Jak złapać faceta na dziecko

Poznałam fajnego faceta Bardzo chciałam bym mieć z nim dziecko Ale kiedy się kochamy to on za każdym razem wyciąga swego by we mnie się nie spuścić . Albo robi to w prezerwatywie.Powiedzcie co mogę zrobić by mieć z nim dziecko.

sperma na palec i do głęboko do cipki xD

po prostu, powiedz mu to :)

Ale jak mam to zrobić jak on spermę zabiera w kondonie ze sobą .

idz sie leczyc do dobrego specjalisty !!!!

rozmawiałam z nim o tym ze chcę mieć z nim dziecko ale on nie chce o tym słyszeć . Mówi że to nie pora jeszcze na dzieci.

samobójczyni

Spróbuj na jeźdzca, a jak będzie dochodził to dociśnij. Ewentualnie jak masz dużo siły to podobnie przy klasycznej opleć go nogami.

i nie pisze o ginekologu a psychiatrze.

On wie że chcę mieć bardzo dziecko z nim i przez to bardzo uważa co ja robię . Jest bardzo ostrożny i robi wszystko by nie zrobić mi tego dziecka.

badz pozdrowiony cesrze

może się wkurzyć i zostawić cię z dzieckiem i wtedy będziesz miała co za głupia dziewucha... ile ty masz lat?

On nawet może mnie nawet zostawić ale ja chcę mieć dziecko z nim i tyle. Mam 33 lata i jestem dobrze usytuowana finansowo. Facet mnie się bardzo podoba i chce mieć coś po nim jak się rozejdziemy.

Przekuj mu prezerwatywy albo powiedz że bierzesz pigułki

idiotka myslaca tylko o sobie. zerknij na to z innej strony, celowo zajdziesz z nim w ciaze ale on powie ze słabo mam dzieciaka bede placil alimety, tobie spoko chciałas z nim dziecko i masz a co z dzieckiem myslisz ze bedzie szczesliwe bez tatusia ??, wiekszosc dzieci bedziemialo normalne rodziny a ono nie przez glupia matke.

chcesz mieć pamiątke to go poproś żeby ci zaczął listy pisać sobie zchowasz i będziesz mieć miłe wspomnienia, on cię zostawi, potem poznasz jakiegoś innego faceta a nie będzie cię chciał bo "panna z dzieckiem" naprawde w tym wieku powinnaś być troche mądrzejsza i myśleć o konsekwencjach, teraz masz kaprys na dziecko a potem ono bedzie cierpiało przez durnote matki :/

Wiesz, z dziećmi to jest tak, że jak zajdziesz tylko po to by go zatrzymać to może być więcej kłopotu niż pożytku. Wyobraź sobie, że może się od razu przestraszyć takiej perspektywy, której jak piszesz nie akceptuje i Cię zostawić. Ale załóżmy, że tego nie zrobi, może będzie nawet trochę bardziej opiekuńczy niż zazwyczaj. Ale Ty będziesz miała w ciąży huśtawkę nastrojów, będziesz wynajdywać problemy tam, gdzie ich nie ma, będzie Cię drażnić coś, co wcześniej potrafiłaś tolerować, jednym słowem dasz mu zdrowo popalić. Pewnie Cię kocha, więc będzie to tolerować i Ci we wszystkim pobłażać, ale nie koniecznie... Co jeżeli złapany na dziecko został z Tobą bardziej z poczucia odpowiedzialności i przyzwoitości niż z miłości. Dodam jeszcze, że oprócz Twoich nieznośnych zachowań dojdą zmiany wyglądu i łagodnie mówiąc nie będziesz wyglądać jak modelka. Jeśli nie kocha Cię naprawdę mocno kto wie czy na boku nie znajdzie sobie wtedy innej milszej i atrakcyjniejszej dziewczyny... Dodam jeszcze bardzo realną perspektywę nieprzespanych nocy z dzieckiem, które trzeba będzie karmić, które nie będzie chciało spać, bo ma kolki lub ząbkuje (około 1 roku z Twojego życia!) brak normalnego wyjazdu na urlop przez co najmniej 3 lata, odpowiedzialność za dziecko przez całe Twoje przyszłe życie, które już nigdy nie będzie takie jak dawniej. Nie użyję tu argumentu, że łapanie kogoś na dziecko jest nieuczciwe, nie próbuję Cię też wcale zniechęcić, ale radzę - dobrze się zastanów zanim się na coś takiego zdecydujesz -)

