Właśnie zerwał ze mną facet, bo wielkiej kłotni........

..bo powiedzialam, ze jak bedzie sie darl, to niech wypierdala. to on powiedzial, ze koniec i nie bedzie z osoba, ktora go obraza :O po czym przed chwila po wyjsciu zadzownil i oznajmil, ze ze zerwaniem zartowal, bo by nigdy nie zerwal, ale mam przemyslec swoje postepowanie. i jak przemysle, mam do niego przyjsc i przeprosic, a on wylacza komorke :O powd klotni? siedział na kompie i przeglądal filmiki, a ja poprosilam go, zey na chwile otworzyll mi strone, bo chce sobie cos spisac, otworzyl i wkurwiony wstal, bo go ograniczam i przeszkadzam w ogladaniu.. a zajelo mi to 30 sekund :O zrozum faceta..

jakie zrozum chyba kopnij w dupę ....

ale macie problemy :o

głupia jestes

wszystkie krzyski to chamy :O

jak ja jestem glupia to ty jestes jaki??

nie umiecie ze sobą rozmawiać, a chłopak zachował się nagannie. na Twoim miejscu nie poszłabym do niego z przeprosinami. to on jest nie w porządku mówiąc Ci:"ze zerwaniem zartowal, bo by nigdy nie zerwal, ale mam przemyslec swoje postepowanie. i jak przemysle, mam do niego przyjsc i przeprosic...". moim zdaniem przesadził. to furiat, a od takich trzymaj się z daleka.

o matko, za co Ty masz go przepraszać??!!

ale ja mam juz 15 lat. Nie moge go zostawic, bo gdzie ja znajde innego faceta?

że tak się boisz?

napisalam wyzej :o

caly ten problem to jedna wielka dziecinada!!!! jak w przedszkolu ....a on sie obrazil bo ja powiedzialam...a ona sie wyzywa bla bla brak wam problemow !!! nie rob nic albo wyslij smsa jak wlaczy tel dostanie nie daj soba pomiatac to walka o dominacje powodzenia

Widać że to despota;).Lepiej z takim się nie zadawać;).

a poza tym ciągnie mnie za warkocze na przerwach i nie chce sie bawic w chowanego :(

poprostu jest ci za dobrze, posiedz sobie troche sama to zaczniesz doceniac to co masz. jebnij sie w leb...zwiazek to sztuka kompromisu!!!

cheche

dziecinada że aż strach, prawdopodobnie ciągle odnosicie się do siebie tak na wzajem i tak się szanujecie wszystkiego dobrego życzy Św.Mikołaj

niestetry nie zawsze tak sie odnosimy. jestesmy ze soba sporo. w naszym zwiazku to ja jestem ta bardziej nerwowa osoba. chwila nerwowa. i widze, ze na kafe to wszyscy jacys zdesperowani...