Gość gość Napisano Listopad 25, 2014 Mialam myszke w kuchni nie wiedzialam co zrobic. Nie chcialam jej zabijac bo niby z jakiej racji? Myszka tez ma prawo zeby zyc. Jesli macie taki problem to mam dla was rade jak sie pozbyc myszki nie robiac jej krzywdy. Firmy deratyzayjne maja takie pulapki nie robiace myszce krzywdy. Kazda myszka wejdzie do takiej pulapki. Sa to waskie pudelka z przezroczysta przeuwana klaka, jak pudelko jest zamkniete to dochodzi tam tlen, wejscie jest waskie. Mozna do srodka wlozyc cos do jedzenia. Czekalam jeden dzien i myszka sie zlapala, wynioslam ja cala i zdrowa do lasu. Chce polecic ta metoda kazdemu. Po co zabijac skoro jest taka prosta, szybka i w 100 procentach skuteczna metoda? Poczytalam internet i widze ze wiele osob nie wie co zrobic jak maja dzika myszke w kuchni czy w pokoju- zastosujcie ta metode i ocalcie myszcze zycie tym bardziej ze metoda jest taka prosta i skuteczna. Stosowanie trutek i lapek to okrucienstwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach