Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elaaa28

Mój chłopak namawia mnie do aborcji

Polecane posty

Gość Elaaa28

pisze to z oczami pelnymi lez, bo nie moge w to wszystko uwierzyc. Moj ukochany chlopak, z ktorym bylam 5 lat i planowalismy dziecko, kiedy juz zaszlam w ciaze namawia mnie do aborcji :/ Powiedzial, że on jednak nie jest gotowy teraz na dziecko i nie bedzie dobrym ojcem. Ale przeciez razem to ustalalismy od 2 lat, ze bedziemy sie starac o dziecko. Jestem totalnie zszokowana i zalamana :(\Na dodatek 3 miesiace temu stracilam prace, nowa mam zaczac we wrzesniu. Jak im potem, ze jestem w ciazy to z miejsca mnie wywala i zostane bez srodkow do zycia.. (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filozofff
Nie rob tego bo bedziesz tego zalowac do konca zycia. i wiem, ze jest ryzyko, ze nigdy nie zajdziesz juz w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za....aż nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa....bezduszny facet ;/ proszę nie rób tego, jeśli tak bardzo nie chcesz tego dziecka, to oddasz je do adopcji. A rodzice Ci nie pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomowa.biedrona
W pizdu z facetami. Nigdy w życiu tego nie rób!!! Do końca życia będziesz tęsknić za ''tą pierwszą'' kruszynką, o ile będziesz mogła mieć następną. Mój facet obiecywał że będzie wspierał mnie i maleństwo a teraz co? jestem sama, zostawił nas, ale mój mały synek wszystko mi wynagradza.! Bez niego nie dałabym rady.! Pomyśl, chcesz zabijać takie cudo, dla debila?? Poradzisz sobie. Uwierz w to.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandalsfplizzz
Powiem Ci o co chodzi to bardzo przykre . Prawodopodobnie twoj facet intersuje sie kims innym , ma kogos na boku , I niechce miec juz z Toba dziecka . Ale nie usuwaj tak czy siak . Nie zabija sie wlasnego dziecka prosze co z Ciebie za Matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elaaa28
Ja nie chce tego robic, ale jesli bede miala to dziecko to on odejdzie, bo juz mi to zapowiedzial. Powiedzial tez, ze wylozy kase na zabieg jesli sie zdecyduje (a jest pewien, ze w koncu sie zgodze) i ze powinnam byc mu za to wdzieczna :/ No dziekuje za taka pomoc :/ Nie wiem co sie z nim stalo, znamy sie 6 lat, jestesmy razem 5 i to juz zupelnie inny czlowiek odkad zaszlam w ciaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandalsfplizzz
napisalem Ci idiotko ze Cie zdrazda ? dochodzi to do Ciebie ? jesli nie usuniesz odejdzie i bedzie twoja wina bo ma inna , jesli usuniesz to odejdzie i po problemie . Kuraw ogarnij sie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaapsik
nie decyduj się na los samotnej matki - w tym kraju kocha się dzieci tylko nienarodzone - jak urodzisz ci co tak pieją nad twoją "pierwszą kruszyną" będą cię wyzywać od nierobów, pasożytów, dupodajek, szmat i wyłudzaczek alimentów - nie mówiąc już o tym , że nikt nie będzie chciał się związać z dziewczyną z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Źle go oceniłam, nie jest bezduszny - to zwyczajny cham i prostak! Jak może Ci stawiać takie ultimatum?! Kopnij go w dupę i to jak najszybciej, bo jest jakiś toksyczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandalsfplizzz
no tak ale bedzie miala w sobie pewna cecha ktorej widac ze Ty nie masz dume i honor poniewaz nie zabila swojego dziecka . Dla niektorych to jest nic nie warte poniewaz sa gownem i musza oddychac takim samym powietrzem jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elaaa28
Naprawde nie wiem co w niego wstapilo, byl najlepszym czlowiekiem pod sloncem. Nie wiem czo albo go kto go tak zmienilo, ale stal sie jak obcy czlowiek. Wiec pewnie i tak sie rozstaniemy... ale strasznie boli, ze mogl mi cos takiego powiedziec, tak mnie potraktowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomowa.biedrona
Ale nawet jak nie chce płacić alimentów to co z tego? Ty i tak dostaniesz z funduszu alimentacyjnego. A on za niepłacenie pójdzie siedzieć. aaaaaaaaaaaaaapsik- musiałabym być Tobą, żeby się tak zachować. Sama jestem samotną matką i wiem co piszę. Też nie pracuje, bo dziecko jest za malutkie żeby gdziekolwiek iść do pracy. Autorko, nie martw się. Skoro piszesz że i tak byście się rozstali to nie powinno interesować Cię jego zdanie.! A co do pieniędzy na zabieg... weź je od niego.! Będziesz miała na wyprawkę.! Trzymam kciuki i daj znać co postanowisz.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vokkija
