rozwoj mowy mojej 19msc corki POMOZCiE

Moja córka ma 19msc mówi pojedyncze słowa, mama tata baba dzidzi kuku na ptaszka kuka jak cos stuka sii na gorące siasia na mnie bo mam na imię Asia na kotka cici i to wszystko mówi bardzo wyraźnie nie trzeba się domyślać . Oprócz tego wypowiada niekończące monologi do innych jak ja to mowie po marsjansku.: Gugaciitammcitammgukasss itd. Takie smiechy opowiada jak rozmawia np. Przez telefon z babcia albo przez okno widzi kogoś znajomego itp. Moja mama twierdzi ze powinnam z nią iść do logopedy sprawdzić wędzidełko bo ja i mój brat mając półtora roku na pewno mowiismy zdaniami po kilka wyrazów. Moja mama ma racje?? Czy dzieci tak wcześnie mówią?? Jak jes ty z waszymi bo nie wiem czy moja mala jest w normie.

Dodam ze umie sama założyć sobie czapkę rozumie np. Przynies buciki, zaloz buciki to probuje zakladac poda mi książkę zabawkę itp rozumie bardzo dużo slucha się jak jej czegos zakazuje np. Dotykania kontaktu itp . Umie rzucić pilke na wprost i kopnąć wiec ruchowo bym powiedziała jest do przodu tyko z ta mowa moja mama mnie straszy.

Nikt nie ma dziecka w wieku mojej córki z takich rzeczy które umie robić to trzyma prawidłowo kredki i umie narysować krzywe kolo:P i pic samodzielnie z kubka za to za nic a nic nie rozumie korzystania z nocnika. Wszystko chyba jest ok?? Nie mam znajomych z małymi dziećmi raczej z niemowlakami.

Radze się uspokoić, a mamie podziękować za "dobre rady". Mój siostrzeniec mówił w wieku 2.5roku, od znajomej syn za 4mies kończy 2 lata i mówi" mama, yhy itd.. Po prostu więcej mu się nie chce (mówi po "marsjańsku"). Na razie nikt się tym nie przejmuje, bo dziecko wszystko rozumie i jest kontaktowe, bez problemu bawi się z innymi dziećmi i rozumie mowę dorosłych :)

nie masz się czym martwić, mama niepotrzebnie panikuje. Mój syn ma prawie 3 lata i co prawda on gadał wcześnie, ale wielu jego rówieśników dopiero zaczyna się rozkręcać. A co do tego marsjańskiego, to mam taka małą sąsiadkę, mówiła po chińsku, nagle widzę ja po 2 miesiącach i nawija do mnie taki monolog, ale po polsku :) Dziecko na bilans 2 latka powinno znać 20 słów, przy czym nawet te wymawiane "po swojemu" się liczą, jeśli oznaczają zawsze to samo. A twoja córka z dnia na dzień będzie mówiła więcej. A mamy nie słuchaj.