umieram z miłości :(

cholernie się zakochałam. nie mogę spać, jeść, oddychać, zaraz uschnę przez niego. nie pytajcie czemu nie mogę z nim być, po prostu się nie da ! jestem w tak beznadziejnej sytuacji, że nikomu tego nie życzę :( platoniczna miłość .... a teraz poproszę o pocieszenie :( bardzo, bardzo chcę porozmawiać :(

widocznie chcesz żeby tak było,skoro kochasz platonicznie

czemu chcę ? chcę się wyzbyc tego uczucia! NIGDY nie będziemy razem, ale ja się katuję... bo się zakochałam :( stało się, czasu nie zmienię.

jak nic nie robisz to chcesz.nigdy to się drugi raz nie urodzisz.wszystko jest możliwe poza tym

akurat ta miłość nie jest możliwa do spełnienia ;( boję się, że będzie już tak zawsze i w głowie będzie tylko ON...

umieraj dalej.jednego pustaka mniej na swiecie.

pustaka? że co ? nikt się tutaj nie zakochał platonicznie? nie wierzę ;)

Skąd wiesz, że kochasz platonicznie? I dlaczego masz pewność, że nie możecie być razem? Jest żonaty? Jest księdzem? To ktoś z Twojej rodziny? Albo facet bliskiej osoby?

zdychaj i to szybko

po pierwsze dzieli nas odległość, po drugie ma prawdopodobnie dziewczynę, albo obiekt zainteresowań. nie mogę nic zrobić...

Mam podobna sytuacje:) może to nie milosc, ale raczej jakies platoniczne uczucie. Poznałam kogos jakiś czas temu. Raz spędziliśmy mily wieczór i on wyjechal. Co prawda da nie na drugi koniec świata, ale mimo wszystko:) i w dodatku najprawdopodobniej ma żonę. Aaa piszac "mily wieczór" miałam na myśli wspólne wyjście do kawiarni:)

nie umrzesz. poza tym to żadna miłość, tylko jakieś dziwne, wyidealizowane wyobrażenie. jak dorośniesz, to ci przejdzie takie cudowanie ;) każdy przynajmniej raz w życiu "umierał z miłości" :P

Święta prawda:)

uwierz mi są też plusy, ja np. przez platoniczną miłość schudłem, podejrzewam gdyby nie to, nadal byłbym blisko granicy nadwagi a tak przynajmniej jestem szczupły :)

no to zapomnij o nim, bo on Ciebie nie zauważa i nie kocha, a jak się jeszcze dowie, co do niego czujesz , to będzie tragedia...wierz mi, nie zyskasz jego sympatii, a wręcz odwrotnie. Szczególnie jeżeli jest młodym chłopakiem, to będzie wyszydzał i wyśmiewał, będziesz tylko budować jego wybujałe ego. Pocieszam Cię więc - chyba każdy miał coś takiego w życiu, a zapomnienie i odseparowanie się od niego to jedyne wyjście ....

jestem na tyle głupia i nienormalna, że mam w głowie taki jaki powinien być facet- i on to wszystko niestety ma ... i co teraz ? każdego przyrównuję z nim...

Kto to taki,krotki opisik prosze.......

jest wesoły, sympatyczny, inteligentny, zadziorny :D seksowny, przystojny jak cholera. możnaby wymieniać...

Tylko pozazdroscic temu komus.

I co jeszcze wymienisz?:D,a wady ma jakies?

ja tez

Nie masz pomysłu na Walentynkowy prezent dla partnera? A może chcesz zrobić przyjemność sobie? Zapraszam na konkurs-do wygrania WALENTYNKOWY KUBEK Pracowni Faramuszka. http://www.martynag.pl/2015/01/wygraj-kubek-by-faramuszka-konkurs-do.html BLOG :) łatwy konkurs do 9.02

wydaje mi się, że to nie miłość....ja jak się zakocham, to nigdy nie potrafię określić dlaczego .... :( po prostu pragnę tę osobę widzieć i słyszeć każdego dnia ...kocham ją, mam dreszcze, skurcze, nie mogę się nad niczym skupić i ...nie wiem właściwie dlaczego ....

ma wadę jedna jedyną- nie chce mnie :D

Powiedzial Ci o tym?:D

tzn jego jedyną wadą jest to, że nie będzie miec takiej fajnej dziewczyny jak ja :D a czy chce? nie, bo już ma swoj obiekt westchnien ;/

Niech zaluje co stracil,a moze jeszcze nie wszystko stracone. Jestes pewna ze ma kogos? Moze to tylko Twoje przypuszczenie?:D

ma, ma... z resztą nie pisze do mnie, nie dzwoni. no zero zainteresowania, z reszta nawet nie wie, ze mi sie podoba...

Moze zapomnial nr telefonu?:D. Powiedz mu prosto z mostu co czujesz i po sprawie. Nie mozesz do niego napisac,zrobic pierwszy krok?

ja go poznalam w nietypowy sposob... mialam pewną sprawe z nim związaną i do niego napisalam. gadka szmatka, lecz zero inicjatywy. z resztą mieszka daleko...