Mam problem :( pomocy

Mój chłopak ma 21 lat. Zawsze myślałam , że mnie kocha i jestem dla niego najpiękniejsza. Zawsze wmawiał mi, że nie przegląda zdjęć innych kobiet, ani stron pornograficznych. Kiedyś jednak w jego historii natknęłam się na to.... Zaczął się tłumaczyć, że to nie on bla bla.... Ogólnie kochamy się ze sobą ponad rok, jesteśmy razem lat 2,5. Spotykamy się tylko na weekendach i zawsze wtedy uprawialiśmy sex : piątek, sobota, niedziela. Czasem nawet zdarzało się to 2x/dzień. Od ponad miesiąca on wymiguje się od sexu tzn. brak z jego strony inicjatywy , tłumaczy się , że to przemęczenie.... Rozmawiałam z nim o tym i było dobrze tylko dzień. Potem znowu unikanie sexu lub więdnący penis podczas stosunku ..... Już nie wiem , co robić.... Strasznie mi przykro, bo nie wiem, czy już mu się znudziłam , czy o co chodzi. Dodam ,że mam wysokie libido.

zmień chłopaka...

moze on potrzebuje twojej bliskosci ( nie chodzi tylko o seks ) nie tylko w weekand ale czesciej, moze chce powaznego stalego zwiaku a nie weekandowego, przerabialam to

Tylko problem jest w tym, że go kocham. Jakoś ostatnio jestem strasznie podejrzana, ponieważ jeśli on nie dotrzymuje danego mi słowa to nie mam pewności, czy z innymi rzeczami mnie nie kłamie... Popadłam już chyba w depresje...Ostatnio była też taka sytuacja, że podczas stosunku mu opadł- rozpłakałam się itp.... On się tłumaczył ,że jest zmęczony, że ma doła, że stres... Po czym po pół godziny zaczął mu stać i hmmmm zaspokoiłam go ręką , a on zero zainteresowania MOJĄ osobą. Hmmmm to nie dziwne, że najpierw mu opada i jest przemęczony, a nagle jest twardy,, gdy ja nawet nic nie robię?

Sprawa jest taka, że on pracuje od poniedziałku do piątku.... Ja chciałabym się spotykać częściej, ale czuje że on nie....

w tej sytuacji to tylko szczera rozmowa z chlopakiem moze tutaj pomoc. On musi ci powiedziec prawde o co chodzi bo na forum to ylko same domysly moga padac

Nie wywieraj na nim presji, takie coś tylko przeszkodzi w erekcji. Pamiętaj że erekcja jest zasługą(i jednocześnie winą) obopólną, a nie tylko jego, pomóż mu skoro go kochasz. Weź go do rączki, do buzi, nie wywieraj presji, pokaż jak bardzo go kochasz i że nic się nie dzieje jeżeli nie daje rady :)

Robię tak i nic. Dziwi mnie to, że on w wieku 21 lat nie może nawet 2-3 razy w tygodniu..... Nie wymagam od niego codziennie po 5 razy....

Ogląda pornole, wali konìa, więc jest rozładowany do zera. Zacznij z nim wspólnie oglądać :)

L_Instant - woli p****le od sexu ze mną? I co w tym takiego fajnego, jak mogę spełniać jego zachcianki? To nie jest fajniejsze niż filmy erotyczne... Zresztą kiedyś mówił, że miał z masturbacją problem, ale podobno od kąd jesteśmy razem tego nie robi.... Przynajmniej mi zaprzecza jak się o to pytam ahhhhhh

Dwadzieścia jeden, nie wygłupiaj się, jeszcze długo będzie marszczył freda, by znaleźć swój ideał. Jesteś jego pewną przyrr****nką. Wali ciebie a później, obciąga w kiblu mu inna. Jesteś dla niego tak ważna jak dla każdego ten poniedziałek. A pierdoły o kochaniu, niech wciska swojej napompowywanej lali. Ale ty jesteś w nim zakochana, więc próżne moje pisanie ;

Przykro mi nowy, że masz takie doświadczenia

Zabierz go gdzieś np. na wyjazd w góry gdzie nie ma dostępu do p****li i będzie naładowany. A potem zafunduj mu taki seans, że jesteś w seksownej bieliźnie i możesz go np. związać na krześle i drażnić się z nim. Weź sobie pejcz i końcówką podnieś jego podbródek i powiedz do niego patrząc mu prosto w oczy-" Chcesz swojej d****i? No chcesz?" A on jak już nie będzie mógł wytrzymać ma Ci złożyć przyrzeczenie że przestanie oglądać p****le- Powiedz to z całą stanowczością! Potem zafunduj mu seks jego życia z nieziemskimi fantazjami. Po wszystkim przytul się do niego pocałuj i powiedz że tak może być bardzo często ale musi przestać oglądać filmy porno i że traktujesz tą obietnicę na poważnie bo takie są twoje potrzeby i jeśli cię kocha to musi to uszanować.

,,Nowy w mieście'' dzięki za szczerość... Idąc tym tropem każdy facet to chuj, tak?

