Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnyaleczasamiusmiechniety

Samotność, niezauważalność, ciężke życie....

Polecane posty

Gość smutnyaleczasamiusmiechniety

siema wam wszystkim :) Odrazu mowie ze chcialem sie wam tu wyzalic bo poprostu nie mam komu.... zapytacie jak to ?? rodzice ? przyjaciel? koledzy ? kolezanki ?? niestety u mnie nie jest tak latwo... rodzicom jak powiedzialem juz kilka razy co mnie trapi to mowia mi za kazdym razem ze glupi jestem i zebym sie puknol w leb... tylko ich moje oceny obchodza nic wiecej... jak wracam do domu to od razu jak tam w szkole ?? co dostales ?? rozumiesz wszystko?? wiem ze to dobrze ze sie martiwa o moja edukacje, ale ile mozna gadac o nauce albo sluchac tej pieprzonej polityki... nie pogadaja o tym co mnie trapi.. tylko szkola itd.... jezeli chodzi o przyjaciela to wyjechal z kraju i juz go tu nie ma:/ gadamy czasem na fb itd. ale to nie to samo :( mam kolege ktorego znam od podstawowki od 1 pieprzonej klasy a czasami mam wrazenie ze traktuje mnie jak smiecia.... jak jestem z nim sam na sam to ok pogada itd jest fajnie spoko ale jak juz ktos inny jest z nami to mnie olewa wgl sie do mnie nie odzywa jak ja zaczynam cos gadac to mi przerywa i ma mnie w d***e... czuje sie jak smiec wtedy... po takiej akcji, ktora zwykle ma miejce w autobusie albo na poczatku dnia w szkole ( chodzimy razem do klasy liceum)wgl z nim nie gadam i tez mam na niego wyj****e... byly w ciagu naszej znajomosci takie momenty z 5-6 i za kazdym razem robil to samo.... jest mily jak cos chce a jak nic nie chce to juz koniec... od dzis k***a mam na niego wyj****e jak taki jest k***a bonzo niech sb szuka sam znajomych :) znajac zycie to i tak do mnie zadzwoni (mieszka 4km ode mnie i ma podobna sytuacje do mnie. nawet bardzo, tyle ze ja bylem w stosunku do neigo inny). ale mowie tak sie zachowuje czasami w szkole, a po szkole k***a weielki przyjaciel... kolejna sprawa to znajomi w okolicy... chodzilem do innej podstawowki i gimbazy niz sa w okolicy. mam paru znajomych w okolicy oczywisice ale spotykam ich rzadko tylko wyedu gadam z nimi i nwm jak sie wbic do ich paczki znajomych ba... wgl z nimi jakois wyjsc czy cos :( Kolejan sprawa kolezanki.......tu bolo chyba najbardziej ;'( nie mam zadnej :((( w klasie tez nie mam zadnej dziewczyny ..... to jest przegryw co nie ? jakos tak wyszlo ze zadnej nie mam :/ w sumie to moj ustatni zwiazek tez o tym zadecydowal no ale coz.... Dodatkowo do tego wszystkiego w*****a mnie to ze jestem taki niezauwazalny ze ja prdl... jak sroje w grupie 3-4 opsob to nikt nic do mnie nie powie....... (no dobra czasami, ale raz na sto). ja cos mowilem i nasgle ktods inny cos powiedza to komu odpowiedza ?? no jemu oczywiscie :D .....jak gadam z jakimis kumplami z klasy to oni ciagle o sobie gadaja tylko... ja cos o sobie powiem to oni k***a zpowrotem o sobie.. no k***a to jest chamskie.... to takie dobijajace :(( malo tego mam jeszcze ciezka szkole i bardzo ciezki kierunek techniczny :/ a i jeszcze dodam ze jestem niesmialy przez co ciezko mi kogos poznac :))) O wygladzie moze nie bede pisac bo to chyba i tak nie ma znaczenia... powiem tyle ze nie jestem jakos z***biscie przystojny :( No to chyab tyle nwm co mam ze soba zrobic... mam takie nudne zycie :( zazdroszcze wszystkim do okola ze maja jakas paczke znajomych albo jakas jedna chociaz kolezanke... :( co ja mam zrobic ?? moze jakies rady dla hmm sam nwm jak sie nazwac :/ czlowiek porazka ? (jezeli chodzi o kontakty z ludzimi i zycie towarzyskie) sorry ze tak chaotycznie pisalem ale musialem to wszystko z siebie wylac co siedzi we mnie tak naprawde juz bardzo dlygooo, wszystko zawsze trzymalem w sobie no ale... ja tez iles moge zniesc :) 1 raz cos takiego pisze i mam nadzieje ze jakies slowa pocieszenia beda bo serio mam dola w chuj :/ dzieki ze wgl ktos to przeczyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyaleczasamiusmiechniety
Znając zycie nikt tego nie przeczyta nawet :/ przeciez jestem niezauwazalny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem niezauważalna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli mnie brzuszek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnyaleczasamiusmiechniety
Nie jestem sam :DDD jak to jest u Cb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×