Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aluttka

Od kilku dni czuje silny niepokój

Polecane posty

Gość aluttka

Nie potrafie okreslic tego co czuje słowami.. ale powiem w skrocie bez zbednego tlumaczenia.. wiem ze to moze wydac sie dziwne, ale posluchajcie.. od kilku dni czuje taki irracjonalny lęk, którego nie jestem w stanie się pozbyc.. czuje że niedługo umrę, choc jestem okazem zdrowia.. pewnie pomyslicie ze jestem chora psychicznie ale to silniejsze ode mnie.. pojawilo sie znikad czuje jakby to byla jakas sila wyzsza :o zrozumcie mnie... czy to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
podnoszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość born in the darkness
wiem o co ci chodzi. ja zawsze czulem, ze umre mlodo, a ostatnio sie to bardzo nasililo, do tego stopnia ze budze sie rano z niesamowitym lekiem, bez powodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no bo ten tego
juro wqszyscy kipniemy :-0 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
na pewno nie uwierzę staremu schizofrenikowi 🖐️ niech sobie umiera,mi nie spieszno ale no wlasnie.. nigdy tak nie mialam, dopiero od srody jakos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artammmm
prawdopodobnie masz zaburzenia lekowe. jak ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
ale od czego to? Jestem młodą energiczną,szczęśliwą dziewczyną.. I skąd takie coś.. Kiedyś znajoma mi opowiadała że jej córka 3 tygodnie przed śmiercią to po prostu czuła,ale nikt jej nie uwierzył.. nie chce umierac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie na czarna godzine
no ja tez stawiam na zaburzenia lekowe.Musisz udac sie do psychiatry.Nie martw sie to nie oznacza,ze jestes chora psychicznie:) trzeba to jednak leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
ale ja nigdy nie miałam żadnych zaburzeń ! w zyciu mi sie swietnie układa, na prawde nie mam zaburzen nie chce o tym myslec, dzisiaj na miescie zemdlalam nie wiem czy to podswiadomosc czy co, nigdy nie myslalam i nie mysle o smierci.. niczego sie nie boje zycie mam spokojne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak no bo ten tego
no to przeca ci gadam, ze jutro wszyscy kipiniemy :-0 moze glebiej odczuwasz swiat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
widze ze tego powaznie nie traktujecie :/ ja chyba oszaleje jak tak dalej bedzie, to jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artammmm
ja tez moglabym rzec ze mam idealne zycie ale jazdy swoje mam :D to nie jest choroba psychiczna nie martw się. jesli Ci nie minie przez tydzien to idz do psychologa albo psychiatry. nie umrzesz. mi sie codziennie wydaje ze umre i jakos zyje , juz ponad rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aluttka
a ja wlasnie jazd nie mam wiec tym bardziej to dziwne zaczynam panikowac , zaczynam w to wierzyc wiem ze to dziwnie brzmi ale uwierzcie ze w mojej skorze byscie nie chcieli byc.. coz chyba trzeba bedzie sie wybrac do lekarza :o dziekuje ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artammmm
mowiąc jazdy mam wlasnie na mysli, ze wierze w to, ze cos mi sie zaraz stanie, mimo iz wiem, ze to raczej nierealne, gdyz ogolnie jestem zdrowa. nie ma za co, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie masz nerwicę, idź do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialem to. To nerwica,ja ciagle mierzylem cisnienie,zwracalem uwage nato co jem. Ciagle mialem jakies leki. W kolejce sklepowej niemoglem wystac bo mie trafiał szlak, w autobusie pikawa dostawala takich obrotow ze juz nieczulem ze wogule bije i musialem wysiadac zeby sie uspokoic. Tragedia! Minelo pare lat zanim mnie to opuscilo. Bez lekarz. Gdybym z tym poszedl to moze szybciej bym wyzdrowial a moze rente na glowe bym dostal:-) . Teraz zapuzno:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadacie na temat z 2011 roku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od 2 lat, zmien przekonania, albo naucz się z tym żyć :classic_cool: albo idź do kościoła jeśli ci to pomoże ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wchodzisz tutaj ? Jak Twoje leki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak miałam w wieku 20 lat, przeszło szybko jak zaczęłam brać zastrzyki z B12, byłam wegetarianką i nie przyszło mi do głowy że mam niedobory, sprawdźcie sobie poziom B12, bo jesj niedobór powoduje stany lękowe etc. Czułam, że umrę, że się uduszę, że spadam błagałam obcych ludzi by mnie ratowali i trzymali za rękę bo to mój koniec. To musiało być komiczne, a ja byłam tak przestraszona, że szok, jakies omamy miałam, B12 sprawdźcie koniecznie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×