Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pozew o straty moralne i zadoscuczynienie

Polecane posty

Gość gość

Witam, czy ktos z was spotkal sie z podobna sytuacja. Robie wstepne rozeznanie w temacie. Jestem po rozwodzie. Byly maz i jego kochanka uczynili z mojego zycia koszmar. Wiem, ze nie jestem pierwsza i ostatnia, ktora przez to przeszla. Pomine szczegoly rozstania (pieklo na ziemi dla mnie i dziecka), chcialbym tylko wiedziec, czy jest sens cokolwiek ruszac. Jesli kts z was slyszal o podobnym pozwie, prosze o odpowiedz, sugestie, porade. Potem ewentualnie udam sie do prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL z tego co wiem nie pozywa się o "straty moralne". Nie żyjemy w USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś naruszył Twoje dobre imię np przez rozgłaszanie nieprawdziwych lub też prawdziwych, ale wstydliwych informacji o Tobie, podlega karze. Ściganie odbywa się z powództwa prywatnego, ale podlega pod Kodeks Karny. Za zniesławienie można dostać karę grzywny lub pozbawienia wolności. Zapraszam do poczytania mojego bloga: http://pata-patu.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostalam powiadomiona o mozliwosci zlozenia takiego pozwu. Niestety takie rzeczy bardzo trudno udowodnic, a ze nie mam sily szarpac sie latami w sadach to odpuszczam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazaj. Prawnicy zarabiaja na takich niekonczacych sie sprawach. Sady tez. Ja mam za soba inna sprawe z sadami i nie polecam tego nikomu. Szkoda zdrowia i szkoda kasy. Zamiast placic adwokatom kup lepiej cos dla siebie i dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×