Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie potrafię pokochać dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Witam Mam 24 lata, dokładnie rok temu poznałem dziewczynę. Na początku jak to często bywa nie przywiązywałem do niej większej uwagi, jakoś nie trafiła po prostu do mojego serca. Jednak czas biegł a ja się z nią spotykałem na weekendach. Studiowała w moim mieście i miała własne mieszkanie. PRzychodziłem do niej, kupowałem wino, czasami kwiaty, rozmawialiśmy. Tak to trwało ok. 4 miesięcy. Ona po tym czasie kończyła studia w moim miescie (obecnie mam 22 lata) i miała zaplanowany wyjazd do pracy za granicę, żeby zarobić na studia w dalszym kierunku już w miescie oddalonym o ok. 60 km od mojego. COś zaczęło we mnie się ruszać, a najbardziej pamiętam jak wyjeżdzała jak się z nią żegnałem jak było mi cięzko. Ona powiedziałi mi że jej na mnie zależy i czy poczekam na nią te 3 miesiące, ona wróci na studai w nowym miescie i będziemy nadal się spotykać na weekendach, ja w tyg pracuje a ona sstudiuje. Ona wróciła ja się cieszyłem, często o niej myślałem, miałem wrażenie że mi na niej bardzo zalezy że chce z nią być. Tak się spotykaliśmy przez 2 kolejne miesiące, jednak ja nie potrafiłem jej pokochać, a bardzo bym tego chciał. Lubiłem ją, chciałbym żeby była szczęsliwa jednak mam jakąs blokadę przed uczuciem do niej. Wiem że ona mnie kocha (to nadal trwa) a ja jakoś nie mogę do tego wszystkiego jej odwzajemnić uczucia a naprawdę tak bardzo bym tego chciał bo to fantastyczna dziewczyna z cudownym charakterem. Naprawdę nie chiałbym jej stracić. Ktoś może coś poradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zdecyduj się buhaju czy masz 22 czy 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbyś był kumaty to wiedziałbyś że wkradł się błąd i miało być - ma 22 lata - dziewczyna o której mowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to ty autorze tematu jesteś mega kumaty, nawet nie wiesz jak zaroochać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ruchać to możesz swoją dziewczynę, chociaż wątpie, pewnie ręka to twój jedyny efekt orgazmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty możesz roochać swoją 90 letnią sąsiadke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze z czasem miłosc sama przyjdzie. Ciezko coś poradzić. Jak byście razem zamieszkali moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, pokochaj chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślałem, że gimby już na 8 do szkoły chodzą, ale się pomyliłem. Teraz grzecznie wytrzyj nos i wez kredki i tornister i idz na lekcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra koniec tych wyzwisk. Do autora: po prostu to nie ta jedyna dziewczyna. Nie ma między wami chemii, nie ma porządania, nie ma teg oczegoś. Lubisz ją bo jest dobra i tyle. Nic więcej. Daj sobie spokój bo całe życie będziesz czuł niedosyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że własnie z czasme wszystko przyjdzie to na co czekam, bardzo mi na tym zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor musi właśnie ją pukać bo mama mu kazała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze tematu, najlepsza baba to własna graba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sypiacie razem ? Z Twojej strony podły jakieś deklaracje wc niej ? Na przykład mówiłeś, że jesteście para ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każda para robi bara bara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinieneś dać jej wolność żeby mogla znalezc kogoś kto ja pokocha, bo w tej chwili to Ty ją zwodzisz, pewnie ona myśli, ze ja kochasz lub co gorsza może jej to mówiłeś? Co jak milosc nie przyjdzie za miesiąc, dwa, rok? Ile chcesz czekać aż się zakochasz? Czy może poczekasz aż pokochasz inna i wtedy ja zranisz? Oj zwodzisz dziewczynę chlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjdzie i czas na ciebie:)))nie musi byc ona,nic na sile:) zwiazek ktory trzyma sie na litosci nie owocuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, pchaj ją w kakao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę ci poradzić jedynie tyle, że czas już wypierdalać z kafeterii i zając się realnym życiem którego nie masz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech autor zostanie, pośmiejemy się z buhaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to jej nie kochasz ale myślisz o niej, było ci ciężko gdy jej nie było, tęskniłeś, chcesz się z nią spotykać chcesz kontynuować ale usilnie twierdzisz, że jej nie kochasz ale, że chciałbyś ją pokochać to nie ma sensu kolego, a skąd wiesz, że już jej nie kochasz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×