Smutna prawda o PL dziewczynach

Ogólnie miałem przeciętne powodzenie u dziewczyn. W momencie kiedy nabyłem Porsche Cayenne GTS czarny (prezentuje się świetnie) cały czas czuję wzrok kobiet, kiedy widzą mnie w nim lub gdy z niego wysiadam... Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że samochód, to z***b... afrodyzjak na polskie dziewczyny. To chyba najlepiej świadczy o ich wartości.

A zależy ci na zainteresowaniu takich ?

Niestety mam wrażenie, ze działa to na każdą kobietę - jakoś tak podświadomie. Nawet jak wydaje się spokojna, mężata, bo idzie z facetem za rękę, to zerka ukradkiem. Ale to takie moje drobne obserwacje. W sumie może to i ukryte poszukiwanie genu bardziej zaradnego...? Tak się pocieszam...

No pewnie że to działa, bo dobry samochód = kasa, a kasa to zaradność i bezpieczeństwo, tak to jest odbierane przez kobiety.

moze nie patrza na ciebie a na samochod? wzglednie niewiele jest takich aut w pl... :) nie pomyslales o tym? wolisz poznac kogos wartosciowego czy zepsuta materialistke? ta druga mozesz szybko znalezc, osoba wartosciowa nie bedzie patrzyla na to, co posiadasz, lecz na to, jakim człowiekiem jestes jest takie madre i stare powiedzenie "nie szata zdobi człowieka" (w twoim przypadku chodzi o samochod) zastanow sie nad nim... chcialbys posiadac znajomych skupionych wylacznie wokol twoich pieniedzy? ja bym takich nie chciała, bo w najbardziej stresujacych momentach (wypadek, utrata plynnosci finansowej, smierc bliskiej osoby czy inne nieszczescia) szybko by o tobie zapomnieli, taka prawda... pieniadze sa wazne w zyciu, ale nie najwazniejsze (przynajmniej nie dla mnie) po prostu badz dobrym czlowiekiem, to wystarczy... :)

dziś mądra kobita z Ciebie

Takie pieprzenie, jak kobieta ma do wyboru faceta przy kasie i faceta bez kasy, to wybierze tego z kasą. To zawsze tak działa!

Nie zawsze. Bo zawsze oznacza ,że mówisz o całej generacji. Czy teoja mama, babcia, kobiety w rodzinie są materialistkami? pewnie parę się trafi, i parę normalnych tez.i tak to się rozkłada w źyciu. Pocieszę cię, jedyne materialistki jakie znałam, to były blachary niskiego sortu. Bo te normalne zarabiały na siebie, a nie szukały tylko portfela.

Teraz czasy są zupełnie inne, jeszcze rocznik do 85 być może ma jakieś wartości, ale dla młodych liczy się tylko kasa i gadżety.

szczerze? jesli bedzie patrzyla tylko na strone finansowa to oczywiscie wybierze kogos, kto bedzie jej w stanie zapewnic jakis tam byt, luksus, to normalne... masz zle zdanie o wspolczesnych kobietach, moze po prostu trafiales na takie 'egzemplarze'? taka segregacja to dla mnie (nie obraz sie) glupota, tak samo, jak stereotyp kryzysu wieku sredniego u mezczyzn (temat, ktory caly czas sie tu przewija) nie oceniaj ludzi przez swoj pryzmat czy kompleksy, nie kazdy ma w oczach przelicznik euro

nie rozsmieszaj mnie :D materialistki bo zerkają na auto? a co w tym dziwnego? takie samochody są piękne,sama gapie sie na samocohdy bo to lubię,lubie auta,szczególnie wyjątkowe,drogie,wyścigowe..nie zapomne jakie wrażenie zrobiło na mnie lamborghini,pamiętam to do dziś,gdzie stanęło,że było jasnozielone,pamietam kto z niego wysiadał ...super wrażenie. A materialistką nie jestem,wypraszam sobie mało mnie obchodzi jakie facet ma auto i czy je w ogóle ma,po prostu auta same w sobie są fajne

więc jesli masz takie piękne auto które sie świetnie prezentuje to po prostu ludzie będą na nie patrzeć,faceci też na pewno sie gapią

Gość 02 tak zgadzam się, ale jakie to związki. Pół roku chodzenia, po roku rozwód. Tacy nigdy nic nie stworzą, nastawieni tylko na branie.i to z obu stron.

Tak jest niestety.Fajny samochód to dobry wabik na kobiety.

