Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćbez chemii

Mój facet jest ze mną bo nikt go nie chciał

Polecane posty

Gość gośćbez chemii

Dokładnie, jesteśmy razem siedem miesięcy, zauważyłam to dwa miesiące temu, on mnie nie kocha, po prostu spełniam funkcję społeczną. ma dziewczynę, jak każdy i szczęśliwy, wcześniej długo był sam. Ja czuję się oszukana, bardzo się zaangażowałam, czy do się go jakoś rozkochac? Też pomyślałam sobie że może on potrzebuje więcej czasu żeby się zaangażować, a może nie jest taki emocjonalny, może niedojrzaly? Co myślicie? Układa nam się super, przyjaznimy się i seks jest fajny i są plany na przyszłość, tylko nie ma chemii z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z twoim poczuciem wartości? jesteś NIKT? 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty z jakiego powodu z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za samoupokorzenie, to tak jakbyś jadła ochłapy z miski, którą ci rzucił do kąta na podłogę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, ze nie ma chemii z jego strony? Bo nie reaguje tak samo jak ty? Każdy z nas jest inny i każdy inaczej kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A skąd wiesz, ze nie ma chemii z jego strony? Bo nie reaguje tak samo jak ty? Każdy z nas jest inny i każdy inaczej kocha. " X To się czuje. Może ty swojemu fagasowi wciskasz, że "każdy kocha inaczej", ale prawda jest taka, że jak partner/partnerka nas nie pożąda, to się to po prostu czuje i wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez chemii
Myślę że nie jest zakochany bo kiedy byliśmy w towarzystwie jego przyjaciół totalnie mnie olal, przyszłam tam jak koleżanka po pięciu miesiącach związku. To był moment kiedy poczułam i zobaczyłam że jestem zapchajdziura albo mama z seksualnymi dodatkami, przed tą impreza okazało się ze mogę nie mieć czasu iść z nim i w końcu poznać jego przyjació... I on wieść o tym się ucieszył, normalnie się uśmiechnął, impreza była wyjątkowa bo to były jego urodziny, dałam radę się pojawić ale jak wyżej wspomniałam byłam tam jak koleżanka bardziej, a nawet nie zabardzo lubiana, bo innej koleżance poświęcał więcej uwagi. Potem się tłumaczył, w sumie słusznie że od lat był sam i nie umie się zachować. Ale ja zaczęłam obserwować, zasłona miłości i ideału opadła. OPrócz tego że z chwaleniem mojego ciała kiepsko, to jeszcze kiedy mówi mi że mnie kocha, co robi czasem, zawsze odwraca głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez chemii
Kiedy mówi że jest szczęśliwy ze mną to w kontekście seksu.... Np " moje życie jest teraz takie piękne, moja praca i moi przyjaciele, noi w końcu mam seks" mniej więcej Ale z drugiej strony rozmawia dużo o naszej przyszłości, jak będzie jak będziemy starzy itp. Wiem że czuje się ze mną dobrze, aczkolwiek kurde, czuje że zasada, że samotny wrażliwy facet łapie się pierwszej która go zechce zadziałała tutaj. Nie wiem co zrobić, moją dumę to boli, z drugiej strony mamy wspólne zainteresowania i nie ukrywam kocham go, dla mnie to facet idealny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedactwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez chemii
Facetem idealnym byłby gdyby mnie kochał znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ci po tej chemii, dziewczyno dobrze się układa, macie wspólne pasje, jesteście dla siebie przyjaciółmi, seks też dobry to jest podstawą dobrego związku, popytaj starszych chemia czy też ekscytacja drugim człowiekiem mija po jakimś czasie a pozostają te wartosci, o których piszesz i to jest podstawa trwałego związku a nie żadne " motylki w brzuchu" czy tam gdzieś indziej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika weronika 2323
ja w sumie mam podobną sytuację, bo kolega, którego znam od dłuższego czasu chciałby ze mną chodzić, ale ja wiem, i czuję, że jedynym powodem tego jest to, że jest bardzo długo sam i chciałby po prostu mieć dziewczynę, a ja że też jestem sama więc zaproponował mi związek...tylko że ja nie mam nawet z nim czym rozmawiać, nie wiem z czego to wynika, ale jest po prostu "nudny", nigdy nic nie zaproponuje no ewentualnie jakąś bliskość fizyczną, ale przecież związek nie polega tylko na przyjemnościach cielesnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to zawsze szukają dziury w całym :D:D:D a dobrze zarabia albo rokuje na takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mama z funkcją seksu...czyli rozumiem że mu gotujesz, sprzątasz i wyręczasz? Bożeee:/ skąd takie desperatki się biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbez chemii
Gość z 17.06 też tak sobie myślę, ale zastanawiam się czy jeżeli mnie nie kocha, nie będzie chciał się zakochać za jakiś czas. Gość 17.10 skarpet nie piore bo razem nie mieszkamy, desperatka jestem pewnie że tak, jestem zakochana i chcę być bezpieczna, ważna i szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćbez chemii dziś Gość z 17.06 też tak sobie myślę, ale zastanawiam się czy jeżeli mnie nie kocha, nie będzie chciał się zakochać za jakiś czas. x Skarbie, a może zakocha się do szaleństwa w Tobie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie jest tak jak to opisujesz ,faceci nie są, aż tak skomplikowani,więcej sobie wmówiłaś, po jakie licho tak wszystko analizujesz, każde słowo ,gest ,spojrzenie, a potem doszukujesz się drugiego dna, niektórym seks nierozerwalnie kojarzy się z miłością, więc pewnie jest szczęśliwy i na swój sposób Cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×