Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tylko mnie obrzydzaja te tasiemki na glowach dziewczynek, te kokardy, cuda?

Polecane posty

Gość gość

Mam synka, ale jakbym miala dziewczynke to wiem zebym na pewno nie ubierala jej w taki cepeliowy i sligtasny sposob, jakies wielkie kokardy na tasiemce u lysej jeszcze dziewczynki, jakies pstrokate rozowe falabany, korale (!), sesje dla starej malenkiej.. przeciez to jest mocno prowincjonalny gust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie mieć tylko takie problemy :D A nie ma nic lepszego niż obgadywanie innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko widywałam takie rzeczy ale bardzo rzadko wiec nie jest to jakiś palący problem w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię to obchodzi, kto jak kogo ubiera. Kolejna spoleczniara interesujaca się wszystkim tylko nie sobą. Jak ja nie lubię takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazwijmy rzeczy po imieniu- to wiocha i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam córkę ale jak widzę te opaski z wielkim kwiatkiem na głowie niemowlaka bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwólcie każdej matce cieszyć się dzieckiem na swój sposób. Nie podoba się nie patrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez sie to nie podoba, a sama mam córkę. Po co niemowleciu opaska ze sznurka na glowie ? A kwiat wiekszy od glowy. Nie podoba mi się to. Dziecko to nie lalka do strojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy taki kwiatek niż łysek łebek u dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem gdzie mieszkacie ale ja nie widzialam zadnego dziecka na zywo w takiej opasce. A do zdjecia moim zdaniem spoko , fajna pamiatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tego nie trawię. Mam syna i córkę i nigdy jej tej biednej główki ie traktowałam jak stroik :O "Nie podoba się nie patrz" - no tak, ale jak koleżanka wysyła do oglądania takie zdjęcia swojej córki czy ktoś wstawia na fb, to niestety siłą rzeczy się spojrzy. Ohyda. I kompletnie nie praktyczne. Po co to dziecku????? Tylko dla próżności mamusi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę ale nigdy nie zakładałam jej na głowę opasek z cekinami, wielkimi kwiatami. Kiedy miała mniej włosów to podpinalam jej mała spinka. Teraz ma włosy praktycznie do pasa i nie cierpi żadnych opasek, błyszczących spinek itd. W przedszkolu maja 4 sesje zdjęciowe w roku i też jej nie zakładam żadnych opasek do zdjęć. Ktoś napisał żeby pozwolić matce cieszyć się dzieckiem. A dziecko to jest lalka, która się przebiera? Łysa głowa u niemowlęcia, a na niej opaska wygląda conajmniej śmiesznie, jakby matka chciała ukryć to, że dziecku jeszcze nie urosły włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie te opaski =wiocha .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćghjklpoiu
A ja mysle, ze w zasadzie macie w d0pie co, kto i jakie rzeczy zaklada na te biedne male lyse glowki dzieczynek.... Wy zwyczajnie chcecie poczuc sie lepsze! Tak jak z tymi wszystkimi pier%dolami dla dzieci "ja kupilam tu i tu eko sreko z srodkowej czesci australi sprowadzane, cztery kangury go robily na specjalistycznej fermie" czy inne kocyki minky srinky bo zwykly z targu to dla plebsu i pazernych malp jest. Wy po prostu jestescie NIEDOWARTOSCIOWANE i tyle! A takimi tematami budujecie swoja pewnosc. Bo ja tez mam corke i raz chodzi jak chlopak ubrana w dresach a raz w tiulowych kieckach ale mam gleboko w powazaniu to, ze w przedszkolu jest piertolona rewia mody... Niech kazdy patrzy w swoj talerz!!! Za takie tematy powinnyscie dostawac mandat! Oduczyloby to Was jezdzenia po kazdym kto jest inny. Wariatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też. Mam dwie córki. Starsza ma boba z grzywką, młodsza to jeszcze niemowle. Ani jedna ani druga nigdy nie miała opaski, spinki ani gumki we włosach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia gustu ale raczej zabawa w tasiemki spineczki fryzurki nigdy mnie nie bawiła. Cukierkowa moda też. Zasada nr 1 przy ubieraniu dziecka: wygoda. Dziecko (obojętnie