zaszłam w ciążę z kochankiem..

Pewnie takich tematów było milion.. potrzebuję się wygadać, a to jedyne miejsce gdzie mogę to zrobić. Jestem w związku 8 lat, bez dzieci - staraliśmy się ale nie szło. Oddaliliśmy się od siebie... ale nadal coś nas łączyło. Poznałam JEGO. Zakochałam się ze wzajemnością. Moja bratnia dusza. Ma żonę i dzieci.... Długo ze sobą walczyliśmy, z tym uczuciem, nie chodziło o sex.. to nie jest normalny romans.. ale chemia była między nami od początku, stało się, po którymś razie zaszłam w ciążę, moją pierwszą ciążę, kocham go... Odejdę od mojego partnera, tak zdecydowałam, nie mam prawa go dalej krzywdzić, już wystarczy, źle mi z tym. Prawdopodobnie zostanę z tym dzieckiem sama. Nie wiem czy odejdzie od żony, sam musi zdecydować, ale biorę pod uwagę każdą opcję. Boję się, jestem przerażona. Ale mam w sobie jego część, mojej bratniej duszy, moje pierwsze ukochane dziecko. Jestem niezależna finansowo, o tę stronę się nie boję... ale jeżeli nie odejdzie, będzie boleć... będę cierpieć, boję się bycia samotną matką, bez wsparcia, opieki czułości. Zawsze chciałam normalnego szczęśliwego domu, a oboje zgotowaliśmy sobie dramat.

Przykro mi, ciężka sytuacja. Musisz być dzielna :) dla dzidziusia ;)

Jaki masz plan na przyszłość?

To początek ciąży 7 tydzień. Mój partner wraca ze szkolenia w tym tygodniu. Nie było go miesiąc. Szukam mieszkania, żeby coś wynająć. Docelowo chciałabym kupić. Ale nie wiem czy bedę miała siłe na to... żle się czuję, wymiotuję. Urodzę tego maluszka, chciałabym być dobrą mamą i chciałabym aby on był ze mną... Nie jest szczęśliwy w tym związku, wiem to. To nie jest głupie gadanie żonatego do kochanki. Mają małe dzieci... i to jest powód który go trzyma.. ale teraz będzie miał dziecko ze mną, z kimś kogo kocha, wiem, że szczerze. Ale czy wystarczy mu odwagi? Nie wiem.

Ma żonę i dzieci.... x jasne, taki gnom jak ty :D

Twój partner juz wie ? Czy powiesz mu po powrocie ? Jak kochaś zareagował na wieść o ciąży ? Trudna masz sytuacje ale dobrze ze z kasa u Ciebie ok. Chociaż tyle łatwiej.

Przemyśl to, porozmawiaj z kochankiem. Na 99% on nie odejdzie od żony i dzieci. Widać, że twój partner jest bezpłodny, skoro nie mieliście razem dzieci. On pewnie będzie chciał wychowywać razem z tobą to dziecko, skoro nie ma szans na swoje. A wg. mnie lepiej by mu nie mówić, niech myśli, że to jego, ale to na razie zostaw i przemyśl na spokojnie.

Lalka. Ja też jestem zakochana w zonatym. ale platonicznie tylko i wyłącznie. nigdy bym sie z nim nie bzykła wiedząc ze ma żonę i dzieci. Gdyby jednak się tak zdarzyło że bym sie bzykła i zaciązyła, to tak myslę że w zyciu by sie o tym nie dowiedział, tak jak teraz nie wie że się w nim zabujałam Na pewno nie oczekiwałabym na jakakolwiek deklaracje że odejdzie od zony Gdzie wy kobiety macie rozum??????

Moim zdaniem nie odejdzie od zony, przykre to a dziecko potrzebuje ojca i matki taka prawda. Kochana ja tez zaciążyłam ale przez głupotę z patola a ze miałam kasę zdecydowałam się na aborcje ,facet musi dać kobiecie poczucie bezpieczeństwa, może ten twój maz przyjmie dziecko za swoje ,daj panie boże ale powiedz prawdę kochankowi i mężowi.

Chyba bym się pochlastał gdyby kochanka zaszła. Zj****e życie.

Moj partner nie wie jeszcze. Nie jest bezpłodny, oboje jesteśmy zdrowi, zdiagnozowano u nas niepłodność idiotyczną. Nie chcę aby wychowywał jego dziecko. Nie potrafię go okłamywać, ten związek juz dawno nie funkcjonuje. Kocham JEGO. Wiem ze dziecko potrzebuje ojca, dlatego przeraża mnie świadomość wychowywania go bez niego, jeżeli tak się nasze życie potoczy. ON wie. Powiedział ze mnie kocha, że mu cholernie ciężko. Ze musi to przemyśleć i przede wszystkim jej powiedzieć. To i tak by wyszło, bo on nie chce znikać z mogo życia, ale nie chce też abym była druga. Ale nie urodziłam się wczoraj i wiem ze moze byc inaczej... że może z nią zostać... Nie zrobię nic aby wpływać na niego. To musi być jego decyzja. Wiem ze okropnie to przeżywa.