kutafon złamany niegodny miana faceta-a ty bądz silna -dziecko jest na zawsze a facet moze sie zmyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka malutka
trafiłaś na nieodpowiedzialnego egoistę... smutne to bardzo i bardzo Ci współczuję, ale nie możesz dać się zaszantażować. Nie będzie z Tobą? to nie trzeba... urodzisz dziecko, podasz go o alimenty i jakoś sobie będziesz radzić. Na pewno lepiej samej niż z takim człowiekiem... przecież to jest szantaż, nie mówiąc już o morderstwie własnego dziecka... czy On nie myśli jakie skutki ma aborcja? Co z Tobą? Psychicznie to raz, ale kto Ci zagwarantuje, że fizycznie wszystko z Tobą będzie dobrze? A jeżeli coś się nie uda, jeżeli już nigdy nie będziesz mogła mieć dzieci??? Jakim trzeba być egoistą żeby proponować kobiecie coś takiego... Jeżeli on tak myśli, to kim jesteś dla niego? Jakie ma wobec Ciebie uczucia? To bezduszny, bez serca człowiek... Jeżeli go kochałaś, kochasz, to porozmawiaj jeszcze; jest też szansa, że coś się zmieni jak zobaczy dziecko, nawet na usg... ale myślę, że jak się rozstaniecie to na prawdę nie masz czego żałować. Ja zaszłam w nieplanowaną ciążę miesiąc po ślubie... nie byliśmy gotowi, ale mój mąż skakał z radości i szalał jak mało który... przy drugiej ciąży ja miałam doła a on znowu wpadł w euforię... nie rozumiem ludzi, którzy nie chcą własnego dziecka... mam nadzieję, że Ty chcesz urodzić to dziecko, że staniesz na wyskości zadania i nie dasz się zaszantażować. Dziecko to dar, nie każdemu dany, Ty jesteś już matką, pamiętaj o tym. Trzymaj się kochana, pomyśl o sobie i dzieciątku; w pracy nic nie mów na razie, powiesz w swoim czasie to będziesz miała wynagrodzenie z macierzyńskim włącznie. Dalej zobaczysz, może ułoży się jak najlepiej, a jeżeli nie to na pewno ktoś do Ciebie rękę wyciągnie /może rodzice/. W ostateczności poradzisz sobie sama, jak wiele kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tupinamba
pies go trącał-a ty skoro pragniesz dziecka to dbaj o sibie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elaaa28
Rozmawiałam z moimi rodzicami, na razie chyba u nich zamieszkam. Ciezko mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123qaz
Weź go olej, to skończony kretyn. Ale uwierz mi lepiej że wyszło to na jaw teraz. Dasz radę. Co to znaczy "nie jest gotowy teraz na dziecko" a na sex był gotowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka malutka
widzisz, pisałam, że na pewno ktoś wyciągnie rękę... super, czyli nie jesteś sama. Wyobrażam sobie, że Ci ciężko, ale tak wychodzi czasami... Moim zdaniem skorzystaj z propozycji rodziców, zamieszkaj u nich i idź do pracy. Powiesz jak przyjdzie czas o ciąży w pracy. A chłopak jeżeli Cię kocha to przemyśli wszystko i będzie Cię prosił o drugą szansę... a jeżeli odpuści to znaczy, że nie jest wart Ciebie ani dziecka. trzymaj się ciepło i pamiętaj "kiedy Pan Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno..." ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
Zgadzam się z Juleczką malutką - Elaaa nie załamuj się to przede wszystkim, na pewno dasz sobie ze wszystkim radę. Teraz pewno tego nie czujesz bo wszystko zwaliło Ci się naraz na głowę ale napewno jesteś silną kobietą. Poczujesz to jeszcze nie raz. Nie zadręczaj się chłopakiem - zdecydowanie nie dorósł do ojcostwa, przeraziło go to - jest nieodpowiedzialny. Ty rób swoje, zajmij się sobą i dzieckiem - zadbaj o Was obydwoje. To jest to co leży w Twoich rękach, na co masz wpływ. A to jak on zadecyduje, co postanowi to jest w jego decyzji. Idź za dobrem, wtedy wszystko Ci się w życiu ułoży :) Będziesz mamą, będzie cudownie i napewno spotkasz człowieka, który będzie Ciebie wart. Lub Twój chłopak wszystko sobie jeszcze przemyśli i wtedy TY dasz mu drugą szansę. Pozdrawiam i dużo siły i zdrówka życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz namawia mnie do aborcji chociaz mamy juz synka3 letniego nie zrobie tego nawed gdyby mial mnie zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×