Zdradzaliście ? ?czy warto zdradzić?

14 lat po ślubie i jeszcze nie . A Wy ?? :-)

30 lat i nic

4,5 roku bez slubu i moze nie seks, alecalowalam sie z innym :/

Ja tez jeszcze nic 22 po ślubie Wierność dla naiwnych? W historii Polski przeczytałem ze 1000 lat temu gdy małżonka w noc poślubna okazywała się dziewica to maz ja odprawiał Tlumaczac, skoro nikt jej do tej pory nie chciał nie posiadl, to znaczy ze nie ma w sobie żadnych cnót, zalet

Może jest ktoś kto spróbował tego zakazanego owocu ? Nadal jest w zwiazku i jak się z tym czyje ?

niewarto,wszystko ok z poczatku w mysl powiedzenia mile zlego poczatki...zrobilam to po 18 latach malzen trwalo dosc dlugo nic sie nie wydalo ale popsulo relacje z mm ,oddalismy sie od siebie tak bardzo ze nie wiem czy to przetrwa bardzo tego zaluje i gdybym mogla cofnac czas ,to nigdy wiecej,jezeli dostane 2 sxsnse to zrobie wszystko zeby udowodnic mu ze jest miloscia mojego zycia,paradoksalnie moja zdrada pokazala mi kogo kocham i kto jest sensem zycia. nie polecam bo przerobilam na sobie i nswet jak nie wyjdzie to p********i wasze relace.. mezatka .....

niewarto,wszystko ok z poczatku w mysl powiedzenia mile zlego poczatki...zrobilam to po 18 latach malzen trwalo dosc dlugo nic sie nie wydalo ale popsulo relacje z mm ,oddalismy sie od siebie tak bardzo ze nie wiem czy to przetrwa bardzo tego zaluje i gdybym mogla cofnac czas ,to nigdy wiecej,jezeli dostane 2 sxsnse to zrobie wszystko zeby udowodnic mu ze jest miloscia mojego zycia,paradoksalnie moja zdrada pokazala mi kogo kocham i kto jest sensem zycia. nie polecam bo przerobilam na sobie i nswet jak nie wyjdzie to p********i wasze relace.. mezatka .....

szanuj to co masz bo jak stracisz to zroumiesz jak bardzo ci tego brak.zdrada i wsxystko co jest zwiazane z tym uderza i niszczy nas samych i tych ktorych kochamy.. zaburxa nasze relacje i k***wsko ciezko to naprawic potem jest.

mezczyzni nie maja problemu ze zdrada i jak tu ktos pisze"ciezko to naprawic potem jest" chyba nie znam takiego co nie zdradzil/nie mial ochoty na zdrade

Do gość 21:06 Jak bym to znał Dokładnie Tylko moja ,,zona'' pisze bezbłędnie... Mysmy juz polegli, zdrada nas zniszczyla Powiedzialbym - szkoda, a żyć dalej trzeba

Jakbym

w moim przypadku warto było. Zdradziłam bedąc w nieszczęsliwym związku. Dzięki zdradzie poznałam kogoś wspaniałego

Jasne że warto. Poznałam kogoś kto docenił kogo ma przy sobie.

Nie prościej było zakończyć małżeństwo, zamknąć ten rozdział i dopiero wtedy rozpocząć cos nowego? Bez zdrady. Dojrzałe. Świadomie.

Zapytał. Wasi nowi partnerzy maja świadomość ze zdradzilyscie. W przeszłości będą mieli skropuly, gdy to im nadarzy się ,,okazja''?

Mojemu często się zdarza korzystać z okazji wiec skrupułów nie miałam tak jak i on nie miał. Tylko ze on uważa że nie zrobił nic złego, ja natomiast jego zdaniem bardzo go skrzywdzilam.

A nowy partner wie ze zdradzilam ale nie planujemy wspólnej przyszłości w sensie ślub rodzina itp

Co dla ciebie jest zdradą? Wyjście do teatru, kina. Spotkanie w kawiarni itp. Tańce Wycieczka np. rowerowa Trzymanie się za rękę

Jako mąż, po fakcie uważam że nie warto ale co w głowie zostało to moje :) nikt o zdradzie sie nie dowiedział i życie toczy się dalej... ale energie w to wsadzona można było lepiej spożytkować.

