Mężczyzni w Bułgarii. Jak się zachowują? Podobno lepiej na nich uważac...

Witam. Mam pytanie do osób które były kiedyś w Bułgarii. Wybieram się tam na wakacje ale słyszałam że mężczyźni stamtąd są trochę inni niż w Polsce... I że lepiej na nich uważać. Hmm czy te opowieści o 'niewyżytych panach z dalekich krajów' nie są odrobinę przesadzone????

Mysle, ze po prostu szukaja bogatej kobiety z "Zachodu" badz "Europy Wschodniej", jako biletu do lepszego zycia. Bylam kiedys na Slonecznym Brzegu (w towarzystwie mojego mezczyzny), ale tez mialam wrazenie, ze jest wlasnie tak, jak napisalam.

W Bulgarii nie bylam. mieszkam za to we wloszech gdzie jest pelno Bulgarow, Albanczykow, Rumunow, nie cieszacych sie bynajmniej dobra opinia. sa sprawcami wielu napadow, gwaltow, rozrabunkow. jak ktos zostal napadniety to autorem "dziela" z reguly jest albo Bulgar albo Rumun albo Albaniec.

ostrożności nigdy za wiele lepiej więc uważać ;)

ja kiedys zostalam zgwalcona przez bulgara:(

ojej przykro mi :( a to się stalo na wakacjach? (jesli mozna wiedziec)

uwazaj ja pracowalam z nimi za granica to chamy i gbury kazda dziewczyny z polski traktuja jak dziwke!

ogolnie leca na blondynki. Uwazajna latwe podrywy, bo duzo amatorow takichze.

Ruchaja co popadnie

kazda dziewczyny z polski traktuja jak dziwke! niestety maja podstawy, nawet nie wiesz jak zachowuje sie polki za granica:O

byłam raz w bułgarii, właśnie na wakacjach. według mnie bułgarzy nie są tacy okropni i straszni, w każdym bądź razie nie powiedziałabym, że należy się ich bać i stronić od nich. relacje z nimi zależą od twojego nastawienia. oni szukają wśród turystek (według moich obserwacji, oczywiście) krótkich romansów, miłej zabawy bez zobowiązań. a Polki? bywa różnie, jedne na to nie idą, a drugie chcą się zabawić i przeżyć wakacyjną przygodę, więc tak naprawdę dużo zalezy od twojej postawy :P

A ja spróbowałam przystojnego Bułgara:) I nie żałuję ,było fajnie,na koniec poprosił mnie o kasę:)

haha prostytutkarz jakis:)

Ja jestem z pół Bulgarem. Myśle ze jego bulgarska strona to przedwszystkim wybuchowosc i spontanicznosc. Ale da sie wytrzymac...

witam. ja juz od 3 lat jestem w związku z bługarem i powiem szczrze że niema sie czego obawiać jak wyznaczy sie pewne granice. Mój Emil jest opiekunczym facetem dodam tylko ze jestem po rozwodzie a on traktuje chłopców naprawde lepiej niż mój ex... Wiele zalezy od Ciebie i tego jak bedziecie potrafili sie dogadac. Zycze powodzenia i mam nadzieje ze pomogłam.

Ja bedac w Holandii poznalam tabuny bulgarow. Jedyne zle co noge powiedziec o tych, ktorych znam ze zostawiaja po sobie balagan i lubia cpiec (nie ze wzgledu na miejsce w ktorym sie znajduja). Kazdy mial do czynienia z twardymi narkotykami i bronia palna. Ale sa bardziej i mniej ogarnieci jak polacy ;)

A ile Bułgarów w Bułgarii.... :P

Trzeba potrafić odróżnić Bułgara od bułgarskiego Cygana. Wydaje mi się, że wszyscy tutaj mówicie o Cyganach. A w Bułgarii więcej Cyganów niż w Rumunii, więcej niż gdziekolwiek.

Bułgarski syf na zachodzie to na ogół tylko i wyłącznie tamtejsi Cyganie, legitymujący się bułgarskimi paszportami i uważającymi się za Bułgarów. Prawdziwi Bułgarzy to normalni ludzie... jak my... są i dobrzy i źli... Bułgarscy Cyganie to patola.

Ja powiem tak znam Bułgarów i miałam sytuację że działo się źle i Polacy nic a Bułgarzy przyszli z pomoca i szanuje ich

Każdy bulgar to ciapaty jadę teraz tam żeby ich paru upolowac a vive Polsko! !!

Ja jestem od 5 lat z Bułgarem. Super cudowny facet. Kocha, szanuje, docenia, wspiera, motywuje, cudowny i namiętny, szczery i uczciwy i mogła bym tak godzinami. 5 lat razem a my się kochamy jak w dzień po ślubie. Nie ma mowy o rutynę. Jest super ojcem dla mojego syna. Zostawiłam dla niego męża polaka ( który mi mówił codziennie jaka głupia jestem a jaki on jest wspaniały ) alkoholika z agresywną naturą. Nie raz miałam siniaki na zebrach. Na szczęście teraz to już zle wspomnienia. I naprawdę miło jest usiąść całą rodziną przy obiedzie i rozmawiać śmiać się i wspierać. Mam wreszcie wsparcie i spokojne życie. Kocham mojego Stefcia bardzo. Życzę wszystkim tskiego męża.

Ahhh. I niestety prawda to o cyganach. W Bułgarii jest ich bardzo dużo i wszystko powyższe się zgadza z tym co mi Stefcio opowiadał. Strzeżcie się dziewczyny. Są napewno wyjątki, ale nie zaszkodzi być ostrożnym.