Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maszkara2333

Koszmarne farbowanie

Polecane posty

Gość Maszkara2333

Witam. Może trafię tu na osobę, która znalazła się w podobnej sytuacji jak ja. A mianowicie...długo nosiłam ombre na naturalnych włosach. Mój naturalny kolor, to oczywiście taki nijaki, mysi odcien. W piątek zdecydowałam się na farbowanie całych włosów na jeden kolor. Miał wyjść blond. Fryzjerka nałożyła najpierw pasemka, a później pofarbowała całe włosy. Niestety wyszedł jakiś tleniony..Wyglądam jak kupa i jestem wkur*iona. -.- Chodziło mi o bardziej naturalny kolor...Moje pytanie..Czy mogę pójść już teraz do fryzjera i pofarbować całe włosy na ciemniejszy blond? Żeby nie był taki wulgarny ;/// Czy lepiej poczekać powiedzmy z 2 tygodnie? Jestem w kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz odczekać bo zniszczysz włosy . Na yt jest dużo filmików na ten temat jak przyciemnić zbyt rozjaśnione włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maszkara333333
Na pewno obejrze te filmiki. A mam jeszcze jedno pytanie. Pierwszy raz farbowalam wlosy od gory. Fryzjerka nakladala farbe na moj naturalny kolor. Jest szansa, ze podczas drugiego farbowania kolor wyjdzie ladniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jeżeli dobierze odpowiedni kolor , odcień blondu . Popatrz na te filmiki i może tam zobaczysz u którejś z dziewczyn taki odcień jaki chcesz i mniej więcej będziesz wiedziała nazwę tego blondu bo tam w filmikach mówią jakiej farby użyły . Możesz zrobić zdjęcie i pokazać fryzjerce o jaki color ci chodzi , może źle cię zrozumiała , albo spróbować samej stonować włosy farbą bez amoniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maszkara333333
Fryzjerka powiedziała mi, że naturalne włosy zupełnie inaczej łapią farbę, dlatego od razu nie wyszedł taki kolor jaki chciałam. Stwierdziła, że mam odczekać miesiąc...wtedy pofarbujemy włosy jeszcze raz, ciemniejszą farbą i będzie ok. Właściwie nie wiem co o tym myśleć. Nie chcę zniszczyć włosów, dlatego racjonalnie podeszłam do sytuacji. Co Wy zrobiłybyście na moim miejscu? Poczekały ten miesiąc i pofarbowały ponownie blondem, czy szybko pobiegły do fryzjera i wybrały np brąz, żeby zakryć ten kompromitujący tleniony blondzik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli chcesz mieć blond to ja bym odczekała ten miesiąc i aby fryzjerka jeszcze raz zafarbowała . Pamiętaj , jeżeli nie wykona farbowania na taki kolor jak chcesz masz prawo nie zapłacić , Pokaż jej na zdjęciu kolor . ten kolor który masz może ci sam z ciemnieć z czasem . Nie wiem jak długie masz włosy jeśli długie to na czas czekania noś związane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maszkara333333
Bardzo dziękuję za merytoryczne podpowiedzi. Owszem, chcę mieć blond, ale spodziewałam się bardziej naturalnego efektu... Najprawdopodobniej zrobię tak jak mówisz. Poczekam miesiąc i pójdę do fryzjerki ze zdjęciem koloru, który mnie interesuję. Mam nadzieję, że po kilku dniach trochę przyzwyczaję się do tego koloru. Włosy mam długie, ale wiązanie tu nic nie pomoże, bo właśnie koński ogon ma znośny kolor, ze względu na fakt, że było to jego drugie farbowanie (miałam ombre), góra natomiast jest dla mnie póki co nie do zaakceptowania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz odczekać blond właśnie z czasem ciemnieje a po drugie może jeszcze się nie przyzwyczaiłaś a po trzecie farbowanie na blond nie jest takie proste i czasami dopiero za drugim razem wychodzi taki kolor jak chcemy , daj szanse fryzjerce miesiąc szybko zleci . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maszkara333333
Przekonałaś mnie. Chyba nie ma co panikować. Najważniejsze, że nie mam zielonki na głowie. Z tym tlenionym blondem jakoś przeżyje ten miesiąc. Mam nadzieję, że drugie farbowanie odbędzie się bez przykrych niespodzianek. Również pozdrawiam ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×