Ja zdradziłem raz. W efekcie końcowym wyszło tylko na dobre dla naszego związku. Więcej nie chcę.

Warto zdradzać. Żyje się raz.

nie warto, skoro chesz zdradzac to zakoncz woje malzenstwo lub zwiazek i zdradzaj ile ci sie podoba ,zniszczysz wszystko co masz ,jezeli masz kochajaca osobe to czemu chcesz noz w plcacy jej wbic? czy ty autorze chcialbys zeby twoja zona miala takie dylematy zdradzac czy nie zdradzac? i bez zadnych wyrzutow sumnienia uprawiala sex z innym facetem? bo to jest zdrada sex z innym i jezeli zakocha sie w innym czyli zdrada uczuciowa a jest dalej z toba? odpowiedz sobie sam na takie pytanie ,jezeli macie dobry zwiazek kochacie sie i szanujecie jestescie dobrymi partnerami to po cholere ci jakas zdrada? chyba tylko po zeby zamienic zycie swoje i czyjes w koszmar . tego chcesz i szukasz bo dopada cie rutyna jestes pewny??

Gość z 11:57 Tu masz racje rutyna mnie dopadla ale juz dawno temu, teraz mam wrażenie że pewien okres czasu dobiega końca , , że czegoś nie zrobiłem że nie zdążę że zycie ucieka mi między palcami a żyje się raz. A jeśli chodzi o moją żonę to skad mam miec pewność? Mi bardziej chodzi o fizyczna zdradę, po prostu spróbować z kims innym . Bylem przed ślubem z dwiema dziewczynami ,na imprezie, przypadkiem i po pijaku.I to cala moja historia.

gość 10 :06 Jakim sposobem wyszło wam to dobre?

Teraz moja zona jest z nim, niby juz pomiędzy nami totalna pustka, a jednak boli. W sumie mogła chociaż poinformować, jade do Marka wrócę jutro po pracy...... Nie czekajcie na mnie z obiadem, tak po ludzku

powiem ci tak,ze ruszasz machine ktora moze miec oplakane skutki no chyba ze nie kochasz swojej zony i liczysz sie z tym ze gdyby cos poszlo nie tak to rozstajecie sie. to co robisz jest niebezpieczne i glupie. uwazasz ze zdrada typu jednorazowy sex czy dluzsza zznajomosc nie jest zła i w porzadku wobec zony? to w takiej sytuacji rowniez powinnes wykazac sie zrozumieniem wobec niej i nie miec nic przeciwko gdyby ona chciala tez sprobowac i myslala tak jak ty....

Do 8:06 Skad mam wiedzieć że ona mnie nie zdradza a dowiem się tego za15 lat przypadkiem pod sklepem od pijaczka z wdzicznosci za piwo .Co wtedy mi powiesz ?????

autor jest przyrąbany i to tak bardzo ze strach sie bac,wez czlowieku kolo i jebnij sie dobrze w czolo,ludzie c***isza a Ty p********z jak bys sie szaleju najadł.zdradzaj sobie na zdrowie twoja dupa twoje zycie i kogo to wlasciwie obchodzi. mentalnosc idioty to malo powiedziane,gdybys byl normalnym czlowiekiem a nie kretynem to nie zastanawial bys sie czy zdradzic i nie rozpatrywalbys ewentualnej zdrady zony o ktorej mialby ci powiedzec miejscowy pijaczek spod budki z piwem. tys jest ogranicznik umyslowy do potegi n...tej. zdradzaj ile wlezie.

Gościu z 13:37 chyba ktoś kiedyś wyrządził ci wiele złych rzeczy :-( ale to nie powód żeby odreagować to właśnie tu i obrażać mnie i osoby które wzięły udział w tej sondzie. Skoro to Cię nie interesuje po prostu nie zabieraj głosu .mnie w przeciwieństwie do ciebie interesuje zdanie innych i będą brał je pod uwagę , twojego nie we zme ponieważ nie wiem czym byla spowodowana ta frustracja może g***tem lub zdradą ?;-)

Idiota. Po prostu. Kochasz żonę? Nie zdradzaj. Nie kochasz? Rozwiedź się i wtedy na czyste sumienie znajdź sobie kogoś. Karol