Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy chciałabyś być pierwszą kobietą w życiu swego mężczyzny?

Polecane posty

Gość gość

Nie chodzi tylko o seks, ale ogólnie o związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, stanowcze nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek z prawiczkiem?! Daj spokój! NIE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko frajerka wiąże się z prawiczkiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tAK. gDY POZNALAM MEZA Nie bylam już dziewica nad czym on ubolewal :D ale gdybym zyla jeszcze raz;)to chciałbym zeby to maz mnie rozdziewiczyl bo cnote stracilam z takim jednym bucem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawiczek = nieudacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:31 biedny ten twój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo wtedy ryzyko, że coś bym od niego złapała byłoby równe zeru. Tak psioczycie na tych prawiczków i zadajecie się z rooochaczami a potem płaczecie, że macie chlamydię, hpv, hivy, kiły i inne g****a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś w 0/10 spadaj prawiczku nikt nie uwierzy, że jakaś kobieta chciała prawiczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,ja byłam dziewicą i fajnie by było gdyby On też był prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chciałabym być pierwszą kobietą w życiu mojego mężczyzny, ale ci co piszą wyżej, że prawiczek to nieudacznik to troche przesadzają... jeżeli jest uczucie to czy ktoś jest niedoświadczony w sprawach łóżkowych nie ma tu znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. wole faceta niedoświadczonego w łóżku niż doświadczonego nosiciela hpv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo uwazam, ze zanim ludzie sie ze soba zwiaza na stale, musza sie wyszalec i posprawdzac jak to jest z kilkoma osobami, brzmi glupio, ale takie jest moje zdanie. Jesli facet czy kobieta mieli tylko jednego partnera, a potem dopija np czterdziechy wiedzac ze to ostatnie frygi ich atrakcyjnosci i mozliwosci poderwania kogos zaczna sie zastanawiac jak to jest z innymi i mozliwe ze beda chciec sprobowac z innymo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze zanim ludzie sie ze soba zwiaza na stale, musza sie wyszalec i posprawdzac jak to jest z kilkoma osobami x i potem ewentualnie leczyć sie z chorób wenerycznych biorąc pod uwagę, że co 5 facet i co 8 kobieta są nosicielami chlamida i HPV. Jedyna gwarancja na niezarażenie sie tymi groźnymi dla ,szczególnie dla kobiecego zdrowia chorobami to jeden partner, który nie miał wcześniej partnerów seksualnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu 16:58 to serdecznie gratuluje tobie doboru znajomych i kochankow :) ale nie kazdy p******i sie po burdelach albo dyskotekowych kiblach ;) posiadanie doswiadczenia zanim wejdzie sie z staly zwiazek nie oznacza seksu bez zabezpieczenia z przygodnymi osobami, a przepraszam ludzie na kafe maja bardzo ograniczone myslenie skad mogliby to wiedziec; sorryyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest ważne, że czy będzie to robić w dyskotekowym kiblu czy w 5 gwiazdkowym hotelu. Założę się, że ani Ty ani Twój partner nigdy nie robiliście sobie badań na obecność wirusa HPV (kosztuje on około 300 zł) ani na obecność bakterii Chlamydia trachomatis. Ja się nie per/doliłam ani w burdelu a ni na dyskotece a HPV mam, mimo, że mój facet z początku wydawał się porządny. Dziś wiem, że ma HPV i jestem narażona na raka szyjki macicy 50 razy bardziej, niż kobieta, która go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem doświadczenie łóżkowe nie jest istotne jeśli dwoje osób się kocha.. Jeśli kocham mojego faceta, to nie interesuje mnie czy jest prawiczkiem czy nie. Nie rozliczam nikogo z przeszłości, czy facet miał 20 kobiet czy ani jednej. Seks z każdym jest inny i tak, więc czasami doświadczenie nie ma tu nic do rzeczy, wystarczy się odpowiednio zgrać ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam, że lepiej mieć niedoświadczonego seksualnie partnera niż nosiciela chorób wenerycznych. Niedoświadczonego partnera można nauczyć tego i owego - seks to nie fizyka kwantowa. To, że ktoś nie chodzi po burdelach ani nie bzyka sie w dyskotekowych kiblach nie znaczy, że nie jest zakażony. Jak ktoś sie puszcza to jakie to ma znaczenie gdzie i z kim ? Gdzieś czytałam, że jest 90 % prawdopodobieństwo, że facet, który spał z więcej niż 5 kobietami będzie nosicielem niebezpiecznego dla kobiet HPV. Niestety, rzadko kiedy ktoś ma szczęście poznać tę jedyną/tego jedynego za pierwszym razem i to z wzajemnością. Jest to wręcz nierealne, dlatego uważam, że dobrym rozwiązaniem jest jeżeli obie strony będą z sobą uczciwe i zrobią sobie kompleksowe badania przed stosunkiem (hiv, hpv, chlamydia, itd.), (dotyczy to obu stron).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, bo uwazam, ze zanim ludzie sie ze soba zwiaza na stale, musza sie wyszalec i posprawdzac jak to jest z kilkoma osobami, brzmi glupio, ale takie jest moje zdanie. Jesli facet czy kobieta mieli tylko jednego partnera, a potem dopija np czterdziechy wiedzac ze to ostatnie frygi ich atrakcyjnosci i mozliwosci poderwania kogos zaczna sie zastanawiac jak to jest z innymi i mozliwe ze beda chciec sprobowac z innymo xxxxxxxxxxxxxxxxxx chyba tzw. kryzys wieku średniego, ale jak to będzie szczęśliwy związek i szaleństwo w łóżku to chyba będzie to mało prawdopodobne, ale trudno na to odpowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shaf78 a ty z facetem- jesteście dla siebie pierwsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie, a chciałabym, żeby tak było ale los sprawił, że poznaliśmy się dopiero jak ja już byłam po studiach a on był już uznanym w swoim zawodzie specjalistą. Tak jak pisałam. Ciężko znaleźć za pierwszym razem miłość życiową. Moje szczęście, że przede mną miał on tylko jedną partnerkę i on jest z rocznika gdzie jeszcze takiego 'boom' na seks nie było jak wśród współczesnej młodzieży. Też robiłam ten test na obecność HPV (jednak po fakcie ;) ) ale na szczęście nic nie wykryło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam niektóre odpowiedzi, to widzę, że takie pojęcia jak miłość, piękno, romantyzm (rozumiany trochę dojrzalej niż kolacje ze świecami) już w społeczeństwie umarły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej branży pracuje-jest lekarzem? (specjalista) bo słyszałam ze oni lubią bzykać wszystko co popadnie....ale może to tylko stereotyp:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To do shaf78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×