Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość candela

jak mam to naprawić

Polecane posty

Gość candela

wiem, ze takich tematów jest sporo, ale chyba po prostu szukam kilku słów otuchy. Dałam sie wplątać w głupi flirt, nie zdrade, nic poważniejszego, głupi naiwny flirt...który trwał 2 miesiące. Nie zauważyłam, ze ranię tego, którego kocham najbardziej, mojego mężczyznę, z którym jestem 6 lat i za którym wskoczyłabym w ogien. on dowiedział sie o tym przypadkiem i mimo moich zapewnien i tego, ze tamta historia jest juz definitywnie zakonczona, on nie chce mnie znac, nie chce mnie widziec. powiedział, ze potrzebuje czasu. nie moge tak, nie potrafie, to mnie zżera.jak przez takie głupstwo mogłam zniszczyc wszystko, co było dla mnie takie wazne! jak mam go przeprosic, jak odzyskac jego zaufanie?na prawde-zrobie wszystko. życ sie odechciewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erica bonetti
trzeba się było wypierać do bólu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za flirt
? z jakism kolega czy przez net? jak twoj facet sie dowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
wypierałam sie, ale ktoś życzliwy doniósł mu, ze przyprawiam mu rogi (co nie jest prawdą), no i miał jeszze dowód, w postaci rozmów na gadu gadu, bo głupia nie wiedziałam, ze jesli usuwam ręcznie archiwum, to i tak mozna go odzyskac z serwera. tak wiec przyparta do muru musiałam sie przyznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
z kolegą, ale własciwie to były tylko rozmowy na gg. strasznie to wszystko głupie, bo to tylko słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam xxxzzzyyy
daj mu czas,teraz rana jest swieza i pewnie czuje sie oszukany,ale dawaj mu znaki,ze myslisz,tesknisz,pisz czule smski,a jesli kocha Cie naprawde to wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to za flirt
zalezy o czym gadaliscie? czy o seksie? czy o swoich sprawach intymnych? a twój obecny rpzeczytał to archiwum? co go najbardziej wkurzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
a dlaczego ten flirt sprawial Ci taka przyjemnosc? nie czujesz sie wartosciowa kobieta? coz, zle ze nie przyznalas sie od razu i probowalas go oklamywac- dlatego Ci teraz nie wierzy ze nie bylo nic wiecej miedzy wami. teraz tylko czas cos tu pomoze, jak troche ochlonie wytlumacz mu i dokladnie bez sciemniania powiedz cala prawde. on chce na pewno wiedziec dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
staram sie próbuje, ale największym problemem jest chyba to, że uraziłam jego dumę. Do konca brnęłam w kłamstwach tylko po to, aby juz bardziej go nie ranic. nie wiem, czy jeszcze bedzie potrafił mi zaufac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
nie pisałam mu nic takiego, co wydawało by sie powodem do takiej afery, to on, jako ze zakochał sie we mnie po uszy (ten drugi) pisał mi czułe wyznania od rana do wieczora. dla mnie to było smieszne i głupie, zupełnie własnie dlatego nie wiedziałam, jak zareagoweac na taką stanowczą reakcję mojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
chyba musze czekać i mieć nadzieje, że mi wybaczy, bo na pewno nie zapomni. i że bedzie chciał jeszcze ze mną budować przyszłość. Chociaż wczoraj napisał mi,m że nie chce mieć juz ze mną nic do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
Twojego partnera zranilo to ze przed nim cos ukrywalas. Skoro nie pisalas do kolegi nic zlego to nie masz sie czym martwic, tylko czekac az chlopak ochlonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pier*****ole własnie
dlatego jestem przeciwnikiem netu, bo ludziom odpie*****ala z nadmiaru mozliwosci:O 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
cóż...czy nie pisałam nic złego...nie pisałam nic takiego, co mogłoby swiadczyć o tym,, ze coś do niego czuję...ale nie wiem, jak on to odebrał. Zresztą, mojego partnera zraniło najbardziej chyba to, ze gdzieniegdzie wspominałam o nim, w niezbyt pochlebny sposób...ale mówiłam prawde...przynajmniej miałam sie komu wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
