Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość singielka 24

Ja singielka GDZIE mam zamieszkać ?

Polecane posty

Gość singielka 24

1. Mieszkać na wsi w domu, w którego remont muszę włożyć około 100 tys zł ale nowe będzie wszystko. Piękna ogromna działka, sad, las, łąki. 8 km od powiatowego miasta. 15 km od mojej pracy. Wiadomo, samej ciężko o wszystko dbać, są dodatkowe koszty związane z dbaniem o tak wielką działkę. Jednak życie w takim miejscu może być naprawdę piękne :) 2. Kupić 2 pokojowe mieszkanie w mieście na kredyt , rata około 1 000 zł /mc w tym powiatowym mieście. Odległość do pracy około 6 km. Działkę wykorzystywać tylko do rekreacji ? W obu wariantach niezbędne jest posiadanie samochodu. W wariancie nr 2 prawdopodobnie najwcześniej po spłaceniu kredytu będzie mnie stać na nowy, fajny samochód. Przy wariancie nr 1 po 5 latach mogę zacząć się zastanawiać nad kupnem auta - fajnego. Co mi radzicie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z 3 miasta - obecnie mieszkam na wsi pod Gdańskiem i za chiny nie wróciłabym do tego czadu. Bierz działkę i rób remont, nie ma butów na klatce - głośnej muzyki u sąsiada czy drącego ryja dzieciaka w łózeczku i na dworze. Cisza spokój relaks i zdrowie. 15km co to jest dla samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taka rade dla ciebie: zostan na wsi i uprawiaj rosliny,zajmij sie alchemia i warzeniem mikstur bo na tym idzie dobrze zarobic,mikstury chetnie kupia wiesniacy a reszte sprzedaj na necie,mozesz nawet zostac lokalna guslarka, w prawdzie obecnosc roslin moze zwabic potwory jak np poludnice ,echinopsy no i zjadarki ale wtedy wynajmiesz wiedzmina,nie wezmie duzo a zajmie sie tym problemem. gdy zarobisz duzo kasy,kupisz auto i wyremontujesz chate,jak ci sie znudzi to potem mozesz wynajac dom na wsi i przeniesc sie do miasta nalezy pamietac ze zywot starej panny na wsi to nic dobrego bo ludzie bajaja ze gdy umiera stara panna, wowczas w danej wsi w ciagu tego samego roku umrze jeszcze siedmiu zameznych chlopow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singielka 24
Tak wiem, że odległość do pracy jest żadna:) Do tego za pozostaniem w domu przemawia niechęć do zadłużania się na pół życia. Swoboda, ogród, brak sąsiadów. Jest mnóstwo plusów. No i życie na wsi jest baaaardzo modne ostatnimi czasy (tak na marginesie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama w domu? bezsensu... poza tym ja bym się bała tak sama w domu mieszkać. Moim zdaniem wariant numer 2, a domek zostaw sobie i go wyremontujecie już razem z przyszłym narzeczonym a mieszjkanie wtedy wynajmiecie i tym sposobem bedziecie spłacac kredyt na remont domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego sie bac na wsi?jestem rodowitá warszawianká, i mieszkajác w w-wie balam sie zbokôw wszelkiej masci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadzilam sie z wwy na wies, i odetchnélam. ludzie sie znajâ, zwracajá uwage na obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cisza i spokój. a jak chce rozrywek, to jadę do pobliskiego miasta. autorko,remontuj i mieszkaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wsi nie znajdziesz meza!!! never! wszyscy obrotni faceci (dobre partie)juz dawno uciekli do wawy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×