Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy

Mężczyźni są wrażliwsi od kobiet.

Polecane posty

Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy

Zacznę od tego, że jest pełno głupich kobiet jak i głupich mężczyzn. Nie ma znaczenia płeć, bo łączącą ich cechą jest głupota. Nie ma na to ratunku i nie ma co tego opisywać, bo co do głupoty to dla mnie nie ma znaczenia czy to kobieta czy mężczyzna. Gardzę nimi jednakowo. Będę zaraz generalizował, ale mam nadzieję, że są mądre kobiety, jak i mądrzy mężczyźni. I ich pozdrawiam :) Ale przejdźmy do meritum. Tak jak w temacie: mężczyźni są wrażliwsi od kobiet. Wrażliwość kobiet jest powierzchowna. Udają albo wydaje im się, że są wrażliwe. Nie mogę odebrać im wrażliwość matczynej, bo to mają niejako wrodzone. Ale co do reszty aspektów muszę zaprzeczyć. Kobiety lubią rozprawiać o wielkiej miłości. Ale zazwyczaj ich rozważania kończą się na banalnych i infantylnych bzdurach, które zostały im wpojone w dzieciństwie i pomimo dorosłości nadal w tym trwają. Co się dzieje jak mężczyzna okaże uczucie, a co za tym idzie otworzy się i pokaże z tej słabszej strony? Jest pogardzany przez kobietę. Nie mówią tutaj o jakichś ciotach, płaczkach, którzy chlipią z powodu jakiejś dziewczyny. Kobiety tak naprawdę kalkulują, potrafią krzywdzić z zimną krwią i nie odczuwać poczucia winy, co zresztą nieraz widać na tym forum. Słabością mężczyzny jest popęd seksualny. Można śmiało powiedzieć, że to jego życiowy napęd i większość tego co robi, robi dla uznania ze strony kobiet. Dlatego ewentualną porażkę w kontaktach damsko-męskich może traktować jako naruszenie swojej męskości. Męskość jest drażliwą sprawą dla mężczyzny. Jej utrata jeszcze bardziej. Kobieta raczej się nie przejmie jak zaprzeczy się jej kobiecości. A na pewno nie tak jak mężczyzna. Mężczyzna musi cały czas mierzyć się z problemami i udowadniać swoją męskość. W sumie nic dziwnego, że żyją średnio o kilka lat mniej niż kobiety. Kto dostaje częściej zawałów? A wszystko to przez codzienny stres i zmaganie z męskością, potwierdzaniem jej. Nie możność okazywania uczuć, tylko kłębienie ich w sobie, to się kumuluje i kiedyś dochodzi do granicy krytycznej. Oczywiście nie zamierzam napisać, żeby nagle faceci zaczęli płakać kiedy mają ochotę. Chcę tylko żeby kobiety zrozumiały różnicę między płciami. To my, mężczyźni, musimy uczyć się, pracować i zarabiać, na nas spoczywa ta rola. A przynajmniej zawsze tak było. Jeśli kobieta się nie uczy, nie pracuje nie robi się z tego aż takich dużych problemów. Przecież wystarczy, że znajdzie mężczyznę, który będzie na nią zarabiał. I moim zdaniem tak powinno być. Ale za to kobiety powinny pozostać na swoich pozycjach. Wtedy zostałaby zachowana równowaga. Rozbawił mnie temat o zniewieściałych facetach. Nie mówię tu o ciotach, które wyglądają jak laleczki, bo tego nie warto nawet komentować. Chodzi o niepewność mężczyzn, często trudności z podejmowaniem decyzji. Dzieje się tak, bo kobiety wchodzą nam na głowę, w naszą sferę, która zawsze należała do nas. Kiedyś decyzję mógł podejmować tylko mężczyzna i nie musiał się obawiać, że kobieta będzie śmiała coś powiedzieć albo jeszcze skrytykować. Jeśli pytacie gdzie są ci 'tacy' prawdziwi mężczyźni to ja chciałbym zapytać gdzie są 'takie' prawdziwe kobiety? A kim jest prawdziwa kobieta? Prawdziwa kobieta jest przede wszystkim matką. Kochana, ciepła, czuła, dbająca o dobrą atmosferę w domu. Potrafiąca gotować i zajmować się sprawami domowymi. Ile jest teraz takich? Więc również uważam, że prawdziwe kobiety, dla których bycie matką i zajmowanie się domem, są już niestety na wymarciu. Zrównanie ról naszych płci. Tego nie powinni być. My jesteśmy lepsi w tym, wy w czym innym. Także proszę was o zaprzestanie pisania takich głupot, bo to jest wina wszechuprawnienia wszystkiego i wszystkich, mimo, że poszczególni ludzie są różni. A teraz poszukajcie mi kobiety, która potrafi pisać o uczuciach, emocjach i głębszych kwestiach tak pięknie jak mężczyzna. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niejaka Pani Wisława Szymborska pisze sobie całkiem fajnie o uczuciach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze sobie też dawała radę Maria Pawlikowska-Jasnorzewska. Eliza Orzeszkowa to już tak bardziej średnio ale na upartego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mężczyźni częściej mdleją na widok krwi. Tu przyznam, że są bardziej wrażliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiehhoeeeee
hahaha śmieszne, jedyne uczucia jakie dostrzegam w facetach to 'uczucia' seksualne, a jeśli chodzi ogólnie o empatię to już lata temu udowodniono, że to kobiety są o wiele bardziej empatyczne, więc schowaj sie ze swoimi wypocinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
zapomniałem napisać, że chodzi mi oczywiście o mężczyzm homoseksualnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Wiedziałem, że Szymborska będzie podana. Porównując do Mickiewicza, Norwida czy Słowackiego to nie wiem czy był takie dobre. A nie chodzi tylko o miłość tylko jak napisałem ogólnie głębsze uczucia. A kobity za to boją się owadów, myszy itp. gryzoni. W zasadzie nie wiem dlaczego mężczyźni boją się krwi. Ja się boję tylko jej pobierania, ale krwi jako takiej nie. Bardziej boję się igły niż gwoździa wbitego w kolano, a tak miałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starrakwokkka
mężczyzni są wrażliwi wewnętrznie ale bardzo to ukrywają bo to takie nie męskie :) bidulki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
pisze pamiętniki, robię zielniki i płaczę przy M jak miłość 😴:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Bo uczucia seksualne nami kierują. Przecież napisałem, że popęd płciowy kieruje naszym życiem. A wami kieruje chęć znalezienia odpowiedniego samca. A to dobrze, że dowiedziono, że kobiety są bardziej empatyczne. Gdzie mogę znaleźć wyniki 'badań'? Chętnie się z nimi zapoznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam prawi cały Twój tekst i myślę, że jesteś całkiem fajnym i miłym chłopakiem. :) Tylko szczypiorkiem jeszcze :) i przez to piszesz to, co piszesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" zgadzam sie - są wrazliwsi, ale na swoim punkcie " dokładnie! :D 99% właśnie taka jest. ich wrażliwość kończy się na czubku własnego niedopieszczonego peniska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
brum ma racje. Ty bys tylko rolę kobiety sprowadził do potulnego baranka i do słuchania męża, na pozycji gary i dzieci. A kto nas nauczył takiej roli? Twoja wypowiedzirozumiem jako "kobieta ta gorsza" albo inaczej "niech wrócą dawne czasy, gdzie kobiety nie miały nawet prawa głosu, bo i tak sie na niczym nie znają". Wrazliwość. Tu się zgadzam. Jest udowodnione, że mężczyxnisą po prostu słabsi psychicznie i maja mniejsza odpornośc na ból. Taka natura. Albo sie z tym pogodzisz albo tkwij w Twoim przekonaniu. Ja osobiscie pracuje w wojsku :P a wcale nie jestem mniej kobieca od pani, która pracuje przy biureczku, bądź zajmująca się domkiem. Po pracy wkladam sukienkę i robie to co inne panie po godzinach. I czy to odbiera mi kobiecość? Hmmmm może i tak w Twoim przekonaniu. Najwazniejsze, robimy to co lubimy i to jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
łoo boże czytam samą siebie i zaraz odbierzesz, ze cie atakuje :) poprawka - to nie atak :) hihihi ostra ze mnie babka, nie nadaje sie na baranka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się zdaje
