Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jytjtyj

Moja córka ma nieznaną nam siostrę czyli czy mówić o tym

Polecane posty

Gość jytjtyj

Mąż i ja mamy dziecko. On kiedyś był w innym związku i z niego ma córkę, już dorosłą. Kontaktu brak. Czy mówić naszej córce kiedyś o tej siostrze. Kiedyś uważałam że tak, że koniecznie, gdy córka już zrozumie (aktualnie ma pięć lat). Ale teraz coraz częściej myślę że to nie jest potrzebne. Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem taka nieznana siostra , moj ojciec nawet nigdy na ulicy sie nie przyznawal ze ma ze mna cos wspolnego, ma inna corke . minelo 30 lat facet niby zdrowy kopsnal w kalendarz nagle , nie zostawil testamentu ani listy zyczen w sadzie zabralam 50% tego co mial - oszczednosci i mieszkanie ale jak ta jego corka sie wk*****ala ale coz takie zycie :) jej dawal wszystko lacznie z wyksztalceniem mi nawet nigdy nie kupil lizaka za 50 groszy alimentow tez nie placil , sad uznal ze nalezy mi sie polowa czasami sprawiedliwosci staje sie zadosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany, jak ty mozesz zyc z mezczyzna, ktory udaje, ze nie ma dziecka?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Los bywa przewrotny. I jeszcze świadomość, że ojciec nie utrzymuje kontaktu z własnym dzieckiem. Możesz w ogóle na niego patrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelllka
Ja jestem adoptowanym dzieckiem, a mam już prawie 40 lat. Mam też biologiczne rodzeństwo. Od początku swojego życia to wiedziałam i namawiam wszystkich, żeby o takich rzeczach mówić dziecku od najmłodszych lat. Im później dziecko się dowie o tym, tym bardziej to przeżyje, a mogą też być takie kwiatki, o których pisze gość z 12:10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamereja
Ja uważam że powinniście powiedzieć jak najszybciej, teraz przyjmie to naturalnie, im później - tym będzie trudniej. Gdy nie powiecie a dowie się w przyszłości na pewno będzie miała o to żal, i słusznie. Dlaczego mąż nie utrzymuje z nią kontaktu? Może powinny się poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mee
mój eks nie utrzymuje kontaktu ze swoimi dziećmi ,choć żył z nimi pod jednym dachem 14 lat, dziwię się jego partnerce ,że umie na takiego gnoja patrzeć ,toż to nie człowiek ,w jednym mieście a dzieci nie znać , rzygać się chce takimi facetami ,a Ty Autorko z takim pod jednym dachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam rze sad cie skrzywdzil, nalezy ci sie calosc, w koncu trzeba sie jakosc zemscic nie tyle na nieboszczyku co na jego rodzinie koniecznie zloz apelacje :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest mala powinnaś powiedzieć przyjmie to naturalnie,jak bedziesz ukrywać to będzie miala do was zal,będzie nienawidzić siostry itd.nie musisz o niej gadać przecież non stop,ale czasem malej wspomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazam rze sad cie skrzywdzil, nalezy ci sie calosc, w koncu trzeba sie jakosc zemscic nie tyle na nieboszczyku co na jego rodzinie To nie jest żadna zemsta, to się po prostu należy zgodnie z prawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgodnie z jakim prawem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Jezeli nie bylo testamentu, dziedziczy sie ustawowo. A wiec wszystkie dzieci dziedzicza po rowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest, a ojcowie którzy "zapomnieli" o swoich dzieciach, są po prostu okrutni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego miała by się sądownie nie upomnieć o to co jej się należy,ma być w porządku w stosunku do rodziny?A czy ta rodzina przez 30lat była w porządku w stosunku do niej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
święte słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zrozumiem, jak mozna byc z mezczyzna, ktory nie pamieta o wlasnym dziecku:O Przeciez to jakis zwyrodnialec jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siostrzeniec mojego męża też ma nieslubne dziecko i w ogóle nie utrzymuje kontaktów z tą dziewczynka. Ma 2 dzieci z żoną. tamta córka wysłała zaproszenie na komunię dla niego i dla dziadków i nikt nie przyjec, a dziecku powiedzieć jak już będzie rozumiała, że tato miał kiedyś inna rodzinę i ma córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to juz nic w życiu nie zdziwi , mój ex znęcał sie nad nami, z dziecmi nie ma kontaktu od 5 lat a żył z nimi pod jednym dachem. Dzieci juz prawie dorosłe. Na ulicy potrafi odwrocić wzrok i udać