Co ludziom daje wietrzenie pościeli w oknie?

Powiedzcie mi co to daje, bo według mnie nic i jest to jakiś okropnie wiejski zwyczaj.

A choćby to, że światło słoneczne zabija roztocza. Dodatkowo przewietrzona pościel jest po prostu bardziej świeża. Sama rozwieszam pościel na balkonie, ale jak ktoś ma tylko okno to czemu ma tego nie robić? Bo psuje estetykę?

jak ktoś nie ma balkonu, to chociaż z okna skorzysta i nie wiem czy to taki wiejski zwyczaj- mieszkam w Holandii i tu też spotykam takie widoki, nawet u sąsiadów

swiatlo sloneczne wcale nie zabija roztoczy. posciel nalezy wietrzyc w mrozny dzien.

jak juz to kołdry i poduszki a nie pościel

pierwsze slysze zeby posciel byla bardziej swieza hehe. brudu powietrze nie usunie, potu tez nie, to tylko tak ci sie wydaje ze jest bardziej swieza.

JA MIESZKAM NA WSI MAM DOM Z OGRODEM I JESLI NIE PADA TO WYNOSZE POSCIELE DO OGRODU. najlepiej jest sciagnac z nich poszewki i takie wynieść a poszwy wyprać najlepiej dodając plynu do plukania. Spanie w takiej pościeli to bajka.

wejdz w necie w jakiekolwiek informacje medyczne nt alergii i dowiesz sie, jak cenne jest wietrzenie i dlaczego. Nie chce mi sie kopiowac, tyle tego.

Mam w domu dziecko uczulone na roztocza. Wietrzenie jest bezcenne. Prać kołder i poduszek codziennie nie będę bo mi nawet nie wyschną a wietrzyć codziennie mogę. Już dwie godziny wietrzenia ograniczają kaszel w nocy.

Ekspozycja kołder i poduszek na słońce to głupota....roztocza maja się wtedy świetnie,wysoka temperatura sprzyja rozmnażaniu:) Wietrzenie pościeli w czasie mrozu to rozumiem,niska temperatura zabija roztocza.Pluszaki ,których wyprać nie możemy warto włożyć w torebkę foliową i na 24 godziny do zamrażarki,lub zima na balkon,

http://www.apsik.pl/pages/alergia/alergeny/roztocza.php

To był zwyczaj który stosowały nasze babcie w walce z roztoczami. Sprawdzało się to na wsi przy mroźnej temperaturze, dziś wystarczy, że zamówię ozonowanie http://alergia-ozonowanie.pl/ i bez problemu pozbędę się roztoczy.

Promienie UV również zabijają roztocza. Nie wprowadzaj w błąd ludzi wioskowy mędrku.

też stosuje ozonowanie i potwierdzam, jest skuteczne. Sprawdziłam na swojej skórze :) Przy niewielkiej alergii wietrzenie pomaga, przy dużej nie będzie miało znaczenia. Ja ozonuje pościel , materac. Ozon likwiduje roztocza wewnątrz pościeli i materaca, ponieważ wnika wewnątrz. Można co jakiś czas wzywać ekipę ozonującą albo ozonować domowym ozonatorem . Ja stosuję ten i jest ok http://zdrowiemojapasja.pl/Ozonator_Jonizator_dla_alergikow

Dokładnie, jeżeli ktoś jest uczulony na roztocza wskazane jest wietrzenie pościeli. Kołdra zawiera bardzo dużo roztoczy, co dla chorego może być bardzo uciążliwe. http://www.alergiczne.info/profil-pediatryczny

Jak ktoś wyżej napisał chodzi o promienie UV. Ale wietrzenie w ciepły dzień także ma znaczenie, ponieważ wysoka temperatura z reguły obniża wilgotność w środowisku życia roztoczy. Bo im sprzyja spora wilgotność. Dlatego i mroźne i gorące powietrze, a dodatkowo UV powodują obumieranie tych pasożytów. Czyli ten "wiejski" zwyczaj jest jak najbardziej korzystny. Zwłaszcza w przypadku osób uczulonych.