co do Elizy Orzeszkowej, to brum, moze poczytaj troche ;) do autora: nie generalizowałabym bo w przyrodzie, a cp za tym idzie w zyciu jest rownowaga. jeśli są wraźliwi mężczyźni, to chwała im za to, jeśli są wraźliwe kobiety, też. mamy jednak różne problemy. jeśli męskie problemy dotyczą jedynie życia płciowego i niezaspokojonych potrzeb seksualnych i w tym ma się przejawiać ich wraźliwość to, wybacz autorze ale to za mało, żeby mianował się człowiekiem i mówił publicznie o wraźliwości. wraźliwość męska może objawiać się także w chwili utraty włosów na głowie, zębów ale będą to czynniki, które tak naprawdę dotyczą jedynie EGO przeciętnego mężczyzny , a nie wrażliwości w ogóle, mam tu na myśli wrażliwość skierowana na innych, na ich problemy, czasem o wiele większe niż te wymienione wcześniej. wrażliwość, to specyficzny rodzaj empatii, której, w dzisiejszych czasach brakuje prawie każdemu człowiekowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I może jestem niewrażliwa ale o mężczyźnie nie napisałabym "samiec". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Wrażliwość na swoim punkcie wynika ze strachu przed utraceniem męskości. Stąd bierze się męska duma, honor i inne nie zrozumiałem dla kobiet rzeczy. Mężczyzna pozbawiony męskości jest na dnie. Właściwie to już sam nie wiem o kim piszę, bo na co dzień widzę większość głupich kobiet i głupich mężczyzn... Tak, jestem szczypiorkiem, bo będę kończył 22 lata dopiero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam ,że w przypadku Elizy to się upierać nie będę. Ale tak trochę dowodów wrażliwości dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Jesteśmy wrażliwsi na ból i słabsi psychicznie, a co za tym idzie? To, że więcej wysiłku musimy poświęcić na przezwyciężenie tego bólu jak i problemów psychicznych. I to czyni nas silnymi. Właśnie dlatego, że musimy z tym walczyć. No i kółko się zamyka, bo jesteśmy bardziej zestresowani, dostajemy zawałów w coraz młodszym wieku, szybciej umieramy, bla bla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
prawdziwy -> z naturą nie wygrasz kochanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Jesteśmy wrażliwsi na ból i słabsi psychicznie " buahahah, wmawiaj sobie dalej dzieciaku :D dawniej rycerze walczyli na wojnach i jakoś nie byli tacy wrażliwi na ból. niestety chłopięta twojego rodzaju są skazani na dożywotnie popłakiwanie w kącie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Napisałem przecież, że większość mężczyzn jest głupia i nie moja wina, że ich wrażliwość skupia się na utracie włosów czy zębów. A co z tego, że jestem prawiczkiem? Kobieta nie jest mi potrzebna. Jestem typem samotnika-myśliciela. Wolę być niezależny. Może kiedyś znajdę taką, która mi odpowiada. Jak nie to trudno. Nikt nie powiedział, że muszę mieć dziewczynę, żoną i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Anomalia - o wrażliwości na ból to nie ja napisałem, tylko jedna z kobiet. Ja się tylko ustosunkowałem do tego, więc nie buahahahuj mi tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kwestia hormonow
bzdury, mężczyznami rządzi testosteron, faceci, którzy mają jego nadmiar często są agresywni, kłótliwi, bezuczuciowi itd. kobietami natomiast kierują damskie hormony, czyli estrogeny i progesteron - i właśnie one są odpowiedzialne za empatię i ogólnie większą emocjonalność, dlatego właśnie homoseksualiści są zawsze wrażliwsi od facetów heteroseksualnych bo posiadają więcej hormonów damskich, poza tym transseksualni faceci faszerujący się hormonami damskimi też zauważyli u siebie większą wrażliwość niż przedtem, gdybyś kiedyś przeżył prawdziwy PSM to dopiero wtedy przekonałbyś się co to znaczy być bardzo wrażliwym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Empatia nie jest sprawą hormonów. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdziwy, lecz wrażliwy
Gdyby mężczyźni nie byli wrażliwi to gdzie by była sztuka? Malarstwo, architektura, muzyka, literatura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kwestia hormonow
po części jest na pewno, ngdy nie spotkasz niewrażliwego geja, tak samo jak i wrażliwego kulturysty faszerującego sie testosteronem i to mówi już samo za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×