ze ich nie zna ! Zostawil nas dla takiej jednej paniusi, ona wiedziała jaka jest sytuacja ale jest z nim, mimo tego ze ma wyrok o znęcanie, ze ma zasadzone alimenty i ich nie płaci od 5 lat! Jest s*********m jakich mało, nie szanuje ludzi zwłaszcza kobiet, znęcał sie nad zwierzętami, a ta dziunia mimo wszystko z nim jest juz piąty rok. Ja na niego nawet napluć nie chce. Dzieci tez nie chcą go znać. On ma wiele na sumieniu i ja znam jego tajemnice, ona jeszcze go nie poznała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze, ze dostalas cos po nim-fajnie ze mialas odwage się po to "wychylic" gdyby moj ojciec mial dziecko na boku do ktorego by sie nie przyznawał,tez bym chciała zeby - choc skrzywdzone - mialo jakies zadoscuczynienie,ale dowiedzieć się o przybranym rodzenstwie raczej bym nie chciała, bo i po co? Moze to chamskie,ale mam rodzenstwo z takich samych rodzicow i z tym rodzenstwem jestem zzyta, z reszta rodziny nie utrzymuje kontaktow... a takie rodzenstwo z jednego rodzica dla mnie to ni to rodzenstwo ni kuzynostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chciała poznać swoje rodzeństwo, pytanie tylko jak ta siostra zareaguje na taka wiadomosc...? No i co twój mąż na to, czy byłby gotowy kiedyś na kontakt z córka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie ma to jak zalozyc temat, a potem sie zmyc:D Co, prawda w oczy kole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ni rodzenstwo,ni kuzynostwo,bo od jednego rodzica?wow,co za bzdura.Przeciez wiadomo,że to brat/siostra przyrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siostrzeniec mojego męża też ma nieslubne dziecko i w ogóle nie utrzymuje kontaktów z tą dziewczynka. Ma 2 dzieci z żoną. tamta córka wysłała zaproszenie na komunię dla niego i dla dziadków i nikt nie przyjec xxxxxxxx Siostrzeniec twojego męża ma rodzinę: żonę i dzieci. Jeśli nieślubne dziecko wysłało zaproszenie tylko dla niego, to nic dziwnego, że nie poszedł. Mogło nieślubne dziecko zaprosić tatusia razem z jego żoną i przyrodnim rodzeństwem. Co bękarcikowi i jego nic wartej mamuśce przeszkadza żona i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a coz ma zona i dzieci do ojca rodzonego tej dziewczynki?moze ich wcale nie zna,bo tatus sie odcial?dziecko ma za doroslych zalatwiac sprawy? I tak sie grzecznie zachowala,ze mu to zaproszenie wyslala. To jest tak,jakby mojemu partnerowi syn przyslal zaproszenie i dla mnie,obcej kobiety. Wyluzuj z tym bekarcikiem,co?takie samo dziecko jak inne i nie jej wona,ze rodzice sie nie pobrali tylko np tatus zostawil mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a coz ma zona i dzieci do ojca rodzonego tej dziewczynki?moze ich wcale nie zna,bo tatus sie odcial?dziecko ma za doroslych zalatwiac sprawy? I tak sie grzecznie zachowala,ze mu to zaproszenie wyslala. To jest tak,jakby mojemu partnerowi syn przyslal zaproszenie i dla mnie,obcej kobiety. Wyluzuj z tym bekarcikiem,co?takie samo dziecko jak inne i nie jej wona,ze rodzice sie nie pobrali tylko np tatus zostawil mamusie. xxxxxxx Ty jesteś obca kobieta dla swojego partnera, a żona i dzieci to rodzina. Widzisz różnicę, czy dalej masz problem? Bękart to jest właśnie nieślubne dziecko. Też nie wiedziałaś o tym? I na koniec to nie dziecko wysyła zaproszenie na komunię, tylko jego matka, bo to matka organizuje przyjęcie, kupuje zaproszenia i je rozsyła, więc jeśli matka bękarcika wysłała zaproszenie tylko dla żonatego i dzieciatego faceta bez jego rodziny, to zachowała się jak skończona qrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy wśród wszystkich wypowiadających się w tym wątku jest jakaś qrwa jeszcze nie skończona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta z 16:38 to przymuł ostatni. Założę się że wlazła na rozwodnika albo rozbiła rodzinę i teraz jego dzieci kolą w oczy. Jak takie coś może mieć dzieci. Ohydny babsztyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej z 16:38. Tłuku. pisze się benkart a nie bękart jełopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo,co jeden to lepszy!:jak nie brak poziomu,to bledy ortograficzne i żeby było śmiesznie ten co wyzywa od jełopow poprawia kogos,kto napisał poprawnie hehe.A ta,co pokrzykuje:ciesz się,że zdążyłaś zaciążona wziąć ślub i tylko tyle rózni się dziecko ,ze mając wspólnego tatusia jedna zamężna a druga matka nie.Jak więc nazwac tatusia,który ma nieslubną i ślubną,jedną zostawił,bo cos tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×