinni wypowiedzieć się wegetarianie "z dorobkiem" . I opowiedzieć jaka była reakcja ich rodzin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz ją spróbować kiedyś jakoś strollować. Np. poświęcić się raz, zjeść tego jej kotleta i udać, że rozłożyło Cię od tego zatrucie pokarmowe na 3 dni, najlepiej do tego wziąć L4, zrobi jej się głupio i się odczepi. Ośmieszenie albo wstyd najlepiej działa na upierdliwe kobiety z ich pokolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madka24
Z poczatku nie bede dawac dziecku miesa.Potem jak dorosnie samo zdecyduje czy chce tak zyc.Mnie ona naprawde wyprowadza z rownowagi.Matka to naprawde je tyle tego miesa,ze dla niej dzien bez schabowego to dzien stracony.Zawsze jak przjezdzamy to ona robi specjalnie wiecej tych krwistych,tlustych rzeczy,az czasami krew z tego cieknie :O by nas zlapac na "ja tyle tego robilam,co ja z tym zrobie" No kurwa mac ona wie,ze nie jem miesa, a udaje idiotke.Nie jem miesa ,bo szanuje moje zdrowie i po prostu obrzydza mnie to,bo zamiast kotleta to ja widze oczy zwierzatka co sobie latalo kiedys :( Pytalam sie lekarza jak to jest to powiedzial,ze nic nie stoi na przeszkodzie i moge dziecku nie dawac miesa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twohe dziecko, twoja sprawa. Nie sluchaj matki i rob jak uwazasz za sluszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia5665
Ja zostałam wychowana w rodzinie wegetariańskiej i szczerze już nie wiem jak smakuje mięso :O Raz spróbowałam jak byłam mała.Ohyda,czułam nitki które wchodziły mi w zęby,dziwny smak a do tego wyobrażenia o tym,że to są zwłoki kurczaka odebrały mi apetyt.Moi rodzice mają odpowiednio mama I tata 48 I 51 lat.Wyniki badań świetne,nigdy nie mieli żadnych problemów ze zdrowiem.Wegetarianizm to samo zdrowie o ile je się z głową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×