Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość z kompleksami

Po pierwszym spotkaniu w realu nabawiłem się kompleksów

Polecane posty

Gość gość z kompleksami

Dopóki pisaliśmy czy rozmawialiśmy ze sobą było wszystko super. W niedzielę spotkaliśmy się (dzieli nas prawie 100 km) po raz pierwszy, bardzo się cieszyłem na to spotkanie ale jak ją zobaczyłem ogarnęło mnie przerażenie. Jeśli nie jest wyższa, to przynajmniej w moim wzroście a przecież nie jestem konusem, w pracy (specjalnie się wczoraj przyglądałem) jest 5 wyższych i 16 niższych ode mnie, czyli chyba jestem w górnej połówce. Jak się jej wczoraj ostrożnie zapytałem, jak widzi przyszłość naszej relacji, odpowiedziała; To zależy od ciebie, ja jestem w każdym bądź razie ja jestem na tak. No i nie wiem, przejdzie mi ? Czy dać sobie spokój, skoro mnie ogarnęły takie wątpliwości ? Miał też ktoś tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i dla mnie to idiotyczny powód, żeby rezygnować. Ale każdy ma swoje kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
Idiotyczny czy nie, czułem się nieswojo idąc obok niej. Dlatego pytam, czy można się z tego “wyleczyć“ (pierwszy raz w życiu mam z taką sytuacją do czynienia), czy już zawsze będę się przy niej czuł niekomfortowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ci szkodzi zaryzykować? Spotkaj sie jeszcze z nią kilka razy i sam ocenisz sytuacje, a nie pytasz o takie głupoty ludzi na forum, się czasem nie dziwię że unia europejska wprowadza coraz to więcej głupot w życie by nam pokazać jakie to my dzieci jesteśmy, Bo ludzie już o wszystko pytają o rade w internecie, nie potrafią sami podjąć decyzji, to jest już przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu napisz ile na prawde masz wzrostu a nie porównuj to do innych, bo nikt nie wie czy jesteś konusem czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
182 – chyba nie jestem konusem, co ? Dlaczego dla Was to głupoty ? Kiedyś się zastanawiałem, jak to jest, jeździć lewą stroną, np. w Anglii. Nigdy tam nie byłem, więc nie wiem, mogę tylko o tym poczytać. Nigdy też nie miałem do czynienia z kobietą wyższą ode mnie dlatego pytam jak to jest. Są przecież pary, gdzie kobieta jest wyższa, chciałbym poznać Wasze zdanie, doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie buty na koturnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wysoki ogólnie, wzrost to nie powinno być twoje kryterium bo nie jest to najwazniejsze. Myślę że po paru spotkaniach przyzwyczaisz się że ona jest równa z tobą, zależy czy ona ogólnie ci się podoba, charakter itp itd nie warto kogoś skreśliac ze względu tylko na wzrost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
Pewnie, że mi się podoba, i z wyglądu i jej osobowość. Poznaliśmy się na jednym z portal “randkowych”, oboje robiliśmy to dla rozrywki, zabicia czasu, podchodziliśmy do tego z bardzo dużym dystansem jednak z biegiem czasu okazało się, że mamy wiele wspólnego, przeszliśmy na priv, zaczęli do siebie dzwonić. Chciałbym dla niej być 100% facetem, umieć ją objąć, ponosić na rękach, potańczyć czy po prostu pocałować w czoło (kłania się moja była) a jak o niej pomyślę (jej wzroście) to czuję się jak dziecko, niepełnowartościowy chłopaczyna. Może gdybym był obyty z takimi kobietami (moja była miała 164), nie miałbym teraz takiego problem, nawet moja bratowa, która uważa się za wysoką, ma “tylko” 177cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne prowo zdesperowanej frustratki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej frustrata. W rzeczywistości ma pewnie 170 cm i dodał sobie na potrzeby topiku 180 cm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ma 170. To żaden problem. Problem w tym, że nie używa mózgu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
180 to jest niski facet, przeciez normalny facet ma 195-210cm a wysocy od 210+ w górę... Reszta to małe konusy nie faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle na tym forum, zadnych adekwatnych odpowiedzi. Zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, sama ma 179 - dziewczyna j. przyzwyczajona, że jest wielu niższych facetów - ale powiedzmy sobie - są też sporo wyżsi spotkaj się raz jeszcze - oceń miło czuć się małą kobietką - tyle że odkryłam to dopiero przy wyższym ode mnie o głowę Szwedzie (ale to nie j. najwazniejsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Związek z wyższą jest możliwy tylko pod jednym warunkiem - facet jest pewny siebie i nie ma kompleksów na punkcie wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz po prostu ten kompleks od zawsze a nie że teraz się go nabawiles przy niej. I słusznie. Tak jak od kobiet