Gość 16:02 Myslisz ze chciałam zajść w ciążę? To był dla mnie szok. Płakałam z żalu ze tak się stało ale też z radości.. tyle lat czekałam. Widocznie czekałam na innego człowieka.

Niepłodność idiotyczną... Idiotyczne to jest to provo, k****o

Tak jak piz.a rzadzi zamiast głowy

Każda ścierka która wchodzi do wyra żonatemu albo zdradza swojego mężczyznę zasługuje na potępienia. Powinnyście nosić na czole wypaloną literę K jak k*****. A mężczyźni którzy zdradzają powinni mieć obcinane k****sy

ale z ciebie szmacisko,lol,doopy nadstawiać żonatemu i dzieciatemu i jeszcze teraz bękarta urodzisz

Przeczytaj co to jest zanim skomentujesz. To znaczy ze ludzie są zdrowi z medycznego pkt widzenia ale razem z jakiegoś powodu nie mogą mieć dziecka. Ja nie starałam się o dziecko z NIM. Tak sie stalo... nie wiem dlaczego. Może jest w wym wyższy cel, a może tylko po to aby zniszczyć nam w jakiś sposób obojgu życie. Bo dla mnie bycie samotna matka będzie takim samym dramatem jak dla niego świadomość że jest tam gdzieś jego dziecko i ja z nim sama - jeżeli z nia zostanie.

Nie ma czegoś takiego jak niepłodność IDIOTYCZNA kretynko bez szkoły :O

Liczyłam się ze będziecie mnie tu linczować, ale życie nie jest czarno-białe...

jesteś szmatą -byłaś w związku 8 lat,staraliście się o dziecko ale nie wychodziło to spróbowałas-a może z kochankiem żonatym wyjdzie? tak kurwiszcza postępują

Miałam na myśli niepłodność idiopatyczna. To była literówka. Nie musisz mnie obrażać i w taki chamski sposób się odnosić.

W kwestii koor/estwa jest czarno białe - albo jest się szmatką bez godności która tylko pisdą myśli, albo jest się szanującą siebie i swojego partnera wierną i lojalną kobietą.

Po tylu latach powinnaś juz wiedzieć co wsadzić w dziurę aby nie było wpadki.

W sumie koor/va zdradzająca swojego mężczyznę i szmaciarz który ma żonę i roocha na boku to dwa tak samo bezwartościowe odpady ludzkie. Jesteście siebie warci. Tylko tego bękarta szkoda że na wejściu ma tak spie/rdolone życie przez to że urodził się z dwojga ludzi z najbliższej klasy społecznej czyli koor/viszczy bez kręgosłupa moralnego.

Kobieta idzie do łóżka z niezabezpieczoną dziurą z kochankiem

szczerze dobrze ci tak! za Kilka lat go znienawidzisz

toż to marne provo suki i azora, szombierki, rue kiełbasiana 12/25 x x e jej jej chopie! x x Jesli znajdziesz fajnego faceta na ktorym bedzie Ci zależało,to powinno pomóc. Seks jest niezwykle ważną częścią każdego dorosłego człowieka. Jest źródłem ogromnej przyjemności i fascynacji cielesnością człowieka. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, jakie są korzyści z seksu i jego pozytywny wpływ na zdrowie człowieka? Odpowiedź na pytanie, czy seks jest zdrowy, może być tylko twierdząca, ponieważ pozytywnie wpływa on nie tylko na kondycję psychiczną (poprawa nastroju, rozładowanie stresu i napięcia), ale także wzmacnia odporność, przyczynia się do lepszego dotlenienia organizmu, powoduje, że włosy są bardziej lśniące, a ciało jędrniejsze.

Ludzie nie potraficie czytać? Popełnili błąd. To ludzkie. Ale także ludzkie jest to ze można się po prostu zakochać . A w ciążę może zajść każdy kto współżyje bez znaczenia na zabezpieczenie.. nie ma 100 % pewności . Autorko brzmisz mimo wszystko szczerze i współczuję Ci. Mam nadzieje ze oboje z NIM jakoś dojdziecie do porozumienia... Może wasze uczenie przetrwa i jest prawdziwe, jedyne. Czasem się zdarza ze człowiek wybiera nie tego człowieka na towarzysza życia, a jak się poznaje te właściwą osobe to take rzeczy się dzieją. Bądź dzielna.

Autorko mam nadzieję, że będziecie razem. Gratuluję, dbaj o siebie :-)

Hehehe noe prosze moje teorie sie potwierdzaja. :D wiekszosc polek umrze jako stare bezdzietne panny, albo samotne matki. :) a wy chlopy pamietajcie: ZAWSZE TRZEBA ROBIC TESTY NA OJCOSTWO, ZAWSZE!