Czy znacie jakiś sposób na senność ?

Jestem wiecznie senna i bez energii. W sumie to zawsze byłam spokojna i mało energiczna, ale po 30-tce to już sie zrobił istny koszmar. W sobote to potrafie sie w samo południe walnąć na kanape jakbym była pozbawionymi życia zwłokami i nie mam siły sie z niej zwlec. A jak już sie zmuszam bo trzeba np. zrobić obiad to ociężałość nieproporcjonalna to czynności wykonywanych. Jak bym była w kamieniołomach. Okropnie mam już tego naprawdę dość. Zastanawiam się co jest ze mną nie tak. Koleżanki spędzają całe dnie poza domem, są w ciągłym ruchu i w ogóle je to nie męczy. Już dawno wyczuły że prowadzę inny tryb życia niż one i mają mnie za jakiegoś dziwoląga. Czynności podstawowe które są dla nich dodatkiem lub wstępem do życia ze mnie jakby wysysają energie do cna. Ona nie mogą zrozumieć mnie, a ja nie mogę zrozumieć ich, tego jak to jest że przy takim trybie to one nie są zmęczone. One co prawda mówią niby że są zmęczone, ale ja im nie wierze bo jak tylko zaczyna sie piątek i weekend to gnają w plener i siedzą tam do niedzieli wieczór dom traktując jak hotel.

cukrzyca albo tarczyca

Może za dużo śpisz w dzień. Ja jak się prześpię w dzień, to często potem jestem nie do życia

1. Wysypiać się 2. zrobić badania, ze szczególną uwagą na tarczycę i serce

A mi pomoglo branie magnezu ;)

mi pomogło picie kawy.

Mam podobnie.Wiecznie chce mi się spać i jestem zmęczona.Zmuszam się żeby cokolwiek zrobić w domu i ugotować obiad.Na szczęście pracuje i to mnie trzyma przy życiu. Zrobiłam Usg tarczycy a potem biopsję i już wiadomo z czego ten stan.Leczę się lekami na tarczycę.Ty tez zrób sobie badania.Może to być cukrzyca, jeśli nie tarczyca.Pozdrawiam.