wymaga się wiecznej młodości, szczuplosci i dużych cyckow tak od facetów wzrostu, zaradności i ciągłej gotowości. Chociaż w sumie to śmieszne że straciłeś swoje poczucie męstwa bo dziewczyna z którą byłeś na randce była wysoka. Co z ciebie za facet że oniesmielila Cię kobieta i na dodatek prosisz o radę na babskim forum? Chciałeś usłyszeć że jesteś super męski bo w pracy jesteś jednym z wyższych gości i wasz związek na pewno będzie idealny? Wgl w jakim świecie żyjesz że dopiero teraz widzisz że nie jesteś wysoki? Przecież jak masz lekko ponad 180 to każda dziewczyna mająca nawet to 168-170 cm w szpilkach jest od ciebie wyższa. Martwi mnie jeszcze to, że w samym poście 2 razy napisałeś "moja była". Jeśli nie wyleczyles się jeszcze z byłej to zostaw swoją nową koleżankę w spokoju. "A bo moja była była niska, a ta nie jest, eh moją była mogłem całować w czoło a tej nie będę mógł bo nie sięgnę mimo że jestem Olbrzymem..." - żadna dziewczyna tego nie zniesie, nawet taka wysoka. Najlepiej to wróć do tej byłej to chociaż twoje kompleksy odejdą w niepamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
Gościu z 02:14 - dziękuję za posta, podejrzewam jednak, że odniósł odwrotny skutek od zamierzonego, zacząłem inaczej myśleć, tzn. przestałem myśleć o jej wzroście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oklamujesz sam siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
184 to nie jest zle, a jak kobiecie to nie przeskadza tzn jej to nie ma czym sobie d**y zawracac tylko dzialac bo potem mozesz zalowac. A na innych to tez nie ma co sie patrzyc, niech mowia co chca itp itd, Wazne ze Wam odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
Wczoraj podczas rozmowy doznałem olśnienia, planowaliśmy co będziemy robić w weekend, czyli jak chce się spotykać to dla niej ten problem nie istnieje, to tylko ja sobie łeb zaprzątam nie wiadomo czym. Tak to teraz widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdź się lepiej do okulisty, z twoim wzrokiem coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na portalu powinno sie podać faktyczny wzrost i dodac ze kobieta nie może być wyższa.Ja jestem na portalu ,mam 177cm i napisałem ze kobieta od 165-170,ani niższa ani wyższa.I to jest uczciwe bo potem jest rozczarowanie i napisałem ze szczupła.Jak przyszła kiedys pulchniutka to po prostu wyszedłem,powiedziałem czy czytała profil i już,i foty nie były jej inaczej bym się nie spotkał.Oszukiwać nie ma co bo to śmieszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z kompleksami
Ja już nawet nie pamiętam, co miała w profilu, nie po to zakładałem konto, żeby kogoś znaleźć, tylko się pobawić. Przypadliśmy sobie do gustu, nie ze względu na wygląd, tylko nasze teksty. Np. w niedzielę na kwiatka którego jej przyniosłem, powiedziała: Takiego wiechecia jeszcze w życiu nie dostałam, co ja mam z nim zrobić ? Przecież nie będę z takim chwastem po ulicy chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj od niej, jak najszybciej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysokie kobiety są jak łanie , dobrze wyglądają w każdym ciuchu, kapeluszu- po prostu mają łatwiej:-) o ile facet nie docenia tego faktu tylko patrzy prze pryzmat swojego wzrostu na taką rasową babkę to potem tak ma jak ty. Mała będzie matką niskiego syna i tak to się "tworzy" . Oczywiście niskie też ciągną do wysokich i potem chłopcy są przebrani bo tak jak ty wolą całować w czoło niż w usta:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też po 1wszym spotkaniu "po latach" nabawiłam się kompleksów,,,,długo pracowałam nad tym,żeby wyjść z roli jej "nieidealnej" ..a tu chwila ...i za stara,za gruba,niezaradna życiowo,,, ...dlatego lepiej się zastanów,nad dalszym rozwojem tej relacji,bo skoro coś Ci nie odpowiada.to po co dziewczynie potem rujnować psychikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zastanawiam nad fenomenem problemu jakim jest dla ludzi wzrost drugiej osoby. Nie jestem w stanie pojąć jak ludzie mogą się przejmować tak mały czymś bo problemem tego nazwać nie można. Wzrost jest od nas niezależny więc po co tym głowę zaprzątać ? Rozumie problemy związane z nadwagą lub niedowagą bo na to mamy wpływ (są wyjątki gdzie nie ma się na to wpływu) ale wzrostem. A już śmieszne jest jak ktoś robi halo z 5, 10 lub 20 cm wzrostu różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialem podobnie, z tym ze do mnie przyszla dziewczyna, ktora jak twierdzila, miala 151 ale ja nie uwierzylem. Ze wszystkim byly problemy, nawet jak szlismy i cos do mnie mowila, to musialem sie nachylac, zeby slyszec co do mnie mowi. Po 4 spotkaniu dalem sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×