Urządzałam mu striptizy itp i go to nie rusza.... Wiele osób mówi mi, że jestem ładna, mam powodzenie u chłopaków i już nie wiem , czy przypadkiem nie znudziłam się mu.... Szczerze mówiąc , po tych wszystkich akcjach mam takiego doła, że nawet sama już nie chce tego.... (moje libido przez takie coś spada- bo czuję się nieatrakcyjna w jego oczach)

lady6 dziś L_Instant - woli p****le od sexu ze mną? I co w tym takiego fajnego, jak mogę spełniać jego zachcianki? To nie jest fajniejsze niż filmy erotyczne... Zresztą kiedyś mówił, że miał z masturbacją problem, ale podobno od kąd jesteśmy razem tego nie robi.... Przynajmniej mi zaprzecza jak się o to pytam ahhhhhh X No coś Ty :) każdy facet wali konìa o ogląda pornosy. Nie dlatego, że to lepsze od prawdziwego seksu, ale dlatego, że faceci to wzrokowcy, lubią patrzeć. Nie bądź zazdrosna o p****le, bo to nie jest zagrożenie. Spróbuj pofantazjować razem z nim przy filmie.

No to postaw mu ultimatum. W internecie są programy do blokowania stron porno, ty mogłabyś ustanowić hasło. Powiedz mu że problemem nie jest porno samo w sobie, tylko to że rozładowuje energię bez Ciebie. Podkreśl to żeby wiedział że nie chcesz go ograniczać!

Mam inne do tego podejście. Sory.... Dla mnie to jest obleśne , że ,,fantazjuje o innych kobietach,, , ,, czy podnieca się na ich widok"... Ahhh chyba jestem nie z tego świata....

Podkreślam, że ,, on twierdzi, że nie ogląda pornosów''. To moje przypuszczenia.

Podniecenia nie da się kontroować. To nie działa selektywnie, tylko na widok jedynej ukochanej. Ładna dùpa zawsze go podnieci, czy się Tobie podoba, czy nie.

No to jak macie taką beznadziejną komunikację to płacz nad miękką fają. Po co ludzie mają wam doradzać jak i tak sami swój rozum macie?

Na spadek potencji szczerze mogę polecić środek o nazwie IQMAN. Też cierpiałem na ten problem, stosowałem wiele preparatów, niestety bezskutecznie. Dopiero po IQMAN moje życie seksualne wróciło do normy

Pomaga iqman, a przynajmniej mnie pomogło, przy czym sytuacja była dramatyczna - straciłem 2 partnerki, wstydziłem się kochać, czułem się z tym fatalnie. W zasadzie na efekty czekałem kilka tygodni, ale po czasie jestem w stanie się kochać jak nigdy dotąd.

Uzależnił się od po.rnosów. Więdnie mu, bo się przyzwyczaił do ucisku własnej dłoni (nawyk masturbacyjny). Po.nosy wygrały z Tobą, bo ma tam większą różnorodność właścicielek otworów, za każdym razem inna. Blondyna, brunetka, ruda... Znak naszych czasów :O

Porno krzywdzi kobiety. Na filmikach laski są zawsze napalone, chętne, chodzą 24h na dobę w szpilkach, ich c)/ipy i o***ty są estetycznie wybielane. Zwykła dziewczyna nie ma startu.

Dla mnie to jest chore, że woli się pornosy i masturbacje niż sex w realu ze swoją partnerką , gdzie JA spełniałabym prawie wszystkie jego zachcianki.... Czyli każdy facet jest taki sam??? A te tabletki to tak na serio może mieć już takie problemy w tak młodym wieku?;0 Ok dziękuję za wszystkie wypowiedzi

Zmeczenie dla faceta to nie problem. Js nie raz bylem wykonczony a dawalem rade i to 2 razy. W sumie to nie nyl jeszcze takiego dnia abym nie mogl. Dla mnie zblizenie to cos fantastycznego. Problemem jest to ze zona juz nie ma takiej ochoty jak za czasow nazeczenstwa ale ja wpelni rozumiem bo praca dzieci i jeszcze chate ogarnac

No dla mnie jest to niepojęte, że w tym wieku chłopak ma wymówki. Zwłaszcza , że nie żądam od niego sexu codziennie(choć ja nie widzę przeciwskazań). Po za tym JA sięnie masturbuję , ponieważ uważam , że facet jest od tego, żeby mnie zaspokoić.

Skoro twoja żona nie chce z tobą współżyć to się rozładowujesz sam ?:)

Czytając to wszystko doszedłem do wniosku że są cztery możliwości :1 robi Cię na boku 2. Faktycznie się masturbuje przy porno 3. Miał inne wyobrażenie o seksie rozczarował go i stał się aseksualny 4. Odkrył w sobie potrzebe bliskości mężczyzny i stał się gejem. Ja jestem facetem mam 30 lat a moja kobieta narzeka na mnie że chcę za często nawet jej przeszkadza to że po godzinnych igraszkach jak położymy się już do spania mi zaczyna stawać jak się do niej przytulę bo śpimy zazwyczaj na łyżeczkę wiec może to poprostu kwestia dopasowania. Nie wiem nie znam się zarobiony jestem.