czy oczytany facet może tym zaimponować kobiecie

To taki żart miał być? Szczerze, to ci się naprawdę udał.

Może, ale musi być przystojny albo nadziany. ;)

mi można zaimponować wygladem albo stylem bycia(maksymalnie wyluzzowany) natomiast oczytanie nie jest mi do niczego potrzebne, tym nie zaskoczę moich koleżanek

prawiczki taka jest prawda tajemnica tkwi w wygklądzie musi zniewalać a charakter nie ma znaczenia

Zależy co czyta.

właśnie zależy co czyta...swoją drogą jak czyta to ma wiedzę, potrafi się ładnie wysławiać i nie popełnia ortów :p to jest zaleta

Właśnie. I to się liczy.

Tia, co ci z oczytania jak np w łóżku jest kiepski, fiutka ma małego, nie jest męski, nic zreperować w domu nie umie. hahaha

musi być przystojny,musi robić wrazenie wygladem po co mie jego oczytanie, o czym można gadać z kolesiem który duzo czyta??? tacy faceci sa naprawdę nudnii nic sobą nie prezentuje najczesciej sa zamknięci w sobie,nie chwycą laski za imprezie za tyłyk, takie ciapy

Niektórzy przedmówcy mylą pojęcia "zaimponować" z "podobać się"

- faktycznie, "cie" jego oczytanie psu na budę :P

musi być przystojny,musi robić wrazenie wygladem" to tylko niuans :D g ówno prawda :) FACET WYSTARCZY że jest ciekawy i nie robi ciepłych kluch z siebie i juz jest obiektem westchnień ... do tego dowalimy dobra nawijke i mamy kpl zdobywcy :)

zaimponować facet może ale osiągnięciami, sukcesami a nie oczytaniem.

"zależy co czyta"- to pytanie to żart?.... człowiek oczytany to inaczej erudyta, taki który posiada szerokie horyzontu, rozległą wiedzę...to że ktos będzie czytał kryminały nie znaczy że nazwiemy go od razu człowiekiem oczytanym...

i i będą imponować.

masz rację O pomstę: nieścisłość.

w większości kiepscy w łożku

zaimponować facet może ale osiągnięciami, sukcesami a nie oczytaniem." nastepne g ów no prawda :) w dzisiejszych czasach mozna zaimponować nawet CC700 :D wystarczy dobra nawijka :D i ciepły posiłek w MC Donalds po wieczornej imprezce ... po takim czymś można miec wiele panien :D tylo trzeba sie zastanowić czy oczytany facet takich potrzebuje ? :D

Regres chyba kpisz:D

znalazł się ruchacz:D

znalazł się ruchacz" nie prawda to nie tak :) Walą mnie takie akcje ... mówie tylko teoretycznie :) Widzę to po kumplach jak zarywają laski na maca ot i tyle ....

Jak czytam powyższe wpisy, to włos na głowie mi się jeży...

Czytający bandyta mi też ;s mi by zainponował, przez czytane nabywa sie wiedze o swiecie, zalezyjaka ksiazka ale przeciez w kazdej sa zawarte jakies idee, przeciez nie musi chodzic z książka 24 na dobe, jak to nie ma sie tematów: wrecz jest kilka dodatkowych bo mozna pogadac o tych samych ksiazkach co sie przeczytalo, o problemach w nich, o autorach itd itd

imponuje oczytany facet śmiech na sali

Książki szalenie rozwijają człowieka. Bardzo szanuję ludzi, w szczególności kobiety, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia, a rozmowa z nimi jest intelektualną ucztą. Nigdy nie zależało mi, by imponować kobietom swoim oczytaniem. Często wręcz to ukrywam, nie chcąc wychodzić na przemądrzałego. Niestety poziom intelektualny społeczeństwa stale się obniża i jednostki, mające szersze horyzonty myślowe, skazywane są na samotność.

niestety zdecydowana mniejszość wybiera dzisiaj w wolnym czasie ksiazke od taaap madl (nie żebym cos miała do tego programu, to tylko przykład)

Ostatnio oglądałem Tap Madl jak jadłem obiad (zrezygnowałem z telewizji już jakiś czas temu i oglądam ją tylko przypadkiem) i przyznam szczerze, że po 5 min miałem dość. :) Zgadzam się z Tobą, że coraz mniej ludzi wybiera książki, a szkoda. Chciałbym kiedyś poznać dziewczynę, która lubi książki, bo fakt ten pozwalałby snuć mi przypuszczenie, iż prawdopodobnie ma ona w sobie dużą dozę empatii. Książki tego uczą. A bycie dobrym dla drugiego człowieka jest najważniejszą w naszym życiu, jakimkolwiek ono by nie było.

radze Ci nie jesc przy jedzeniu bo to negatywnie wpływa na odzywianie. hm, no ja tam lubie wszystko czytac, ksiazki, gazety. obecnie jednak skupiam sie tylko na lekturach szkolnych ale jeszcze troche ;D juz mam ksiazki w zanadrzu wiec musze sobie pieniadze zacząć odkładać

Gdybym miał nie jeść przy jedzeniu, to niechybnie umarłbym z głodu ;) Skoro czytasz lektury szkolne, to mniemam, że jesteś w wieku szkolnym. Ja jestem troszkę starszy, ale nie tak znowuż stary, bo 24 lata, i jak zacząłem pracować zaraz po liceum, to od tamtej pory co miesiąc, gdy dostaję wypłatę, kupuję minimum jedną książkę. Dzięki temu tworzę w swoim pokoju bibliotekę, z której jestem autentycznie dumny. Muszę od razu zdementować zarzut, który pewnie się pojawi - nie, nie jestem molem książkowym. Nie mam również pryszczy i nie noszę okularów. Książki traktuję jako dopełnienie życia. Stwarzanie go głębszym i istotniejszym. Ale są one tylko elementem, wszak nie tylko książkami człowiek żyje. ;)