Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ojciec gwałtów córkę czy to możliwe by matka nie zauważyła

Polecane posty

Gość gość

W zeszłym tyg.sad skazał ojca na 6,5 roku za molestowanie i gwałty na córce a ja się zastanawiam gdzie była matka ? Czy naprawdę nic nie widziała ?Przecież dziecko na pewno zmieniło zachowanie bali się ojca itp....jak myślicie .I tak kara 6,5lat itp tez jakaś kpina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jest to porządna rodzina gdzie matka ma fajne relacje z dziećmi powinna coś zauważyć ,ale dzisiaj często bywa tak ze matka zabiegany bo praca dom tu jeszcze trzeba lecieć paznokcie zrobić tu fitness a na rozmowę z dzieckiem nie ma czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka wie i na to pozwala byle by tylko nie odszedł do innej lub się cieszy że ma jeden obowiązek z głowy. Czasem też te idiotki karcą córki bo widzą w nich konkurencję. Nie wierzę że nic o tym nie wie, to samo z biciem i znęcaniem się, matki pozwalają by ich faceci katowali dzieci często na ich oczach i jeszcze bronią zwyrodnialców, no ale miłość do bad Boya jest silniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki wyrok jest ok pod warunkiem że siedzi w wieloosobowej celi z grypserą z 15 letnimi i większymi wyrokami. A nie jest pod ochroną w pojedynczej lub dwu osobowej celi z innym pedofilem gdzie cały wyrok siedzą i fantazjują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez uważam ze matka wiedziała ale często jest tak ze są dzieci i boi się czy podoła sama finansowa i oczywiście co ludzie powiedzą. .... to co dziecko przeżywa i jak zryje mu to psychikę nikt nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka udawala ze nie widzi a jak dziecko sie skarzylo smiala sie w twarz.. Przynajmniej ja jako dziecko tak mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie brat molestowal, nie wiem czy zrobił to pamiętam tylko jak będąc mała ok.8lat mówiłam NIE. Wiem tylko, że wiedział o tym drugi brat,który mówił mi wiem co robicie z(tu imieniem tego który mnie molestowal)obaj byli ode mnie starsi jeden o 3 lata drugi o osiem lat. I tak bałam się powiedzieć mamie bo przestała by mnie kochać -jak mogła tego nie zauważyć(!!!!) (w ogóle to dopiero gdy poszłam do gimnazjum uświadomiłam sobie,że to wszystko co robił mi brat to złe i nie powinno mieć miejsca i nazywa się to molestowanie). Kiedyś na spowiedzi ksiądz powiedział, że jestem silna bo on by się pewnie dawno powiesił na moim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.46 jestes silna ja wpadlam w alkoholizm lekomanie i mam cale rece pociete tak ze nigdy nie zaloze krotkiego rekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mógł się pieprzony klecha powiesić za ciebie, dorosły facet który wie że molestowane jest dziecko i nic nie robi. Niech sobie w du pę wsadzi swoją tajemnicę spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:51 właśnie nieraz się zastanawiałam, że np.skoro tyle przeszłam to jak to możliwe, że się nie okaleczam, jestem bardzo anty uzywkowa, nawet papierosów nienawidzę. Popelniam błędy, czasami mam wrażenie, że oszaleje bo życie mnie nawet teraz nie oszczędza. Jedyna odpowiedź to Bóg. Kocham Go mimo,że mam tyle żalu do Niego że pozwolił na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:54 ja odwazylam się o tym opowiedzieć mając 24lata więc on nic nie mógł zrobić. Szkoda,że mama nic nie zauważyła dla niej to był ukochany synus (chyba go najbardziej ko ch ala z nas wszystkich) nie wiem dlaczego i już się nie dowiem. Mama zmarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.57 podziwiam Cie i zazdroszcze! Widac masz niezlomny charakter bo mnie to calkiem zlamalo dopiero po 30 zaczynam troche dochodzic do siebie dzieki terapii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w szoku tym co tu czytam zawsze myślałam że są to od osobniione przypadki.A czy twój brat poniósł za to jakoś karę? Takie rzeczy się nie przedawniaja myślę że gdyby było więcej takich spraw ogrzebywanych po latach sprawcy by się bardziej bali.Podziwiam cie głową do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:12 nie poniósł kary, nienawidzę go. Kiedyś jak doroslam dałam mu do zrozumienia, że wiem co mi zrobił i że takie rzeczy się nie przedawniaja (nie wiem czy się przedawniaja tak naprawdę). Najgorsze jest to,że on ma dzieci. Ale ma też poje..a żonę. Opieka nic sobie z tego nie robila. Odcielam się. Nie wiem co u nich. Nigdy mnie nawet za to nie przeprosił chociaż za takie coś nie można przeprosić bo z ust takiego bydlaka te słowo nie ma znaczenia. To nie jest tak,że nie mam gorszych dni. To wraca, czuje się gorsza. Masę błędów w życiu popełniłam przez to co stało się w przeszłości. Zdrowiej dla mnie jest o tym nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:47 wiem ze pewno nie chcesz do tego wracać ale ja bym to zgłosiła tym bardziej ze ma dzieci żeby im nie robił tego co tobie.I myślę że gdybyś przez to przeszła i on by poniósł karę ty byś odzyskała trochę spokoju.A co ten drugi brat na to ?udaje że tego nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ja to obchodzi ??? Jak pomyśli że brat gwałci swoje dzieci to robi się jej tak źle że "zdrowiej dla niej jest o tym nie myśleć" Sprawiedliwośc musi być, mnie molestowali to niech molestują też inne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie chcesz nic zrobić to podaj dane braciszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:42 zawrzyj dziób ja z nimi nigdy nie mieszkałam a takie oskarżenia muszą mieć podstawę i dowody. Pomowic można każdego ale to nie tędy droga. Teraz są inne czasy takie rzeczy prędzej wyjdą na jaw. Ja nie będę tego nigdzie zgłaszać bo nie mam dowodów. To były lata 90. Teraz wszystko można nagrać na tel.czy kamerka z ukrycia Z resztą nie mam ochoty odkopywac tego w pamięci. Ja to wybieram. Żegnam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to wypieram *(z pamięci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brat cioteczny mnie molestował między 4 a 7 rokiem mojego życia , mieszkał w domu obok Nikt nic nie wiedział mimo że mieszkaliśmy na kupie babcia , dziadek , ciotki Pamiętam wszystko mimo że miałam taki czas , że nie pamiętałam z tego nic przypomniałam sobie nagle jak miałam 14 lat wpadłam w panikę byłam wtedy nad wodą myślałam , że umieram wymiotowałam to był najgorszy dzień mojego życia ciągnie się za mną do dziś w postaci różnych chorób psychosomatycznych Mimo że mam cudownego męża i dzieci nie mogę o tym zapomnieć Odrażają mnie te myśli :-( Ja uważam że matka mogła nic nie wiedzieć dzieciaka się da tak zastraszyć , zmanipulować że czuje tylko ból i lęk :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i poczucie WINY że to prze zemnie , że to moja wina , że zasłużyłam sobie na to bo jestem złem :-( tak to są emocję które dziecko musi ukryć bo wie jak jest źle , ale zawsze może być jeszcze gorzej Mi tak powtarzał jak ktoś się to oni cię zabiją bo to twoja wina ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotko nie musisz mieć nagrań, wystarcza twoje zeznania, psycholog przesłucha jego dzieci i wszystko będzie wiadomo. Jeśli im nie pomożesz to lepiej było się powiesić. Tak właśnie zachowują się matki i ciotki ofiar. Nawet jak wie że facet to pedofil to siedzi cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyzywaj dziewczyny od idiotek. Duzo przeszla, zastanow sie co ona czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie facet wciągnął do klatki schodowej jak miałam 7 lat, i tam obmacywał, całował i molestował. Na odchodne powiedział, że jk pisnę słowo to znajdzie moją rodzinę i pozabija. jak wróciłam do domu mama widziała, że płakałam i pytała, co się stało. Powiedziałam, że upadłam i mnie bolą nogi. Powiedziałam jej o tym dopiero jak miałam 14 lat i wiedziałam, że to było złe i ten facet nie znał mojej rodziny. Matka była w szoku i zła, że jej nie powiedziałam wcześniej. Do dziś mam traumę i nie wrócę z żadnej imprezy sama, nie pojadę sama do obcego miasta, by iśc samej przez ulice, pomimo, ze to co mnie spotkało było w biały dzień i w moim rodzinnym mieście. Czasem dzieci nie mówią, bo się panicznie boją, ale też boją się poznać cokolwiek po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak podam Ci dane brata a on sie wszystkiego wyprze ja całe życie leczę sie na różna dolegliwości somatyczne i już mi sąd uwierzy że on mnie gwałcił 30 lat temu na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężki temat .....ja bym jednak starała się żeby poniósł karę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:22 Qrwa co za skur....l :( Ale mając tylko 8l.musialłas krwawić, mieć porozrywana pochwe, matka tego nie zauważyła? A gdzie byli rodzice jak brat cię krzywdził?! Czytałam książke na faktach, o dziewczynce tak małej jak ty byłaś i gwałconej przez ojca i matkę, która gwałcila ja wibrator em. Do dziś mnie telepie na myśl o tym co czytałam. Sama mam dziecko w tym wielu i tylko najgorsze ścierwo pozwoli skrzywdzić swoje dziecko.... Nie ogarniam tego, jak można. Przytulam cię mocno. Ja doznała złego dotyku, ale nie gwałtu przez obcego faceta, do dziś mam traume. Ale wiem, że można poukładać sobie życie i mieć szczesliwą rodzinę, czego ci z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ja nie mam siły na to nie widziałam go już 20 lat i nie chcę go widzieć na oczy już nigdy więcej cokolwiek by się nie stało czasu nikt nie cofnie wspomnień nikt nie zatrze one będą już zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to pierwszy raz był jak powiedział , że jestem bardzo zmarznięta bo przyszliśmy akurat do nich była zima i zaproponował matce że ugrzeje mnie pod kołdrą. To było rano i jakeś domowe przedszkole leciało, on był ode mnie starszy i sprytny na początku kazał tylko dotykać, potem brać do buzi, a na końcu wiadomo najpierw nie całkiem a potem jakoś mu się udało ... Tak potrafił mnie zastraszyć , zniewolić umysł dziecka do tego stopnia , ze czułam tylko strach Odbiło się to na całym moim dzieciństwie i życiu Dopiero po 6 letniej psychoterapii zaczęłam funkcjonować w miarę normalnie i tak do dziś mam dziwne zachowania , boję się mężczyzn tylko z mężem mogę się wyluzować nie lubię komplementów i pożądania jak ktoś mi okazuję nienawidzę tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taki przypadek ze matka do końca broniła męża ze on tego nie zrobił. .....Wiem ze takie ścierwa szantażu ja i zastraszaja ofiary dlatego tak ważne by dziecko bezgranicznie ufalo rodzicom chociaż w przypadku który opisuje autorka gdy to ojciec jest oprawca sprawa jest trudna.Jak dla mnie taki osobnik powinien być pozbawiony narzędzia zbrodni zostawić mu tylko dziurkę żeby mógł robić siusiu i tyle w temacie ..Wtedy zaczęli by się zastanawiać czy warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×