a co tu ma internet do rzeczy :/ net to duzo mozliwosci, a to ze ludzie wykorzystuja to w tych zamiarach to chyba nie jego wina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
uznałam to wszystko za moje nnajwieksze przeklenstwo, zlikwidowałam konta, aby nie kusiło.kiedys nie zrobiłabym tego, bo nie miałabym takiej mozliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooonia
W pewnym sensie rozumiem sytuacje w jakiej sie znalazałś - sma nie dawno przezyłam cos podobnego tylko u mmnie było odwrotnie :( Jesteśmy razem ponad 5 lat i niedawno zauważyłam jak on bardzo sie zmienił - chowa przede mna telefon, czai sie na necie itp. W koncu odkryłam jego drobny flirt (wiem napewno ze nie było to ic powaznego)i pomimo ze nie przyszło mi to łatwo staram sie zapomniec i wybaczyc - ale wierz mi jest to okropnie trudne. I chyba nie potrafie sobie z tym poradzic bo wciaz zadaje sobie pytanie dlaczego to zrobił?? czemu zamiast powiedziec co go gryzie szukał gdzie indziej zrozumienia itp. Nie wiem czy zdołam o tym zapomniec bo jest to bardzo trudne Jesli moge Ci cos doradzic todaj mu troche czasu i zrób wszystko zeby twoj mężczyzna poczuł sie znowu pewnie - zadnych tajemnic, wyjść bez niego - nawet z kolezanka bo pewnie bedzie podejrzewał ze idziesz nie z nia, staraj sie jak najwiecej czasu z nim spedzac moze pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
prawda jest taka, że z tym kolesiem w zyciu nie potrafiłabym tak gadac na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
candela ojjj to niedobrze ze pisalas zle o nim :/ trzeba bylo z partnerem rozmwiac o jego wadach a nie obnazac go przed obcym. przepraszaj go teraz ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
dzieki mooonia, to chyba jedyne wyjscie z sytuacji. na razie czuje sie jak kompletna szmata, chociaz na prawde było to niewinne i do niczego nie doszło. wiem, ze jest mu ciezko,ale mi jest równie źle. Zraniłam kogoś, na kim zalezało mi najbardziej na świecie. Zastanawiam sie ile czasu upłynie,az zacznie sie znowu do mnie odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooonia
a tak a propos czy wiesz moze jak sie sciaga historie gg z serwera???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pier*****ole własnie
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
cały czas przepraszam. a tamto, co o nim pisałam, to nawet nie było bezposrednio o nim, ale ogólnie o facetach, o ich wadach. ale on odebrał to bardzo dosadnie. Zreszta sam sie mnie spytał--->dlaczego mu o tym nie powiediziałam prosto w twarz. tyle, że ja mówiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
ja mam niewiele zapewne, zapewne to widać po moich wypowiedizach...24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
wiem, wystarczy ze sciagniesz sobie taki program ggundel.exe i otworzysz go wybierając swój plik archive.exe. zresztą dokładny opis, jak to zrobic znajdziesz na prawie kazdym chacie dotyczącym gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooonia
o dzieki wielkie... ja mam troche wiecej lat bo 28 i nadodatek mieszkamy juz razem i jest mi tym trudniej - ale mam nadzieje ze Tobie sie wszystko ułozy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty znasz
swojego mężczyznę najlepiej, wiesz co sie obecnie dzieje w Jego serduchu i myślach, nie histeryzuj wiec tylko zastanów się racjonalnie nad tym wszystkim. Nie dziwie Mu się, że się na Ciebie wkurzył, ciekawe jak Ty byś się poczuła gdyby On się zachował w taki sam sposób. Piszesz, ze uraziłas Jego dumę, tzn. ze facet jest honorowy. Moim zdaniem baaardzo cięzko Ci będzie teraz Go przekonac do siebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candela
dzieki wielkie, za to wszystko, mam nadzieje, że tak jak mówicie, czas bedzie tu najlepszym lekarstwem. hmmm, własciwie to mamy ze sobą zamieszkać, ale teraz juz sama nie wiem, jak to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×