Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

stało się wpadliśmy a facet mnie olał mam myslu by usunąć

Polecane posty

Gość gość

Zacznę od początku mam 25lat już były facet 30. Zabezpieczalam się tabletkami anty i wpadka. Cóż zdążą się. Ją z ciąży sie ucieszyłam zawsze marzyłam o dziecku ale jak widać mój facet nie gdy spoznial mi się okres on cały czas powtarzał ze sobie żarty z niego robię a gdy już pokazałam mu test z 2 kreskami wyszedł nie odzywać się długo. Zaczął mi pisać ze on nie chce dziecka ze nie jest gotowy itp: ( Myslalam że jakoś damy radę wspierajac się jak i finansowo. Tu zaczynają się schody pracuje od dokładnie 3 tyg w sumie jestem na okresie próbnym i to tylko pół etatu. Razem wynajmowalismy mieszkanie on się wyprowadził nie ma szans ze dam radę sama finansowo psychicznie. Mam różne myśli w głowie myślę o aborcji szukałam już w Internecie tabletek poromnych....nie wiem co robić. Dziecko to ogromny wydatek gdzie tu kupić wyprawkę wózek utrzymać się zapłacić za wynajem. Dziewczyny co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz co zrobić z bijacym serduszkiem? Kochać urodzić żyć. Mogę Ci podesłać ciuchy. Zanim Ty urodzisz, moje dziecko wyrośnie z łóżeczka też mogę Ci oddać. Mówię poważnie. Pomogę Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu czas. Mój mąż chciał dziecka a gdy zaszlam szczęśliwe on dostał jakiegoś szoku i się wyprowadził na 4 miesiące wyobrażasz sobie? Okazało się ze ciąża jest zagrożona dowiedział się o tym przyjechał do szpitala ze łzami błagał o wybaczenie. Ja i dziecko jesteśmy dla niego najważniejsi. Może i Twój się otrzasnie no chyba że byłaś w związku z balangowiczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryczec mi się po prostu chcę ;( nigdy nie wyobrażałam sobie ze mnie spotka taką sytuacja. A wiecie co on mi powiedział że jedyne co on mi może zaoferować ze swojej strony to kasę na zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kim Ty się zadalas? Skoro tylko to Ci moze zaoferować? Dziecko nie jest niczemu winne. Ja mogę Ci pomoc. Masz 25 lat a nie 16 dasz radę. Przez 1 rok dostaniesz 1000zl plus te świadczenie świadczenie 500plus i jakieś rodzinne czy zasiłek celowy dla samotnej mamy. Z czasem poznasz wartościowego faceta i stworzysz fajną rodzinę. Moja koleżanka była w podobnej sytuacji też zostawił ja w 2 miesiącu ciazy no szok. W 5 miesiącu poznała mężczyznę trochę starszego od siebie ale naprawdę w porządku. Bardzo jej pomaga. Ona nie jest gotowa na związek dziecko ma około 2 miesiące ale on czeka na nią. Dzieckiem zajmuje się jak tata :-) więc nigdy nie wiadomo. Nie załamuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wez ta kase ! I sobie zatrzymaj ! Masz czas co zdecydowac i co zrobisz z tymi pieniedzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy mi mówią dasz radę ale nikt nie wie tego co ja czuje w środku :( bardzo chciałabym urodzić to dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usuwaj. Masz kogoś kto Ci pomoże? Rodzina? Faceta pozwiesz o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam bliską kolezanke. Rodzice mi nie pomogą sami wiążą koniec z koncem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana te dziecko to Część Ciebie. Nie zabijaj go . Czasu nie cofniesz a żałować bedziesz do konca życia. Poradzisz sobie. Musisz być silna. Nie będzie lekko ale wszystko się dobrze ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamietam swoja sytuacje jak wpadlam i zedydowalam sie na aborcje, bylam juz umowiona za zabieg i z przygotowana kasa bylam zdecydowana i co moja najlepsza przyjaciolka wygadala ze jestem w ciazy i chce usunac ! Zrobilo sie wielkie hallooo .. ze chce usunac ciaze , gadanie ze strony innych osob itd. i nie poszlam na te zabieg , urodzilam, kocham moje dziecko owszem ale mimo wszystko żałuje ze nie poszlam usunac tej ciazy ze zaczelam sluchac nagonki na mnie od wszystkich osob i co dalej zostalam sama ! To byla moj 3 ciaza, dzieki bogu ze mialam alimenty i dobra mame, ciezko bylo ale sobie jakos poradzilam, dziecko mimo wszystko mialo to co potrzebuje ale do tej pory mam zal do przyjaciolki ze mnie wygadala itd. nie utrzymuje z nia kontaktu i z innymi bo i coo ktos mi do pieluch dołożyl i do mleka dla dziecka , żałuje że tego nie zrobiłam mimo ze kocham syna , alimentow na te dzicko w ogole nie dostaje bo taki z niego łajdak itd. Daj sobie czas do namyslu , posluchaj siebie , przemyśl sobie wszystko , wspolczuje sytuacji i zycze jak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka Cię wesprze. Rodzice też psychicznie a to ogromnie wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle ze ty wcale nie wpadlas tylko wrobilas faceta w dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosny post wrobilas faceta w dziecko: :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy czego ty chcesz. Jak chcesz byc mama, to kontynuuj ciaze, podaj ojca o alimenty i tyle. Bedzie bardzo ciezko, ale moze jakos sobie poradzisz. Jak nie chcesz byc absolutnie mama, to terminuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy miałabym sumienie usunąć ale też obawiam się ze mię dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sumienia w to nie mieszaj, mysl o nowym zyciu. Terminacja paru komorek (wczesna ciaza) nie powinna byc nawet problemem moralnym. masz 25% szansy poronienia w pierwszych 2 miesiacach. Mysl o dziecku, czy masz mozliwosc zapewnienia mlodemu czlowiekowi zycia? Mieszkania, warunkow do rozwoju? Czy jestes gotowa? I zadaj sobie to pytanie. Ja wpadlam w wieku 26 lat, wzielam tabletke w 5 tyg ciazy. Wiedzialam, ze nie bylam gotowa i , ze nie moglam zapewnic zycia ani sobie ani malemu czlowiekowi. Fakt, mieszkam za granica, tu nikt moralek nie odstawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij sie i swoje zycie zostaniesz matka. Najpierw slub potem seks tyle razy bylo mowione. Ile ze soba sie spotykaliscie? Byliscie w ogole w zwiazku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj sie...wrobilas faceta w dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 18:02 idź się pi.rdolnij czyns ciężkim ciężkim pusty czerep. Nie namawiaj do morderstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę sobie wszystko dobrze przemyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno dostaniesz 1000 zł kosiniakowego co miesiąc przez rok, dostaniesz 2 tys. becikowego, 500 plus, rodzinne, alimenty, jakas pomoc z mopsu. To mało? Jeśli u rodziców jest miejsce, to wyprowadź się do nich by nie płacić za wynajem. Teraz jeśli ciąza nie jest zagrożona, to pracuj tak długo, jak dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do niczego nie namawiam. Nie moralizuje jak wy. Morderstwo? My mowimy tu o paru komorkach, nie dziecku. Dziecko to nie zabawka. Zgadzam sie z ostatnia wypowiedzia, jezeli chcesz byc matka i czujesz sie na to gotowa, to pracuj do konca, i jakos bedzie. Powodzenia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedziesz miala bardzo ciezkie zycie. Nie licz na innych tylko na siebie. Na koncu zostaniesz sama......takie jest zycie ;-(((( Jak chcesz zyc? Za co? Co z przyszloscia??? Bez perspektywy, bez ojca, bez srodkow do zycia...... Wspolczuje Cie bardzo!!!!!!! Z calego serca! Podejmij decyzje bez emocji, przemysl wszystko sama! Serdecznie Cie pozdrawiam i pamietaj TO JEST TWOJE ZYCIE I TWOJA DECYZJA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdalia
Jatu jestem poczytaj ja bedac w ciazy zostalam podgolym niebem z dala od rodziny bez grosza wazylam42kilo przy4mies ciszy,nikt nie mial tzw litosci,prosilam ojca dziecka chociaz o jedzenie,on w swej wspanialomyslnosci podwiozl mnie do lekarza,za mnie decydujac o aborcji,ale ja ucieklam ,dzis nie zaluje poznalam jacy sa ludzie,pomimo to wybralam dziecko nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie marnuj sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdalia
Jatu jestem poczytaj ja bedac w ciazy zostalam podgolym niebem z dala od rodziny bez grosza wazylam42kilo przy4mies ciszy,nikt nie mial tzw litosci,prosilam ojca dziecka chociaz o jedzenie,on w swej wspanialomyslnosci podwiozl mnie do lekarza,za mnie decydujac o aborcji,ale ja ucieklam ,dzis nie zaluje poznalam jacy sa ludzie,pomimo to wybralam dziecko nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierz w bajki nikt Ci nie pomoze. Zostaniesz sama.....przykre ale samo zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście bardzo pocieszajace: (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Nie będzie lekko ale wszystko się dobrze ułoży. x a skąd wy wiecie te bzdury? ja kiedyś tez miałam taki dylemat, mimo ze ojciec dziecka mnie nie porzucił, tylko nie byliśmy pewnie czy do kończa zycia chcemy być razem. urodziłam, wyszłam za niego, i 10 lat kłótni, potem rozwód, teraz już syn dorosły, o mnie nie pamięta, zostałam sama jak palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×