Trening zastapił mi seks

Mam 37 lata nigdy nie miałem dziewczyny ale już w młodości zauważyłem że gdy mam zajęcie to nie mam takiego złego samopoczucia obecnie trenuje niemal codziennie biegam maratony nigdy nie miałem dziewczyny i nigdy nie będzie miał. Jeden problem to że czuje się jakbym żył na bezludnej wyspie z ni kim nie rozmawiam (pracuje jako ochroniarz magazynu na nocki ) nigdy nawet żadna do mnie się nie uśmiechneła. Trening pomaga mi na psychikę ale tak się ostatnio zastanawiałem większość ludzi myśli że seks jest czymś normalnym a ja nigdy nawet nie byłem blisko tego (powiecie że jestem frajerem ale za takowego się nie uważam

jak się czegoś nie spróbowało to się nie wie co się traci. z seksem jest tak że lepiej nie zaczynać bo potem się chce bardziej. w przypadku mężczyzn to owszem spalasz androgeny na treningach