Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kazala mi wyjsc z domu

Polecane posty

Gość gość

Powoli schodze się z kobietą z którą mam dziecko po nocnej pracy wstałem i przyjechałem do niej. W wolnej chwili poszedłem do pokoju napisc się cherbaty ona robiła ciastka w kuchni. Kazała synowi 4 lataka żeby poszedł do mnie żeby otworzyć mu butelkę z wodą zrobiłem to nagle z pretensia ze ja usiadłem na kanapie żebym przyszedł do kuchni i dał mu szklankę a Przecież ona była w kuchni metr od szklanki I Pretensja ze się rozsiadlem w fotelu i KAZALA mi wyjść z domu zebbm wracał do swojej byłej (syn prosił matkę żebym został nie zareagowała) wyszedłem. I napisał mi esa Skoro wyszedles w sobotni wieczor wolny to już koniec.milo było poznac się na twoim leserstwie.wiedz ze już nie bedzie powrotu.pedz do swojej madziuni bo o to ci chodzilo. Dla mnie to hipokryzja wypowiedzcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obwiniaj jej, nie krytykuj, nie wpędzaj w kompleksy. Zdradziłeś ją, co się stało? Musisz być cierpliwy... wydaje się, że bardzo coś przeżyła skoro tak reaguje. Wróć z kwiatami, jeśli Ci na niej zależy :) Oczywiście pamiętaj o szacunku do siebie, ale jeśli chcesz do niej wrócić, to nawet po nocnej zmianie daj jej chociaż na początku odczuć, że jesteś przy niej, że pomożesz jej, może wystarczyło powiedzieć "kochanie pomogę Ci we wszystkim, tylko daj mi pół godzinki odpoczynku, bo miałem nocną zmianę"? Mi takie wyjaśnienia pomagają, wtedy wiem, że facet jest zmęczony, a nie po prostu leniem, który miga się od obowiązków domowych ;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam ci robić dla niej drobne gesty, jak podanie szklanki, zapytanie się czy w czymś pomóc, nawet jeśli kobieta może te czynności wykonać sama, jeśli ma metr od siebie szklankę. Przez takie drobne pomoce, gesty pokazujemy kogoś, że nie jest sam, że mu pomagamy, wspieramy, wykazujemy inicjatywę, zaangażowanie. Oczywiście nie można dać sobie wejść na głowę, trzeba zachować zdrowy rozsądek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często też kobiety wściekają się na swoich partnerów, że gość "nie domyśli się, że dziecku trzeba było dać szklankę", że chciało mu się pić, że nie jest opiekuńczy itd. Niestety taki wrodzony zmysł macierzyński mają głównie kobiety. Ale nie zniechęcaj się, może porozmawiaj z nią by Cię nauczyła pewnych nawyków przy dziecku, abyś mógł się nim lepiej zajmować? Jak ona Cię widzi w roli ojca? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jej nie zdradzilem. Dla mnie jest złośliwa i zrobiła specjalnie żebym na minutę nie odpoczal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak o niej mówisz, to co ty do niej właściwie czujesz? Czemu jest na Ciebie taka rozgniewana? A może odczuwa niesprawiedliwość, musi siedzieć z dzieckiem, jest kurą domową? Spróbuj z nią pogadać... tłumacz jej, że wróciłeś, że pomożesz ale za chwilę. Kobiety to nie wróżki, podobnie jak faceci... A kobiety nie cierpią też leniów, boją się być po prostu wykorzystywane i dlatego często tak reagują na "pięć minut na kanapie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli jest taka okropna, to po co w ogóle chcesz wracać? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz stać się idealnym i trochę "sprytnym" mężem, to wróć po pracy przytul ją, pokaż, że się starasz, pomóż jej jeśli Cię potrzebuje i dziecku ;) Jeśli jest dobrą kobietą i Cię kocha, to zacznie Cię doceniać i sama pomału będzie Cię namawiać, abyś odpoczął. Chyba, że tu chodzi o coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×