Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moje dziecko nie potrafi liczyc

Polecane posty

Gość gość

moje dziecko w sierpniu skonczy 5 lat i z trudem umie liczyc do 10. Przy 7 sie zacina i czasem jej sie uda bezblednie do 10 dobrnąc a czasem nie. Za nic w swiecie nie chce (czy moze nie jest w stanie) nauczyc sie liczyc do 20. Liczyc tzn mam na mysli nie dodawanie czy odejmowanie, co oddliczanie. Czy ktos z Was tez mial takie dziecko, a potem ono jakos ruszylo do przodu czy trafil mi sie przypadek beznadziejny. dodam, ze ooje z mezem jestesmy umyslami scislymi i tym bardziej ciezko mi sie z tym pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę dziwne, do 10 to już 3 letnie dzieci w przedszkolu liczą. Nie ćwiczyłaś z dzieckiem wcześniej? Książeczki z cyferkami, puzzle czy chociażby bajki w TV?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie wiele 5-letnich dzieciach nie potrafi liczyć do 10. To całkowicie normalne i naturalne. Ale nie pękaj. Do szkoły pójdzie dopiero za 2 lata, więc ma jeszcze czas się pouczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, umysl scisly, liczenie nie ma nic wspolnego z recytowaniem wykutych na pamiec liczb. Zastanow sie czy dziecko ma takie same problemy z zapamietywaniem wierszykow czy piosenek.... bo dla mnie to co piszes nie ma nic wspolnego z liczeniem tylko ...z pamiecia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ma jeszcze czas. nie pamiętam czy na I półrocze w pierwszej klasie dziecko ma liczyć do 10 czy do 20 bo mój liczy w znacznie szerszym zakresie więc nie przywiazywakam większej uwagi ale nawet jak to jest 20to i tak córka ma czas. jeszcze przed nią zerówka to też się podciągnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka: moje dziecko zna np wszystkie literki drukowane, sylab jeszcze nie sklada, ale potrafi napisac TATA, ELZA, ANNA. pamiec wydaje mi sie ze tez ma w miare ok, nie liczy bo mowi ze to jest nudne . Wiec chyba to nie jest kwestia pamieci. kolory tez zna b dobrze łacznie z pomaranczowym, granatowym, ciemno, jasnozielonym itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm.. Mój dwulatek zna kolory i liczy do dziesięciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko w grupie 4 latków czyli rocznikowo ma już 5 aktualnie uczy się dodawać np. 2+2+1 i dni tygodnia... skąd te różnice? Syn nie ma problemów z liczeniem w zasadzie do tysiąca policzy a że rozumie zasadę to i dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 4 lata i liczy do 50.zna dni tyg i miesiace po kolei teraz jest na etapir dodawania i odejmowania do 10 .liczyc nauczylam ja wchodzac po schodach.moze tez tak sprobuj przez zabawe liczac schody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jpr jakie zdolne dzieci. Ciekawe czy szkoła da sobie radę z takimi geniuszami. Moja 5 latka potrafi jeździć na rowerze, zawiązać sznurówki, zrobi szpagat i zapamięta dużo ruchów tanecznych. Potrafi się sama bujać, pobawić się w wojnę na podwórku z banda takich jak ona i starszych, z patyka zrobić karabin, strzelać z procy do celu. Liczy do 7, kolory zna podstawowe, miesięcy nie kuma, dni tyg troszkę. Jestem zadowolona z tego, że ma dzieciństwo podobne do mojego. Na naukę liczenia, pisania przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44 I to jest zdrowe podejście. Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Po pierwsze trzeba odnaleźć przyczynę dlaczego dziecko przycina się w liczeniu do 10 jak umie liczyć. Bardzo możliwe, że stresuje się jak liczy, ma blokadę w sobie i zapomina kolejności cyfr. Wspomniała Pani, że oboje z mężem jesteście umysłami ścisłymi, dziecko może być humanistą a nie umysłem ścisłym, więc proszę też o wyrozumiałość i cierpliwość dla dziecka, ponieważ może mieć trudności w zapamiętywaniu. Narazie proszę codziennie, po troszeczku z dzieckiem ćwiczyć i powtarzać liczenie. Najpierw do 10 , żeby się utrwaliło jak już dziecko będzie umiało perfekcyjnie, można zacząć kolejną dziesiątkę. Zachęcam też do kupienia książeczek np: Poznaję cyfry. Łatwiej dziecku będzie zapamietać liczby. Poprzez zabawę też można ćwiczyć liczenie. Mogą Państwo pograć w kości (rzucamy kostkami i liczymy ile jest oczek), też jest to fajny sposób na utrwalenie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.04.12 5 latek potrafiący liczyć czy znający dni tygodnia to dla ciebie geniusz? :D Ja prdl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×