Schudne !!! Bo w siebie wierze i wy tez powinnyscie !!!

Dziewczyny od dzisiaj zaczynam !!! Mam zamiar schudnac ok. 7 kg do swiat lub do sylwestra !! juz wczesniej powinnam to zrobic:( no ale lepiej pozno niz wcale XD mam nadzieje ze mi sie uda schudnac !! wierze w siebie i wy tez powinnyście !! wszystkie dziewczyny ktore chca schudnac laczcie sie !!! :))) paujinkah@o2.pl nr gy-gy 8236262 :))))

witam:) ja zaczynam od jutra i plan to 10kg do wiosny:) pozdrawiam i życzę wytrwałości!:)

cześ laski przyłacząm sie cel 7-10 kg do połowy lutego ale nie mam czasu na ćwiczenia-matura...dlatego stawiam głownie na diete a wy jaką będziecie stosować??

ja glównie stawiam na ruch.. bieganie 2 razy w tygodniu, cwiczenia wieczorem w domu ( jakieś brzuszki, pompki), nie jem po 17, zero białego chleba, ziemniakow, makaronu no i slodyczy:) pije herbatki odchudzajace i wode:) narazie tyle:) do wiosny powinno sie udac:)

powodzenia Kasiu, mamy praktycznie taki sam wzrost i wage, mam nadzieje ze sie nam uda :D

dzungllla- super:) wspólna motywacja jest bardzo ważna:) a jaka masz budowę? ja mam jabłko czyli szczupłe nogi.. a z góra troszke gorzej..:P 65kg to moje marzenie i pragne je osiagnac do konca marca.. jej no najpozniej..:)

hmm ja mam tez chyba jablko ale nie zastanawialam sie nad tym wczesniej....ogolnie musze schudnac z brzucha, boczkow ramion i wewnetrznej strony ud:) chcialabym wazyc tez 65, ale nie mam wyznaczonej zadenj granicy miesiecznej,nawet staram sie nie myslec o odchudzaniu, tylko o tym ze tak jem normalnie i zawsze powinnam, chce zeby to tak jakos natuaralnie wyszlo :P

dzungllla- no to mamy taka sama budowe nawet:) gorne partie ciala trzeba wziac w obroty:) ja bardzo bym chciala do wiosny, aby wszystkim kopary opadly gdy zdejme kurtke:) zreszta ja i tak juz mam 16g za soba to i tak mi wszyscy po glowie skakali jak to mozliwe:) ale 65 to jest takie moje male marzenie.. nie wspominam o 60 kg bo przecieciez to juz bylby istny cud.. narazie w planach 70 kg, potem 65.. a jak sie uda to moze i mniej:)

ja tez kiedys dużoooo ważyłam bo 76 kg ale udało sie i jest 60 jeczce troche i będzie super

śnieżynka_paulinka- a jaki masz wzrost?:)

no to przyznąc sie co już dziś zjadłyście ;-) bo ja 2 kanapki z chudą wędlinką z ciemnego pieczywa

170 cm

a ja od jutra zaczynam:)

najgorsze jest to że jak wspomne coś o odchudzaniu to mój facet zaraz leci do sklepu po jakieś pyszne jedzonko,mąry jest bo możę jeść i jeśc a nic po nim nie widac,też tak chce!!!!!! po prostu dieta MŻ JEST NAJLEPSZA CHYBA i tego sie będe trzymac bo juz przerobiłam setki diet i nic. dobra laseczki powodzenia ja spadam sie pouczyć troszke a wieczorem napisze jak mi dziś poszło pa :-)

no ja ładnie schudłam na MŻ + ruch i teraz rowniez do tego wroce:) ja tez lece buziaki:*