Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość athabasca fall

mam 40 lat i nikogo bliskiego na tym świecie

Polecane posty

Gość athabasca fall

hej za rok kończę 40 lat :-) takie małe podsumowanie, jestem na tym świecie zupełnie sama, żadnej rodziny, męża i dzieci, przyjaciół. Moje życie jest tak bez sensu że nie da się tego opowiedzieć, owszem, praca, podróże, ale to nic nie ma sensu, dzieci nigdy nie chciałam i nie żałuję że ich nie mam ale takie życie jak moje to naprawdę jest bez senu nie wiem co mogła bym z nim zrobić....nauczyłam się już języków, zwiedziłam pół świata, w pracy osiągnełam sukces a mimo to nie jestem szczęśliwa i jestem całkiem sama, nie mam z kim rozmawiać ani cieszyć się tym co mam. 6 lat temu rzucił mnie facet-miłośc mojego życia od tego momentu straciłam zaufanie do mężczyzn, nie uprawiałam seksu od 6 lat, nie byłam z nikim blisko od tego momentu. Na początku chodziłam do psychologa ale to g***o dało, teraz po prostu już się poddałam, nie planuje kolejnej podróży w świat sama, bo już byłam zobaczyłam jak jest i nie dało mi to zadowolenia. Nie wiem w czym jest problem, niby tyle mam a nie mam nic..ma ktos podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi zzzz
Jak można nie chcieć dzieci? Widzisz? To Twój egoizm a tak to byś miała swoją rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam1
dlaczego rzucil cie facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość athabasca fall
|Mimii zzz to nie mój egoizm, nie miałam partnera gotowego do tego żeby mieć dzieci, nikogo nie chciałam pakować na siłę w dzieci skoro wiedziałam że nic z tego nie będzie że ten facet nie będzie dobrym ojcem, a ja sama nie dam rady po prosstu...uwierz bardzo bym chciała myśleć jak większość kobiet...tylko ja zawsze widzę to co będzie i szacuję czy dam radę z perspektywy czasu cieszę się że nie mam dzieci z tym partnerem z którym mogłam je mieć, to nie były by szczęśliwe dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz aż i tylko 40 lat i nie jest za późno jeszcze na różne kroki i nie musisz być sama...masz jakąś rodzinę na pewno i na pewno możesz jeszcze założyć własną...Kurcze rozumiem Twój ból a zarazem myśle że potrafisz ułozyc sobie życie,tylko nie umiesz o nim zapomnieć????????o tym facecie znaczy,był idealny na tyle,że nie ma lepszego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość athabasca fall
do pytam1 do dziś nie wiem, musiałam się przeprowadzić do innego miasta żeby zająć się mamą, byliśmy jakiś czas w związku na odległość....wtedy on ze mną zerwał, nie byłam w stanie pojechac i wyjaśnić dlaczego bo moja mama umierała w tym czasie, po jej śmierci po prostu dowiedziałam się że Nas już nie ma...i wszystko skończone, pewnie było w tym sporo mojej winy ale nigdy nie dowiedziałam się dalczego....już tego nie dociekam i przestałam się zastanawiać dlaczego....pewnie była inna kobieta bez problemów i na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Wam pokażę
Wydajesz się ciekawą osobą, jak jesteś z Poznania, wyskocz ze mną na kawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja Wam pokażę
Wydajesz się ciekawą osobą, jak jesteś z Poznania, wyskocz ze mną na kawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wesz,to kretyn był zamiast Cię wspierać w tamtym czasie.......przykro mi,..ale nie jesteś sama napewno masz w Polsce przyjaciól,jakbyś chciała kiedys się wyżalic kobiecie troche doswiadczonej zyciowo pisz idet73@wp.pl....może coś mądrego doradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mi autorko jakie ty języki możesz znać, skoro ty nawet polskiego dobrze nie umiesz? Ciągle piszesz "by" z czasownikami oddzielnie, a nawet dziecko z gimnazjum już wie, że pisze się razem. Piszesz jednym ciągiem, bez ładu i składu, nie wiesz gdzie postawić przecinek. Nie ośmieszaj się z tym, że ty znasz tyle języków :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jeśli ty nie masz nic, to nie wiem, co ja mam powiedzieć. Mam 35 lat, też jestem zupełnie sama, tyle, że ja nigdy nie byłam w żadnym związku, nie mam żadnych doświadczeń z facetami. W przeciwieństwie do ciebie o swojej rodzinie i dzieciach zawsze marzyłam i trudno mi się pogodzić, że nigdy jej mieć nie będę. Świata nie zwiedziłam, nawet małego kawałeczka. W pracy sukcesów również nie odniosłam, mało tego - od dłuższego czasu nie mam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można mieć 35 lat i nigdy nie być w związku? jesteś brzydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie chociaż jakiś spektakularnych sukcesów nie odniosłam. Wątek jest stary ale może autorka postu krąży gdzieś tutaj. Ja cieszyłabym się nawet ze znajomej z którą od czasu do czasu mogłabym pogadać czy zaszaleć. Może nawiążemy znajomość, jestem w podobnym wieku. Jak uznasz odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Topik ma juz TRZY LATA, a Ciocie Dobre Rady sie teraz zaczynaja produkowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarny Księżyc :)) mam nadzieję, że Cie nie odstraszę i rozczaruję jeśli napiszę, że jestem EXTRIM. HETERO ale w naszym życiu nie tylko faceci maja jakąś rolę. Dobra kumpela tez potrafi nadać sens i kolorów, tak ja uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz dokładnie to co chciałaś mieć. Jeśli chcesz znać smak słodyczy, to musisz poznać również smak gorzki. Czemu? Dla porównania. Ty chciałaś tylko słodkie, tylko to fajne chciałaś brać z życia, no to cię ten nadmiar słodyczy do mdłości doprowadził. Za dużo planowania w życiu, za dużo celów wyznaczonych a za mało? Za mało zwyczajnej spontaniczności. A tak, to spontaniczność jest najlepszym sposobem na życie. Czasem wyciśnie łzy z bólu, ale czasem będą to łzy szczęścia. Chciałaś, żeby nie bolało, to i szczęścia nie poznałaś. Zacznij robić w końcu coś głupiego, zdecyduj się na niedorastające ci do pięt towarzystwo, bądź czasem głupszą, niż jesteś i mniej porządną, niż cię mamusia wychowała. Innej drogi nie ma. No chyba, że za rok kolejny, jeszcze bardziej dramatyczny wątek chcesz założyć. Na początek na Kanarach zacznij ściągać nie tylko stanik, ale i majtki. W końcu od czegoś robienie głupot zacząć trzeba. A niech się podniecają, jak głupie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czarny Księżyc dziś - Księżycu- nadal nie znalazłeś sobie tu na Kafe dziewczyny??? Widocznie jesteś zbyt wybredny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×