Na mnie nie działa ani czyjś samochód, ani inne dobra materialne. Obok mnie mieszka facet, w wieku 34 lat, ma takie porsche i szlag mnie i moja rodzinę trafia, jak ten debil rusza z piskiem opon spod naszego okna. Co z tego, że ma dobry samochód jak we łbie sieczka i plewy, brrrrr

To że rusza z piskiem opon nie znaczy że jest głupi.Facetowi w samochodzie uaktywniają się pewne instynkty.

I jak facetowi sie owe instynkty ujawniaja to ok,a jak kobieta szuka zaradnego faceta,a za tym idzie umiejetnosc zarabiania kasy,bo szuka bezpieczenstwa,to juz suka i d*****.

jak masz kasę to możesz wszystko. Dzisiejsze kobiety to materialistki leniwe. Nie mają niczego do zaoferowania poza ciałem stąd tyle puszczalstwa u kobiet dziś. Wiedząc, że nie mając nic innego wykorzystują i inwestują w ciało wszystko co się da. Nie tylko w Polsce ale i na całym świecie. Kasa to świetny afrodyzjak niezależnie od pozycji finansowej kobiety. Kto płaci na randkach, kto opłaca wyjazdy, kto zarabia w związkach 99 albo 100 % mężczyzna tak samo bycie kierowcą w związku, zajmowanie się domem czy dziećmi. Stereotyp matki polki itd. to przeszłość!

A ja nie znam się na samochodach, zwracam uwagę ewentualnie, jak ma nietypowy kolor. Idąc ulicą patrzę pod nogi, a nie na auta, no chyba, że chcę przejść przez pasy, a z 2 strony jedzie jakiś wariat. Ale jestem materialistką, bo tak wymyślił sobie autor.

02:02 Co to za generalizacja? Poczułam się urażona...

Moze po prostu patrza na samochod, nie n ciebie? Facec***ewnie tez zerkaja, ich rowniez posadzasz o chcec umowidnia sie z toba?

Po prostu musisz znaleźć dziewczynę którą interesuje jakim jesteś człowiekiem a nie co posiadasz. Ja osobiście też oglądam się za samochodami. Porsche cayenne jest śliczne trzeba przyznać że zapewne widząc je na ulicy przyjrzałabym mu się dokładnie. Tak samo jak mój chłopak któremu się taki samochód marzy. Ale to nie znaczy że rzuciłabym wszystko żeby tylko poderwać kierowcę. Podoba mi się samochód, nie jego właściciel ; P Sama nie mam samochodu a mój chłopak jeździ starym małym samochodem i jesteśmy szczęśliwi. Więc nie generalizujcie że kobiety lecą tylko na kasę,

Samochód to dla takich jak autor przedluzenie męskości.

Takie generalizowanie jak w tytule tego wątku świadczy o wąskich horyzontach niestety. Tu nawet samochód Batmana nie pomoże

gość dziś - poczułam się urażona. Jetsem rocznik 90 i nie uważam się za osobę bez wartości co ie znaczy, że byle pierwszemu lepszemu facetowi ulegnę "Bo taka tradycja". Mężczyźni to samo. Patrzą na kobietę od dołu do góry, cycki i biust żeby najpierw swoje hucie zaspokoić, a jak już się nak*rwią to szukają ZACNEJ dziewicy.

A poza tym naprawdę tendencyjne te prowokacje się zrobiły

gość 02:02 Cóż... Jestem z rocznika 96, a jakoś mam wartości, którymi się kieruję. Co do kasy i gadżetów... Jasne, kasa się przyda zawsze, ale własna, zwłaszcza, że książki nie są takie tanie. Gadżety? Mam telefon, który służy mi tylko do dzwonienia i słuchania muzyki i jakoś żyję.

Jestem z rocznika 94 chłopaka swojego pierwszego mam od 2011r nie ma on w ogóle samochodu a nawet prawa jazdy, zarabia tylko 200zl więcej ode mnie, nie jest on bogaty, ale go kocham bo jest miły opiekuńczy adoruje mnie jest zabawny ma wspaniały charakter i osobowość troszczy się o mnie do tego jest bardzo romantyczny i świata poza sobą nie widzimy, ja nie znam się na samochodach, a spojrzę się na jakiś jak mój chłopak zwróci na jakiegoś uwagę i powie że to super bryka wtedy i ja spojrzę ale i tak nie rozumiem co w nim takiego fajnego. Nie jestem materialistka. A to że jakaś kobiety spojrzy na auto nie znaczy że zaraz wskoczy ci do wyra, osoby które znają się na samochodach z pewnością patrzą na nie bo to świetny wóz i rzadko kiedy widzą taki

Dziś są same puste materialistki po roczniku 1985 jest syf!

Haha jestem rocznik 95 i materialistką na pewno nie jestem