Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rzucam męża dla starszego kochanka.

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy 3 lata po ślubie, na szczęście nie mam dzieci , więc będzie łatwiej.Mam 27 lat i mąż tyle samo , pozornie pełnia szczęścia. Niestety on w okresie chodzenia , narzeczeństwa i w kilka miesięcy po ślubie zachowywał się jak mężczyzna, seks prawie codziennie . Teraz jak raz w miesiącu to święto.Miałam przed nim długo chłopaka , potem jeszcze kilku partnerów , wiem co to orgazm i dobre zerżnięcie przez faceta i potrzebowałam tego.Próbowałam również seksu z koleżanką a potem z nią i z jej mężem.Z tego względu zaczęłam na czatach korespondować z kilkoma mężczyznami w różnym wieku .Chodziło mi tylko o seks.Już byłam blisko spotkania z 30 letnim facetem po przejściach , ale odwołałam.Potem oni zaczeli się wykruszać i pisałam tylko z 50 panem po rozwodzie.Bardzo fajnie nam się pisało , potem wymieniliśmy się fotkami i telefonami i kilka razy rozmawialiśmy. Umówiłam się z nim w motelu.Nie rozczarował mnie przy spotkaniu osobistym.Zostaliśmy na noc.To było niezapomniane przemężem.Zupełny odjazd.Obok czułości był seks , rżnięcie do utraty tchu , ciarki i dygotanie mięśni , skurcze z rozkoszy.Spotykamy się już 5 miesięcy w różnych miejscach, także u niego.Dojrzeliśmy do myśli żeby być razem.Będę twarda w negocjacjach z mężem.Niech sprzedaje mieszkanie lub mnie z niego spłaci , rozwód bez dzieci to formalność.Mój pan mieszka o 50 km ode mnie , tam też załatwi mi pracę , po ekonomii mam wiele możliwości.To , że jest dużo starszy nie przeraża mnie tym bardziej , że nie mam chęci na dzieci. Za to on jest nieźle ustawiony i będzie nam się dobrze żyło.Nie rozumiem oglądających się za młodszymi, mój " staruszek " zaspokaja mnie wyśmienicie a na jeźdźca mogę nie schodzić , raz za razem.Bez sentymentów , rzucam męża nieudacznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za 10 lat staruszka rzucisz, bo mu nie będzie stawał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oblesna lafirynda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona pisze , że miała już kilku a wspominając czasy studenckie i myśląc o kilkunastu koleżankach, co pruły się za kasę z facetami , to całkiem możliwe, że to nie prowo. Charakter po prostu k***wsko- materialistycznyny.Nie wróżę jej stałości w następnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sztywnego kuitasa dka kasy star**** :D:D: bo jeszczemu staje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie wierzycie w miłość !!! Mam 23 lata, od dwóch lat jestem z 45 letnim mężczyzną i autentycznie go kocham. Kocham, kocham, kocham. Jest dla mnie wszystkim , dla niego chce mi się żyć , być jego kobietą i kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milosc ze starym dziadem.bleee...Nie masz tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze starym dziadem? Nie wiem kim jesteś , facetem czy babką? Jeśli facetem , to raczej byś mu nie dootrzymał kroku w jakiś zawodach a w łóżku napewno , jeśli kobietą , to tylko możesz zazdrościć mi czułego , super sprawnego kochanka i przystojnego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też rozstałam się z mężem dla starszego partnera. Nie tyle starszego jak autorka posta , ale 12 lat to też dużo. Mam córkę ,która mieszka z nami , w kwietniu bierzemy ślub.Ja mam 32 lata , on 44. Jest całkiem inny niż był ex. To po prostu facet a ex okazał się mięczakiem i mamisynkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsi mezczyzni sa po 35+ , sam mam 25 jestem facetem , moi rowiesnicy to jakas patologia , wlasnie mamisynki lalusie i jak wymione wyzej nie wiem dlaczego z facetami starszymi inaczej sie gada ogolnie. Takze potwierdzam wypowiedz wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×