chłopak czy dziewczyna) musi sie ruszać, biegać, skakać, po to aby mogło sie prawidłowo rozwijać. Kazde ubranie które ogranicza ruchy bez względu an to jak "śliczne" jest, laduje w koszu. Fryzura tez powinna być wygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepsze sa te dziewczynki wiecznie w opaskach i jak przez przypadek sie ściągnie a tu nagle takie mega odstające uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jak była maleńka też nie miała opasek, kokardek, a teraz sama zawsze w sklepach biegnie do ozdób, spinek itd. Bardzo jej się to podoba, więc upinam jej wlosy w różny sposób. Skoro tak jej się to podoba to czemu miałabym jej tego odmawiać? W końcu jest dzieckiem. Jako stara baba nie będzie latała z takimi ozdobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej takie opaski noszą dzieciaki z odstającymi klapiokami. mamusie niby takie kochające, ach moja córunia srunia,moja gwiazdeczka, piękności mamusi - ale w głębi wstydzi się uszu dzieciaka i zakłada te dziwactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale co innego dziewczynka a co innego niemowlę, które Ci nie powie: "mamo, niewygodnie mi, gorąco, ściągnij to ze mnie". Jest chyba różnica między niemowlęciem a kilkuletnią dziewczynką ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troszkę mnie śmieszą kokardy na lysych głowach, bo to taki głośny komunikat, że matka ma zero dystansu do siebie (bo niemowlakowi jest obojętne czy pani Krysia rozpozna płeć zaglądając do wózka ), i będzie tragedia jak ktoś powie, że chłopczyk, więc atrybuty płci muszą być widoczne z kosmosu.. Obrzydzenie, to jednak za mocne słowo, nie uważasz, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam co prawda chłopca ale opaski uważam,za słodkie, po drugie mam to w d***e, czym wy die przejmujecie? Daj boże takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam synka. Jakbym miała córeczkę to nawet na różowo bym jej nie ubierała nie mówiąc o tych kokardach,opaskach i cuda wiankach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha,jedna tu głupsza od drugiej. Co wam jakis kwiatek na cudzej głóce przeszkadza. Nie lubisz swojej nie zakadaj,inna lubi to zakada. A wy tu cale wypracowania,wypociny piszecie. Wiesniary to wy jestescie,,obgadujac ,zajmujajac sie takimi p*****lami. Mnie to w ogole nie obchodzi w co ubrane jest cudze dziecko,czy ma opaske czy nie. Dla mnie wazne jest moje dziecko. Pdawdziwe przekupy z magla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież niemowlakom zakłada się opaski by nie miały odstających uszów. Niemowlak nie poprawi sobie ucha i będzie spało z podwiniętym płatem ucha lub na nim, a dzięki opasce uszy się trzymają i do jakiegoś roku ucho się naprostuje. Więc jestem za tym by zakładać opaskę niemowlęciu, niekoniecznie z motylkiem czy inną ozdobą. Mamy, które zakładają opaski właśnie myślą o dziecku i ich kochają a te które wyśmiewają inne mamy to są te co pozwalają mieć dziecku krzywe zęby brzydkie i zeza bo przecież wy się nie wstydzicie dziecka ale dziecko jak dorośnie nie znajdzie sobie połówki bo kto by chciał być z zaniedbanym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:17 a ty tu jestes przypadkiem, między tymi przekupami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, dużo lepsze są kolczyki zaraz po urodzeniu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam córki. Mam synka. Szczerze to się zastanawiam nad tym czy jest dziecku w tym wygodnie. Ja ubieram dziecko wygodnie i wielu ludzi się mnie pyta czemu moje dziecko non stop jest w spodenkach dresowych- bo jest mu wygodnie,już sobie wyobrażam jak raczkuje w jeansach albo garniturku. A to czy komuś się takie cuda podobają to kwestia gustu. Mi absolutnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakladalam corce te opaski do zdjec. Mam fajna pamiatkie, mi sie podoba, mam takie prawo. Natomiast jako niemowle nie chodzila w nich. Teraz ma 5 lat, dlugie wlosy i sama wybiera dodatki. Tak, niektore sa niezbyt gustowne ale to jej glowa, ma prawo nosic rozowa kokardke chociaz Ja wolalabym braz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×