Mnie nie chodzi o to by faceta zatrzymać przy sobie Tylko o to by mieć z nim dziecko i nic więcej.Mam już swoje latka i chcę być matką nie ważne czy będę miała faceta przy sobie Do tej pory żaden mi się nie trafił z którym bym chciała mieć dzieci A ten mnie się bardzo podoba i chcę mieć właśnie z nim. Czy to nie jest zrozumiałe że kobieta w pewnym wieku chce zostać w końcu matką

nie są szczęśliwe, wiem bo sama byłamtakim dzieckiem, z tego co wiem moja mama miała podobne podejście do twojego, nie miałam z nią dobrego kontaktu, nie miałam ojca, czułam, że odstaje od innych dzieci i było mi źle... teraz nie potrafie rozmawiać z facetami a z dzieciństwa mam niemiłe wspomnienia, matka pracowała ciągle jej nie było a mną zajmowała się ciocia albo babcia...żadnemu dziecku nie życzę czegoś takiego

Moj misiek tez chce i ja chce i bardzo sie kochamy ale po ślubie. Nie skrzywdze go bo bardzo go kocham. Nie chce go złapać na dziecko. Chce by w końcu był tym za kogo go uważam i bo tak bardzo go kocham moim mężem i poprostu chce z nim mieć dzieci. Nigdy by mnie Nie skrzywdził i nie powiedział ze nigdy dzieci , oboje tego chcemy.

nie jestem pewna, czy to jest dobry pomysł, żeby złapać faceta na dziecko. Bo jednak wydaje mi się, że nie będziesz szczęśliwa, jak go zmusisz do tego, żeby z Tobą był. Ostatnio w PnŚ było na ten temat, tutaj http://www.styl.pl/wideo/video,vId,1548572 wypowiedź pani psycholog. Jak chcesz się zdobyć na taki krok lepiej to dokładnie przemyśl.

Moja mama tak kiedys kombinowala i ja z tej kombinacji powstalam do dzisiaj nie widzialam tego faceta co mu mama sperme ukradla i sama sobie w pchizde wepchala tak jak chciala bo wtedy plodne dni miala jak sie z nim na ostro bzykala tak mi powiedziala

Oj Kasieńko! Jeśli ci tak zależy na jego genach dla dzidzi, to powiedz mu, że chcesz tylko jego materiału genetycznego w celach prokreacyjnych, a nie alimentów czy hucznego weseliska. Możesz mu nawet napisać takie oświadczenie na piśmie, potwierdzone notarialnie. Powiedz też, że naprawdę czujesz, jak ci biologiczny zegar bije na alarm i że jeśli on nie chce - to musisz szybko znaleźć innego HDS (honorowego dawce spermy) a jego pożegnać.

zaciągnij go do łóżka i namów na sex bez zabezpieczania a następnie powiedz że bierzesz tabletki

weż się za robotę a nie próbujesz wrobić faceta w dziecko!

Powiedz mu ze bierzesz tabletki. Zalatw sobie nawet u gina tylko ich nie bierz. I powiedz mu ze jak wyciaga wczesniej to nie mozesz dojsc i ze w gumce tak cie nie kreci jak bez. Tyle.

Albo powiedz mu ze nie mozesz miec dzieci, porozpaczaj troche. Badz aktorka. Jest tyle sposobow ze glowa mala! Pomysl troche! jesli naprawde tego chcesz, to dopniesz swego.

Albo wez kup jakies gumki z wypustkami, chropowate i powiedz ze takie cie bardziej kreca. Wczesniej ponakluwaj je szpilka, na chropowatych nie bedze widac. Najpewniej pekna a on nawet nie poczuje. I tyle. Masz juz trzy sposoby ode mnie. Jak pomysle to jeszcze wiecej ci dam. I jeszcze dodam ze jak masz 33 lata to nie masz na co czekac.

Wystarczy byc miłą i porozmawiac bo na siłe zostaniesz sama z dzieckiem.Wiecej da otwarcie się na niego bez tajemnic.Ja bralam swego nawet do ginekologa i byl cały czas badania przy mnie i dużo pytal gina.Do tego spytal sam o dziecko co powinno się wcześniej zrobić chodziło mu o badania krwi itd..Dodal,że chcial by być przy porodzie nawet przy cesarce.Odpowiedzial mu gin ,ze to normale ,ze są tatusiowie przy cesarce lecz decyduje zawsze pacjentka o tym nie on.Nie wstydzilam sie go podczas badań nie chowalam za kotary czy nie kazałam mu wyjśc na poczekalnie bo to upokarza naszegofaceta.

strzykawka, guma, iniekcja - ciąża